KWIETNIÓWKI 2015

Hej dziewczynki a w ktorych tygodniach ciazy jestescie ja dzis zaczelam 12 tydzien w czwartek jade na badania prenatalne a w piatek mam wizyte u swojego pana doktora:)

ja juz sama troche nie wiem jak liczyc te tygodnie i wgl. w zeszly czwartek skonczylam pelne 11 tygodni, to tak jakby na dzis jest 11 tydzien i 4 dzien. i co to jest 11 czy 12? nie mam pojecia:)

zaczelas 12 tydzien

;)

Ja prenatalne będę miła robione w 12 tygodniu, a w którym jetem dziś to już zwariowałam i też nie wiem.Od OM wychodzi mi że dziś jest 10tydzień i 4 dzień, a lekarz jak zmierzył maluszka to wyszło równy 11 tydzień, chyba że malec jest większy niż powinien.

ale to wszystko pokrecone:)

kasiasianko to tak jak ja.Ja ostatnią OM miałam 3 lipca(to był czwartek) i w najbliższy czwartek zaczynam 13 tydzień-tak mi zawsze tłumaczono i tak to wyliczam :)

ja mialam 4 lipca(piątek) i liczylam tak - dni - 1,piatek 2 sobota 3 niedziela 4 pon 5 wt 6 sr i 7 czw ( pelny tydz), to tak jakbys ty jeden dzien do przodu byla, albo po prostu jest to dla mnie taka czarna magia ;D

No to dzieli nas 1 dzień,czyli można powiedzieć że jesteśmy na tym samym etapie :)

nooo:) obym utrzymala ciaze jak najdluzej bo ja to juz o tym mysle

Usia biedactwo, trzymaj sie tam i uważaj na siebie, na pewno szybko wszysatko wyleczysz i bedziesz mogła cieszyć się swoim stanem :) Zdrówka zyczę dla Ciebie i maleństwa! Monisia, gratulacje, piękny dzidziuś, no tu to chociaż cokolwiek widać a nie jak na moim ostatnim usg, plamka na której nic nie mogłam rozpoznać. Już nie moge sie doczekać 10 października, wtedy bede mogła swoje pooglądać :) gałgolinka, Tobie też gratuluję dużego już bobaska :D Tak się zastanawiam, bo wiekszość z was pisze ze czekaja na prenatalne, ze juz poumawiane jesteście, a mi ani jeden ani drugi lekarz słowem nie wspomnieli o tym, nie kazali się umawiać ani nic, a ja nie pomyslałam wtedy żeby zapytać. Niby na ostatniej wizycie moja lekarka powiedziała no, za 2-3 tygodnie trzeba przyjść na USG no i za te 3 tyg mnie umówiła, będe wtedy w skonczonym 13 tyg, plus kilka dni. Myslicie że to usg co bedzie mi robiła to to prenatalne? Czy jakiś specjalny sprzet jest do tego potrzebny czy to zwykły aparat usg? Nie wiem czego się spodziewać i martwie sie troche ze jak przegapie czas tych prenatalnych to potem bede załowac ze nie zrobiłam :( Nie wiem juz co myslec.

jezynka powiem ci ze wlasnie nie wiem czy to inny sprzet jest czy co, i czy mowienie o badaniach prenatalnych zalezy tylko od lekarza czy ci zaleci, powiem ci ze nie mam pojecia, dziewczyny chyba pisaly ze miedzy 11-14 tyg to sie robi tak?

To musi być bardzo dokładny aparat i lekarz z certyfikatem jakins tam... A ja umieram... Po obiedzie rzygam jak kot... Jestem zielona aż z tego oczy napuchniete. i zaraz znowu polece... Najgorsze ze sama z dziewczynami jestem. Ale one grzeczne sa:) starsza uczy mloda mówić i ta skubana powtarza za nia:) także nauczyciela ds językowych mam z głowy.. Maz się zajmuje nauka chodzenia:)

no jesli to usg 10tego nie bedzie jako prenatalne to juz szansy nie bede miala tego zrobic. Ale tak sama z siebie tez sie nie umawiam raczej. zaufam lekarzowi. jesli to chodzi o zmierzenie tego NT i NB czy jakoś tak to może ona to pomierzy wtedy. Aparat wyglada na taki wypasiony i ogromny, z mnóstwem przycisków, wiec moze to wystarczy. Bo w tej przychodni lekarze maja w gabinetach przy fotelach takie nie za duże aparaty uzg jakby podreczne a ten wiekszy jest w oddzielnym gabinecie i tam sie tylko usg wykonuje, kazdy z lakarzy ma swoj dzien kiedy z niego korzysta. Wiec moze on on jest jakis specjalny i dokładny. Jeszcze ponad 2 tyg i sie dowiem :)

no moj lekarz ma taki aparat ze... tyle widac na usg ze nic.. maLenka to masz dobrze ze grzeczne dziewczynki, jedna uczy druga , kurde wypisac wymalowac taka rodzinke:) migdaly probowalas na mdlosci? jezynka sama nie wiem co myslec o tym, mi lekarz zasugerowal te badania tylko, a nie ze kazal je zrobic.

Popijam czarna mocna herbatę i pomaga... Wiesz co Kasia mona położna jak chodziła do Hani to mówiła to samo i ze fajnie jakbyśmy jeszcze trzecie mieli. Nie mogę się doczekać aż pójdę do niej ale się będzie cieszyc:) super kobietka:) ludzie nam się dziwią bo nie mamy telewizora, ale dzięki temu mamy czas dla siebie dla dzieci... Dużo chodzimy na spacery robimy sobie przejażdżki autkiem. Apropos macie rodzinne autka?

bardzo fajnie ! no wlasnie my jestesmy na etapie zakupienia takowego, a ze rodzina sie podwojnie powiekszy to myslimy o czyms wiekszym, ja sie bardzo nie znam na tym, pozostawilam ten wybor lubemu, natomiast ja bede wybierac wozek, bo on co do tego jest zielony:) takze nasze role podzielily sie:) podobno ze jeszcze banany pomagaja ale czy to prawda nie mam pojecia. a jak to jest z ta polozna? samemu ja sie wybiera? i kiedy ? czy to jakos odgornie jest wybrane

Ja też się zastanawiam co u mnie z tymi badaniami prenatalnymi... Po tym jak byłam na kontroli po łyżeczkowaniu (pusty pęcherzyk) to lekarz mówił, że jak zajdę w ciążę 3 raz to wyśle mnie na prenatalne. Tylko, że ja wizytę będę miała 30 września a to będzie równo 13 tydzień już. I właściwie to nie wiem czy on robi na swoim USG, bo mi tylko chodzi o te dokładne USG. Żadnego testu pappa nie mam zamiaru robić, ale mam nadzieję, że chociaż przezierność karkową jest w stanie sprawdzić. W pierwszej ciąży lekarz prowadzący robił mi te USG, no ale teraz chodzę na NFZ, więc nie wiem. :|

powiem wam tak, ze kazda kobieta czy prywatnie czy na nfz powinna byc tak objeta opieka lekarska i badaniami... a tu co w tym kraju jest?jak zaplacisz to masz

Czytam Was dzisiaj cały dzień ale jestem bez sił :( wczoraj wieczorem jak juz byłam w łóżku to ze mnie aż chlusnęło nie zdążyłam dolecieć nawet do ubikacji.Dzisiaj rano też mnie męczyło.Cały dzień jestem strasznie słaba :( . Usia trzymaj się będzie dobrze :) a co do mojego jedzenia big maców to powiem Ci że chętnie bym zjadła zdrową sałatkę ale nie dam rady :( nadal mnie odrzuca od wielu potraw :( i jem poprostu co moge żeb nie być godna :( Co do badan prenatalnych to dziewczynki jesli chodzicie nfz to musicie zadbac o nie same.Tzn jesli nie macie ukonczonych 35 lat i nie ma powodów zdrowotnych i obciążen rodzinnych jesli chodzi o choroby genetyczne to lekarz Wam sam nie da skierowania.Wszystkie moje znajome poprostu dzwonia po prywatnych gainetach i umawiaja sie na takie badanie.Jest to USG 4 D i robi je specjalista.Tam gdzie dzwoniłam kosztuje to 150 zl. badanie wykonuje sie miedzy 12 a 14 tyg ciązy .

testu pappa w koncu nie robie, to mi da tylko skale prawdopodobienstwa, postanowilam zrobic tylko to usg genetyczne. no jest platne i tu u mnie bardzo drogo ale coz. lena15 wspolczuje ci, ale w sumie jak czytam nie tylko ty tak masz widze, powiem wam ze dla mnie to niewyobrazalne i ciesze sie ze ja tego nie mam, jeden poranek tylko taki sie zdarzyl i dzieki Bogu poki co jest dobrze.

czytałam troche na ten temat w necie (w sensie usg prenatalnego) i niektóre osoby pisały że te pomiary kości nosowej i przezierności to niektórzy lekarze robią nawet na zwykłym usg, tzn na dobrych aparatach, i dopiero jak są wskazania to kierują na dokładniejsze badania, no a inni znów od razu kierują na prenatalne, lub tylko sugerują tak jak u ciebie kasiasianko. Wiec to zależy od lekarza jak widać. Kurcze, no myśle ze cos by mi wspomniała babeczka że warto wykonac taki pomiar, gdyby sama tego nie planowała, więc ja jednak mam nadzieję, że pomierzy to maluszkowi na tym usg po 13 tyg. I tak bym żadnych innych prenatalnych nie wykonywała tak sama z siebie, ani PAPPA, ani wyliczania żadnych ryzyk, nie chce tego, wole nie wiedziec jak i tak to niczego nie zmieni. Wierze ze wszystko dobrze będzie. Co do mdłości, odpukać ale dziś ani razu nie było :D Życze żeby i wam przeszło. Ps. Smaka na BigMaca to już ze 3 razy miałam,uwielbiam Big Macki :D I naprawde jak nie za czesto to nie ma w tym nic strasznego, któraś pisała o mięsie, chyba Usia, uwierz że tam jest więcej wołowiny w wołowinie niz jak kupisz sama jakieś zwykle mielone. Chyba ze kupujesz w kawałku i prosisz o zmielenie, to może co innego. Mac ma tak wyśrubowane normy jakości że nie pozwalaja sobie na wpadki, szczególnie w przypadku swojej sztandarowej wołowiny (którą uwielbiam) :D wiecej watpliwości miałabym co do kurczaka, szczególnośc***anierek no i napewno sosy są niezdrowe (jak każde kupne). Co do tej substancji (jakaś inna nazwa niż napisała usia, ale nie pamietam w te chwili) to jest to ułamek procenta normy, sprawdzane przez zewnętrzne firmy a podpisy pracowników są po prostu wymagane przez prawo. Chodzi tu o opary z gorących olejów, i powiem wam że uważam np spaliny za o wiele gorsze. Takze nie ma co demonizować tych fast foodów, wszystko jest dla ludzi ale w umiarkowanych ilościach i z rozsadkiem. Domowe "fast foody" też utuczą jak sie będzie przesadzać. To tak a propo smaka na Big Maca trochę poza tematem dzidziusiowym :D

a zobaczcie ile kobiet jest, ktore nie wiedza ze sa w ciazy, jedza, pija pala i dzieci (dzieki Bogu ale i w jaki sposob) rodza sie zdrowe. tzn wiadomo, ze sa przypadki, ze rodza sie z wadami czy czyms. takze raz na miesiac jak nie dluzej jak zje sie big mc to chyba nic zlego ( chyba nie siedzicie w macu cale zycie ehhe ;) ). ja wcz bylam przejazdem i skusilam sie na te cholernie slone frytki bo nie wytrzymalam ! i salatke :) ale to raz na 2 miesiace. a tak to diete przeciez starams ie trzymac, nie jem czego tam nie trzeba co pisza, ale jak nie raz mam ochote na jak to mowie ' chamskie' jedzenie to skusze sie. mowia tez, ze podobno jak masz ochote na to , to zjedz to, znaczy to , (podobno) ze organizm tego sie domaga i koniec, a w tym wszystkim, komu wierzyc, nie wiadomo, trzeba o siebie dbac, nie ejstesmy w koncu same, ale tez bez paniki, ciaza to nie choroba, nie ma co sie az tak odsuwac od wszystkiego. tym bardziej, ze w dzisiejszych czasach tak naprawde chemia jest we wszystkim co jemy

Ja zjadłam obiad i po prostu umieram, tak mi nie dobrze że nie wiem już jak mam leżeć. Co do tych badań prenatalnych mój lekarz am mi zaproponował ponieważ ja nie mam zapłodnienia naturalnego więc w tej klinice każdej kobiecie każą robić.Lekarz mówił że na innym sprzęcie i prze innego lekarza badania są wykonywane, tak jak malenka pisała lekarz musi mieć certyfikat do takich badań.

a bo monisia pewnie za duzo :P cos dobrego robilas i powstrzymac sie nie moglas :)

he he, trafiłaś, bo ja właśnie siedze całe życie w Macu :P na szczęście nie za każdym razem tam jadam :D

salatki maja dobre, jabluszka i wode i soki i pyszne mc flurry z lionem o matko boska....

Ale narobiłyście koleżanki smaku :) Nie ma wyjścia jutro jadę do Mackwaka, bo mnie tu skręci :)

flurry kitkat z czekoladą, naj naj najlepsze :P i bigmaczek, sałatka z koperkowym i kaweczka z mlekiem... aaaa kto mi przywiezie? aż tesknie za pracą, miałam pod ręką ha ha :D

to byłam Ja tylko mi się coś przy logowaniu pokićkało :)