guzki i torbiele tarczycy

witam,tak jak w temacie ,wykryli u mojej mamy guzki i torbiele jak robila usg tarczycy,strasznie sie wystraszyla,bo miala kiedys raka piersi,do nastenej wizyty duzo czasu jeszcze,czy to moze byc cos zlosliwego,co ja dalej czeka,jakie baania/ja tez mam tarczyce,ale tylko biore leki,,pozdrawiam

?

haszimoto ale to jest od nieszczelności jelit wystarczy jesc czosnek kapusta kiszona jelito sie uszczelni organizm przestanie atakować tarczyce

Spokojnie, najważniejsze to trafić do dobrego endokrynologa a on już wszystko zdiagnozuje. Moja mama ma 3 guzki i to już kilkanaście lat. Twojej zapewne zrobią wycinek (czy jakoś tak się nazywało) aby sprawdzić czy nie są rakowe, ale to endo zdecyduje. Moja mama chodzi prywatnie do ginki, która (ja tego pojąć nie umiem) nawet usg u siebie nie ma, więc co jakiś czas mama sobie robi kontorlne usg prywatne w gabinecie dr Michalskiej (jak jesteś z wlkp to serdecznie polecam bo naprawdę profesjonalnie http://www.rentgen-poznan.pl/#page =page-1 ) i tak póki co już te kilkanaście lat uniknęła cięcia, tylko tabletki miała jak miała złe wyniki.

ja chodze na usg tarczycy do lekarza ktory tym sie zajmuje,bo tak mnie kieruje moj rodzinny,tamten tylko robi usg i daje wynik i z wynikiem do rodzinnego,a tabletki mi zwieksza moj rodzinny,,,hm,,ciekawe dlaczego mni nie wyslał do endokrynologa,,porazka,,mieszkam w niemczech