Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak znaleźć nianię i ile jej płacić

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, otóż długo z mężem się zastanawialiśmy, i postanowiliśmy, że jednak szukam pracy na cały etat i będziemy się przy dziecku zmieniać-oboje będziemy pracować w systemie 3-zmianowym. Ale do pracy będziemy wychodzić (zależy jak daleko będzie) w najgorszym wypadku 1h przed rozpoczęciem i 1h po zakończeniu, czyli będzie pracować: 5-7 13-15 21-23. Jaką stawkę zaproponować, jak dobrze wypróbować? Dodam, że dziecko przeważnie w tych godzinach śpi. Więc by tylko siedziała, nalała mu picia do butelki (bo pije przez sen), więc nawet nie mam obaw, że dziecko będzie płakało bo być może nawet nie będzie zdawać sobie sprawy z tego, że rodziców nie ma... Dziecko ma 1,5 roku. I podsumowując: jaką zaproponować stawkę za h (koleżanka znalazła opiekunkę, siedzi nie raz z jej córką 8 h, pilnuje cały miesiąc a bierze tylko 500 zł) i naprawdę czym się kierować w wyborze niani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukasz kogoś, kto musi dostosować się do pracy w dziwnych godzinach, w dodatku będzie ich mało, więc min. 10 zł/godz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego pytam, ile w takiej sytuacji płacić niani, znajomi męża też tak zatrudniają nianię, ale kolega się zwolnił i nie ma jak go zapytać. A jak sprawdzić taką nianię, ile płacić za dzień próby? Jeśli nie mam pracy to już szukać? I czy taka osoba, by poczekała np. 2 tygodnie czy nawet miesiąc na pracę u nas? Kierować się w kierunku starszej pani (syn jest szybki, pomysłowy, więc jakby nie spał to nawet my nie raz nie nadążamy), czy jednak młodej dziewczyny (tylko czy taka osoba jest w pełni odpowiedzialna), gdzie szukać ogłoszeń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niejedna młoda dziewczyna może być bardziej ślamazarna niż babeczka w srednim wieku. Ja kierowałabym się sercem. Już na rozmowie będzie widać, czy próbuje złapać kontakt z dzieckiem, czy woli oglądać co się ma w mieszkaniu. KOnkretna babeczka będzie zadawać pytanie dotyczące dziecka, jego rutyny, chartakteru no i warunków pracy. Nie macie kogoś znajomego, kto by polecił taką nianię? W kwestii stawek to trudny temat, bo moja mama dorabia jako niania od lat i ludzie sobie ją wręcz rezerwują na zasadzie wiadomi, iż od września jej podopieczny idzie do przedszkola, to już kwiciec-czerwiec ma zaklepane gdzie pójdzie dalej. A zarabia tylko 600 zł, bo miasto małe i mało kto zarabia tyle by dac więcej. A i zawsze ma płatny urlop pracodawców, często dostaje dodatki na święta. Generalnie ze swoimi podopiecznymi ma stały kontakt, nawet już po oddaniu ich do przedszkola:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×