facet który nie był w wojsku

To nie mężczyzna. Mowcie co chcecie, co to za facet który nigdy się nie czolgal, nie zna dyscypliny, porządku, nie ma ramion ,sflaczaly bebech,nie potrafi się bic, chleje ,pali i wali konia. To nie facet tylko parodia faceta

To kwestia wychowania. Ale jak dziś patrzę na to co chodzi po ulicach to obowiązek odbycia zasadniczej służby wojskowej powinien wrócić i to dla wszystkich a nie dla tych co nie poszli na studia.

do wojska trafiają ludzie , którzy nie mają dyscpliny .. PRzegrańcy życiowi

To, że jakiś facet nie był w wojsku nie znaczy, że "nie zna dyscypliny, porządku, nie ma ramion ,sflaczaly bebech,nie potrafi się bic, chleje ,pali i wali konia. To nie facet tylko parodia faceta"

Przynajmniej 3 miesiące każdy facet powinien zaliczyć, jakieś przeszkolenie. Wiadomo kiedyś żołnierze byli gnojeni ale gdyby to była prawdziwa służba to każdy facet powinien ja zaliczyc

A gdzie równouprawnienie? Jak my to i wy . :D Ja już byłem:P

Jakie bzdury. Moi bracia nie byli w wojsku, ale jeden umie się bić, bo trenuje sporty walki, a z drugim chodziłam na wojskowy małpi gaj czy jak to tam się zwie ten plac do ćwiczeń i przechodziliśmy wszystkie przeszkody: tunele, równoważnie, drabinki itd. w wieku 8 lat :D Obecnie żaden nie ma sflaczałego brzucha. Tyle, że czasem piją, ale co do tego ma wojsko?

Bardzo chętnie bym poszła