Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek1273

Opuchnięte nogi po opalaniu

Polecane posty

Gość Marek1273

Witam Panie i Panów! :) We wtorek postanowiłem się poopalać i niestety skończyło się to oparzeniami. Jeszcze tego samego dnia doskwierało mi jedynie podrażnienie skóry, pieczenie, ale skutecznie łagodziłem to sobie żelem chłodzącym. Niestety kolejnego dnia po przebudzeniu obudziłem się z obrzękiem nóg w miejscach, w których doszło do poparzenia. Nie jestem w stanie stać w miejscu przez dłużej niż kilka sekund, bo nie pozwala mi na to kłujący ból w opuchniętych miejscach, więc jeśli nie siedzę, to koniecznie muszę poruszać nogami. Z chodzeniem rano było okej, jednak z czasem ból zaczął narastać i musiałem robić sobie dużo przerw na odpoczynek. Po kolejnej nocy opuchlizna lekko zeszła, ale z biegiem dnia znów zaczęła się zwiększać. Miałem nadzieję, że może dziś będzie lepiej, ale jeśli jest, to nieznacznie. Wiecie może jak temu zaradzić, co by pomogło? Stosowałem okłady z lodu, wodę termalną i żel chłodzący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pianka z panthenolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smaru białkiem z jajka i okład z ogórków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś smaru białkiem z jajka i okład z ogórków Gościu z tobą wszystko w porzadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A z toba wporzadku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heeej! Miałam podobne objawy. Spędziłam 5h na plaży nie używając balsamu z filtrem :/ i skończyło się podobnie. Ogólnie opaliłam się baaardzo mocno, nie mogłam spać na plecach, brzuchu. Jednak nogi i tak były w najgorszym stanie. Nie mogłam ustać na nogach przez kilka sekund. Miałam pęcherze i obrzęk, stopy wielkości słonia, o założeniu jakichkolwiek butów mogłam zapomnieć :/ udałam się do lekarza i okazało się, że na nogach mam poparzenie II st. Boooolało strasznie. Zaczęłam używać pianki panthenol w sprayu, jednak nie przyniosło to żadnych efektów. Dopiero po tym zaczęłam się smarować MAŚLANKĄ! Pomogła jak nic innego. Opuchlizna z nóg zaczęła mi schodzić po jakimś tygodniu, stopniowo. Na opuchliznę używałam pianki i zaczęła w końcu pomagać. Ogólnie to 4 noce miałam nieprzespane. Minął 2 tydzień od mojego opalania i nogi nie są jeszcze w idealnym stanie, co prawda mogę chodzić ale są jeszcze sine i czerwone na łydkach, jednak opuchlizna zeszła całkowicie. Nikomu nie życzę takiego bólu. Mam nauczę na całe życie! KREMY Z FILTREM to będzie pierwsza rzecz jaką zapakuję na następny wypad na plażę! Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka. MAM taki sam problem z opuchnietymi kostkami w ogóle ich nie widać, istac też się nie da piszczele tak bolą a na dodatek jeszcze chodzę do pracy z tymi nogi i stoję cały dzień często w pracy muszę się prze spacerowac bo nie idzie ustac. Niestety w mojej okolicy jak na złość nie ma panthenolu i muszę się smarować kremem do opalania, który ma panthenol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ten sam problem po opalaniu robilam oklady z octu jablkowego na cala noc opuchlizna troche znalala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opuchlizna na nogach

Hej. Mam taki sam problem. Posmarowałam sie olejkiem kakaowym przyspieszającym opalanie i opalałam się na kocyku przez 2 godziny. Gdy przyszłam do domu opalenizna była niewielka, ale po godzinie zrobiła się bardzo czerwona( wyglądałam jak rak, w dodatku nie mogłam zginać nóg w kolanach i siadac) . Od razu zastosowałam okłady z zsiadłego mleka, później wykąpałam się w letniej wodzie i posmarowałam balsamem chłodzącym po opalaniu i na noc znowu okłady z zsiadłego mleka. Kolejnego dnia bylo juz lepiej (nawet moglam siadać i w miarę możliwości chodzić! Bo na początku było ciężko) jednak wieczorem zaczęłam zauważać opuchlizne wokół kolan i z tylu ud. Stosowalam okłady z naparu z mięty, zsiadłego mleka, pianki z panthenolem, chlodne kapiele i nic nie pomaga! Nie miałam gorączki, bąbli, ani innych objawów, więc przypuszczam, że to oparzenie 1 stopnia. Najbardziej jednak niepokoi mnie ta opuchlizna, która utrudnia chodzenie. Powinnam natychmiast udać się do lekarza czy jeszcze poczekać - może opuchliza sama zejdzie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×