Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

KWIETNIÓWKI 2015

Polecane posty

dla mnie to po prostu cud, jak pisałam 2 lata starań i nic, w końcu odpuściliśmy. . okres skończył się w sumie w nocy i wieczorem ' przytulanko' drugi dzień też, ale to po okresie, nawet nie pomyślalam ze mogloby się udać, poza tym odpuściłam i miałam już to w nosie, ciągłe myśli o bezplodności i strach przed zbadaniem tego, pozniej wyjazd nad morze, okresu brak, robie test - negatywny, zaplakana... po 4 dniach drugi test, rowniez balam sie ze torbiel albo cos mi jest, a tu 2 kreski, placz i krzyk co nie miara :) a teraz? podwojne szczescie, chyba przez to czekanie tak się mi dostało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena ja jestem na tym samym etapie ale nie ma mnie w tabelce więc o mnie zapominacie . Ja genetyczne będę miała za tydzień w czwartek u mojego doktorka na zwykłym sprzęcie bo polega to na tym żeby zmierzyć przezierność karkową i sprawdzić kość nosową pod kątem np zespołu Downa i takich tam... Na usg 3D i 4D pójdę około 23tc bo ponoć najlepiej widać dziecko w całej okazałości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mucha u mnie tak samo będzie to raczej wyglądać;) no mucha bo my razem na porodowce bedziemy lezec, CO myslicie o zalozeniu jakiegos wspolnego maila, i podaniu hasla wam i loginu, tak zeby sie wymieniac zdjeciami i roznymi materialami, oczywiscie haslo sie zmieni tak zeby nikt co tu pzyjdzie nowy nie mial dostepu, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
usia- ja bedac na poprzednim forum z dziewczynami, zalozylysmy prywatne forum , do ktorego trzeba sie bylo logowac. Bylo to spowodowane, ze na naszym topiku pojawialo sie duzo, niechcianych gosci, plus jakies durnowate komentarze i klotnie osob nie majacych z nami nic wspolnego. Na tym etapie chyba jeszcze za wczesnie , bo moze jeszcze dojsc troche dziewczyn do tego terminu, ale na poczatek mail jest dobrym pomyslem. Zobaczymy jak bedzie pozniej. jesli bedzie taka potrzeba to mozemy sie "przeniesc".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiasianko- dokladnie "podwojne szczescie" dobrze to ujelas :) maLENKA- serdecznie wspolczuje, ze musialas przechodzic przez taki stres w drugiej ciazy. Nie zycze nikomu. Ja sobie siebie nie wyobrazam z trojka pociech ;) ale to juz chyba z racji wieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Gabryjelka, ja dzis nowa;) ale temat zywy i mamusie tez fajne tu spotkalam takze mysle wszystko bedzie jak najbardziej do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma  LENKA
Jemu usia dziękuję? Na prawdę tak dobrze wyglądam? Ja jestem okropnie zakompleksiona. I tak juz mniej. Dzięki mężowi który mi powtarza ze jestem piękna najpiekniejsza tuli ten mój tłusty brzuch który wiecznie przed nim chowam... Wiecie ze mając 16 lat ważyłam 41kg miałam kostkę na brzuchu a i taj dla siebie byłam brzydka i gruba... To smutne ale to przez moje rodzeństwo dla którego byłam i jestem nikim. Mlidsza siostra która nic nie znaczy:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ma Lenka odpusc te mysli bo nie warto, cale zycie 45 kg i ile przykrosci mialam, a teraz? w koncu przytyje dzieki bogu ! w koncu mam jakis biust !! :) dla mnie szczypiory jak ja sa paskudne, ja sie wstydzilam swojej chudosci i wspolzycia, bo wstyd bylo mi rozebrac sie i pokazac co ? nic, skore i kosci, a kobieta ktora ma czym oddychac, ma cos, do czego mozna sie przytulic - to jest dla mnei kobieta! wyglada zdrowo ! a nie jak ja blada twarz skora kosci, anoreksja stopien zaawansowany i ciuchy z dzieciecego, paranoja, nie gadaj glupot usmiechnij sie, jestes idealna ! a skoro masz kochajacego meza, to musisz byc podwojnie piekna! ktos kocha cie taka jaka jestes :) usmiech !!:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma  LENKA
Maz i dzieci mnie lecza z tego. Moja trzyletnia córeczka potrafi mi powiedzieć mami jesteś pieka mas pieke paziuly:) bo wiecznie pomalowane kolorowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz:) a slowa dzieci sa najbardziej szczere:) glowa do gory! jestes dla nich wzorcem wiec nie dolowac sie bo to zauwaza, malo kogo oczy sa tak spostrzegawcze jak maluchów :) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma  LENKA
Tak w ogóle to jakoś się zle czuje:( taka slaba jestem a tyle roboty jeszcze. Kto pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma  KENKA
Paziuly dziś trzeba pomalować bo zdarte juz. Jakiś dam rade zaraz maz wroci;) musi mnie utulic bo oszaleje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniołkowa2013
ma Lenka, ja mogę pomóc. Jestem na L4 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżynka123
Cześć dziewczyny, ja juz po dzisiejszej wizycie, nie było sie czym martwic, USG nie miałam tym razem, za 3 tyg mam zaplanowane, o genetycznym nie było tematu a ja jakos zapomniałam zapytac, ale za 3 tyg bedzie 14 tc to moze wtedy pani doktor po prostu wszystko pomierzy? Któras pisała, że nawet nie musza siedowiedziec ze chodziłam do innego lekarza, własnie tu ukryc sie nie dało, bo miałam juz komplet badań od poprzedniego lekarza, małe zdjecie usg, i założoną karte ciąży. Nowej mi nie zakładali tylko to pierwsza uzupełniali, położna powiedziała ze karte sie raz zakłada, a uzupełniac moga różni lekarze. Jakbym sie nie przyznała to by musieli założyć, ale po co miałam ukrywac, szczególnie ze tam juz sporo wyników badań było wpisanych. Także wróciłam juz do mojej stałej lekarki, wszystko dobrze, oprócz lekko podwyzszonego ciśnienia juz kilkukrotnie. Czekam teraz do 10 pażdziernika na usg, fajnie by było płeć juz poznac ale sie nie nastawiam. Marzy mi sie dziewczynka, za to mężowi chłopczyk. Przeczuć nie mam żadnych, za to mój mówi że ma przeczucie na dziewczynkę, bo trafiliśmy na czas przed owulacją, albo kilka dni, albo dzien, a on wierzy w teorię że te dziewczynkowe plemniki dłużej żyją i one doczekały na jajeczko, a chłopczykowe niestety wygineły. Ma rozkminy ten mój mąż, ciekawe czy mu sie sprawdzi :P Jak bedzie dziewczyna to bede sie smiac, ze tak chciał chłopca a do owulacji nie doczekał, skusiłam go wcześniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze mamy nowa podwojna mame:) nie wiem czy jeszcze kogos przeoczyłam ale nie chce mi sie cofac tyle stron, bodzisiaj całydzien przebierałam ziemniaki u tesciowej i troche zmeczona jestem ja jestem jak najbardziej za załozeniem maila, bo tutaj swoich fotek wrzucac nie bede, co do prywatnego forum to jescze chyba za wczesnie moze dołacza inne mamy, corke urodziłam w roku 2009 i tez tutaj miałaysmy swoj temat, po urodzeniu dzieci załozyłysmy forum prywatne na ktorym piszemy do dzis co do badan prenatalnych ja juz pisałam ze nie robie, nie uwazam by były mi potrzebne, wierze ze to dziecko tez bedzie zdrowe jak moje dwoje dzieci, jestem zdrowa, młoda, maz tez zdrowy-choc troche starszy;) wszystko musi byc dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie jeżynka że wszystko dobrze. Mój drugi syn też na dziewczynkę był płodzony przed owulacją :) ja już wymiękam wszystko mi w gardle stoi następna przypadłość ciążowa, dobrej nocy dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżynka123
mdłości sa masakryczne, cały czas gula w gardle i w brzuchu, jedzenie nie podchodzi a człowiek głodny i zły przez to, ja czasem z głodu nie moge zasnac, tak ssie w zołądku a jednoczesnie nie wyobrazam sobie zeby cos przełknąć. Niech to juz przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj moje drogie jak tak czytam o waszych mdlosciach tak wam wspołczuje... chyba ze mi sie moze jeszcze odezwia- oby nie. do 2 paźdz czekam na kolejne usg :) zalozmy ten mail, jezeli komus zalezy to na pewno bedzie pisal tak jak teraz, a to naprawde swietna sprawa, prawie jak pamietnik a ulzyc mozna sobie, sa sprawy gdzie nieraz z rodziny komus sie nie powie a tu tak jakos piszac na tej klawiaturze lzej jest na sercu:)i dzielic sie mozna wszystkim jak rowniez pomoc czy doradzic:) niektore z Was juz maja dzieci, jak fajnie, wszystko wiecie co jak, co sie dzieje z cialem i wiecie co Was znow czeka:) a ja taka zielona, hormony buzują i mam wrazenie ze jestem w innym swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam jem wszystko i często,dosłownie co 2-3 godziny jestem głodna :) Może dlatego tez mam ten brzuchol taki duży, a pod koniec dnia wieczorem to już w ogóle jest ogromny :) Co do badań prenatalnych to ja się chyba zdecyduje, bo u męża w rodzinie jest chłopiec z zespołem Downa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisia to gratuluje i ciesze się z Wami, bo wiem jak to jest czekac i czekac .... no mam nadzieje ze teraz w szybkim tempie ruszą moje maluchy i niedlugo ja się pochwale moim brzuchem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki! dawno się nie odzywałam bo przeziębiona jestem niestety, katar i chrypka mnie męczy na szczęście bez temperatury.W niedzielę Nadię dopadło a mnie od poniedziałku, pewnie dla tego, że jej nosek odciągam sopelkiem:( Ale widzę,że nawet nie tęskniłyście za mną...:( W każdym razie witam i gratuluję nowym mamusią! Kasiasianko gratuluję podwójnego szczęścia,nie martw się na pewno w krótkim czasie Ci brzusio wybije! Aniolkowa bardzo ale to bardzo Ci współczuję takiej straty, nawet sobie czegoś takiego nie wyobrażam przeżyć na własnej skórze. Teraz na pewno będzie dobrze kochana! Usia jestem jak najbardziej na tak za zamkniętym forum! ma Lenka mam pytanie z innej beczki ale może przyda się Twoja porada innym mamusią.A propos usypiania Twoich dziewczynek jak to robisz?bo ja popełniłam błąd i długo bujałam moją małą do snu tak aż do niedawna ale jak zaszłam w ciąże to po prostu zaczęłam kłaść ją do łóżeczka płacz był ale się nauczyła jednak zasypianie trwa czasem 15 min a czasem godz.Oczywiście nocy nie przesypia budzi się 2-3 razy(teraz 5jej idą) i znowu usypianie.A jak Ty sobie radzisz z 2 a potem z 3 bo ja się zastanawiam jak to mam poukładać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry Mamusie! kati dziękuję ;* życzę miłego dnia bez przytulania toalet i smacznego śniadania !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeśli chodzi o ruchy to ja też w 1 ciąży wyczułam w 12 tyg takie nie kopniaczki ale rozpychanie,a mój lekarz mnie wyśmiał.. hihihi ale to czułam cały czas więc wiem,że to była mała.Ciekawe jak teraz będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nic nie czuję w poprzednie tak ok 14 tyg czułam bąbelki takie a teraz nic tylko wątrobę jak się nawpierdzielam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×