Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hh29

starania i ciaza po poronieniu, zapraszam nowe kobietki :)

Polecane posty

Gość gość
Aneta co u Ciebie? Test robiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mucha, ja również gratuluję! ;) I trzymam kciuki za superowe USG, na pewno będzie wszystko ok :) Miętówka, to się nazywa pełne sprawozdanie :D Ja też mam takich sąsiadów, a Ci nade mną przebijają wszystkich. Za kołnierz nie wylewają, ale jak odwiedzą ich dzieci (dorosłe, które również nie wylewają), to jest afera na całego. Matka z córką wyzywają się od najgorszych, tłuką się na klatce.. Szopka goni szopkę. Ale jeszcze trochę i się stąd wyprowadzamy, także będzie spokój. Tatik, za Ciebie również kciuki zaciskam, z całych sil! Ja zaraz uciekam na zakupy, bo pustkami lodówka zaraz zacznie świecić, Młodemu na jesień buty, czapki, kurtkę na deszcz, i czas do fryzjera się zapisać, bo nie byłam cale wieki i patrzeć w lustro już nie mogę. Miałam w planach w czwartek iść do gina, ale @ rozkręciła się na maksa, a zazwyczaj 4-5 dni i po sprawie a tu końca nie widać, wiec zostawię wizytę na przyszły tydzień. Milego dnia! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aneta daj znać co u Ciebie bo umieramy z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rozpisałam sie nie ma co przepraszam Was dziewczyny :) ja jak ta te moje zale wyleje Wam na forum to mi troooszke lepiej :) Zaprowadziłam mała rano na pierwszy dzien w zerowce niedługo po nia lece mam nadzieje ze schudne troche chociaz od tego chodzenia w 4 razy dziennie po 20 min :) mi sie rano sprzatacz załaczył taki ze nawet czajnik lsni czystoscia :) a podłogi umyłam chyba ze 3 razy :p u nas leje niemiłosiernie :/ Shirkaa nie mów mi o sasiadach bo ta to jest walnieta a za sciana mam patologie ktora srednio 3 razy w tyg chleje i raczy mnie muzyka disco -polo :) ale wziełam sobie do serca słowa muchy o stresie i powtarzam sobie ta mantre :) od samego rana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co mi córka wypaliła rano jak ja obudziłam i jej powiedziałam ze ma sie szybciutko ubrac : co mama znowu zaspałysmy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co u mnie ? Sama nie wiem . Okresu nadal nie mam , ale od wczoraj mam małe plamienie . Oprócz tego i bolacych piersi nic się nie dzieje . Zrobiłam dziś betę wynik będę miała po 17 ,ale na cud nie liczę . Jakoś nie mam dobrego przeczucia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzymam kciuki :) Daj znać jak będziesz miała wyniki. Jestem ciekawa bo pisałaś że u Ciebie testy owu wychodziły dłuższy czas pozytywne. Mam nadzieję że okaże się że beta da Ci 100 % pewności że to ciąża. Ja też dziś test robiłam bo na dziś mi @ wypada ale niestety negatywny :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość ok dam znać na pewno . No ja miałam termin okresu na piątek i też miałam test negatywny , powtórzyłam jeszcze wczoraj i też negatywny . Mimo to okresu nadal nie mam , tylko tak jak pisałam brązowe plamienia .. często plamiłam przed @ , ale za raz po tym dostawałam okres a teraz cisza.... , ale nie nakręcam się i czekam .. może po prostu tak Mi się spóznia . Wszystko się wyjaśni po 17.00 ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta trzymam kciuki daj znac :) gosciu powtórz test za kilka dni i oby był pozytywny oczywiscie daj znac:) ciekawe jak tam muchy USG :) no i gdzie sie nasza hh29 podziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no także tak jak myślałam , to nie ciąża :) cóż trudno , trzeba próbować dalej.. tylko zastanawiam się gdzie mój okres bo od ostatnich 6 miesięcy miałam jak w zegarku :( czyżby znowu jakieś problemy z hormonami ... bez sensu ... Wasze zdrowie dziewczyny , utopię smutki w piwku ,może ta @ wreszcie przyjdzie . Dzięki za trzymanie kciuków , najwidoczniej nadal pora nie na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) mucha gratuluje egzaminow, daj znac jak usg. mietowka, a jak tam pierwszy dzien w zerowce? podoba sie corce? aneta, przykro mi, ze to jednak nie ciaza :(. w koncu udac sie musi. u mnie ok, 11 dc, dzialamy ;). poza tym moje dziecko zostalo dzis 1,5 h samo w przedszkolu i nawet nie zauwazylo, ze wyszlam :D! bardzo sie ciesze, ze sie jej podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta przykro mi :( ale uda sie jeszcze zobaczysz i wiesz co dzis o 20:30 otworze sobie radlera i wypije za to zeby w nastepnym cyklu nam sie udało bo ja nie wiem czemu ale mam takie przeczucie i po swoim organizmie widze ze tez nie zaskocze w tym cyklu nie umiem wam powiedziec jak to jest po prostu mam takie przeczucie :/ a miesiaczki moze nie masz bo sie stresujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mietowka, ja dwa razy mialam takie przeczucie, ze nie zaszlam i dwa razy bylam w ciazy w pierwszym cyklu. a teraz mi sie wydawalo, ze sie udalo i nic z tego ;). nie nastawiaj sie negatywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Jako aniołkowa mama ponownie się starająca chciałabym do Was dołączyć. Kilka słów o mnie. Mam 26 lat. Swojego Aniołka straciłam w grudniu - był to 12 tydzień. Do dziś nie wiadomo co było przyczyną. Badania genetyczne w porządku, inne badania również. Od kwietnia ponownie zaczęliśmy próbować z mężem starać się o maleństwo. Od maja moje cykle się nieco zmieniły. Zaczęłam plamić przed i po. Ginka zleciła mi zbadanie prolaktyny. Wyniki w porządku. Biorę 4 cykl Inofolic i od dziś zaczynam Costagnus, który pomógł wielu z Was oraz zaczynam robić testy owulacyjne. Mam nadzieję, że w końcu i mi się uda zostać mamą. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę jak najszybszego pojawienia się dwóch kreseczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa tam kiedyś się w końcu musi udać . Miejmy nadzieję .. a teraz piję piwko i czekam na @ . Mogła by już przyjść ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh hh29 obys miała racje i oby u mnie sie dobrze skonczyło ;/ ciekawe jak tam mucha i jej usg :) jade po radlera bo mi Aneta smaki narobiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mietowka heh na zdrowie :-) ja pije somersby już trzecie . A co mi tam ... :-) jak juz dostanę w końcu okres , dzwonię do mojego ginekologa i zaczynam znowu przygodę z monitoringiem i pregnylem. Do tego powtórzę badanie prolaktyny , ale to po okresie można . Mietowka trzymam kciuki i za ciebie hh29 mam nadzieję , że wkrótce nam się uda :-) z całego serca wam tego życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta ale Ty masz dzis nastroj nieciekawy chyba :( nie zamartwiaj sie wszystko sie ułozy musi mnie tez dopadaja rózne mysli strach ze bedzie powtórka z rozrywki ale zaraz sobie powtarzam ze nie tym razem tym razem musi sie udac :) .. A ja własnie poszłam do sklepu cos mnie tkneło zeby nie kupowac radlera tylko sommersby jezynowe moje ulubione :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wasze zdrowie dziewczyny muchy i jej maluszka , hh29,Aneta , Shirkaa ,tatik , Andzisan ( przy okazji witam :) ) i naszego bezimiennego goscia za nas pije zeby nam sie udało zrbysmy sie niedługo wymieniały obajwami ,relacjami z usg a nie tylko smutkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta85
mietowka masz rację mam nie za ciekawy ... mam ochotę ryczeć ... bo powoli mam dość ... a czuję się paskudnie nie tyle co psychicznie , ale fizycznie... jestem napuchnięta jak balon ... wszystko Mnie boli... nie mam siły na nic... i chcę już dostać ten okres..... po tych wszystkich wydarzeniach to ja nie wierzę ,że kiedyś zostanę mamą :( chyba sobie kupię następnego psa... ech.....albo zrobię nowy tatuaż ... he he . A co do piwka .... mamy coś wspólnego jeżynowe to też moje ulubione :) zdrówko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta nie zamartwiaj sie tak chcociaz nie dziwie Ci sie ze tak reagujesz .. ale nie wolno Ci myslec ze nie zostaniesz mama !!! Zostaniesz a los na 100% szykuje dla Ciebie niespodzianke jakas :) ja tatuazy sobie nie zrobie bo panicznie boje sie igieł ale ostatnio zaszalałm z włosami sa koloru ciemnej jagody i strzeliłam sobie grzywke mam troche ulgi bo znajomi mnie nie poznaja niektórzy i nie ma głupich komentazry typu kondolencje :/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe każdej kobiecie należy się jakaś zmiana od czasu do czasu . Ja tatuaże bardzo lubię i posiadam kilka . Ale tak samo mój mąż ma na tym punkcie bzika , więc do braliśmy się . Ja teraz myślę co dalej bo zwolnienie mi się kończy i muszę pomyśleć co dalej z moim życiem . Nie chcę wracać do tej pracy , ale chyba wrócę tylko po to aby mnie zwolnili to od razu zasiłek dostanę . A od jesieni planuję spróbować z własną działalnością . Zobaczymy. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta, bardzo mi przykro :( A wchodząc na forum, do końca miałam nadzieję, że jednak się udało.. No nic, działamy dalej! Główka do góry! Ja też przechodziłam przez starania, teraz znów przechodzę i wierz mi, nadejdzie TEN WIELKI DZIEŃ! Zobaczysz, za chwilę będziemy narzekać na poranne mdłości! :) A do tatuażu się przymierzam od x czasu, ale wciąż zmieniam miejsce i to, co chcę wytatuować :P Ale teraz sobie postanowiłam, że jak znów zostanę mamą to sobie zrobię, jakiś elfik, coś takiego. Kiedyś miałam manie na kolczykowanie się, teraz mi został tylko w pępku i w nosie, no i uszy całe w dziurach ;) Mąż ma super tatuaż, uwielbiam! Miętówka, ja właśnie szykuję się na zmianę na głowie. Tak sobie planuję górę jaśniejszą a dół ciemniejszy, ale zobaczymy jak to wyjdzie ;) Coś na bank muszę zmienić, bo już mnie nosi :P Andzinsan26 , witaj! Przykro mi z powodu straty! I pewnie, że się w końcu uda, nie ma innej opcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Somersby jeżynowe, uwielbiam! Zwykłego piwa nie lubię, no nie wchodzi mi za cholerkę, nawet z sokiem! Aneta, a co do działalności to pewnie, że próbuj! My z mężem zaczynaliśmy od zera! I są wzloty i upadki, ale nie ma co narzekać, bo ludzie mają na prawdę dużo gorzej. Jak będziesz coś się chciała dowiedzieć na ten temat to śmiało pytaj! Ja wszystko sama wypełniałam, szukałam, fakturowałam, załatwiałam, obliczałam.. i teraz też pilnuję dokumentów, wystawiam faktury, wyliczam itd. A jak coś nie tak, to szukam dobrego rozwiązania. Ileż to ja się tych formułek naczytałam! Także służę radą i pomocą ;) Mnie dzisiaj dopadło jakieś takie wewnętrzne zniechęcenie, a wiem, że muszę wziąć się w garść, pilnować tych dni płodnych, bo też nie wiem czy będą czy nie :( Ech, dobrze, że mąż w czwartek wraca. Zawsze jakoś raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewag
Hej dziewczyny, moge do was dołączyć? :) Co o mnie- 38 lat, mam super 5 letniego synka i i kilka tyg temu po 3 latach starań (problemy z prolaktyna) okazało sie ze niespodziewanie zaciazylam Niestety radosc. Trwala krotko- tydzien temu dowiedzialam sie ze dzidzius 2 tyg wczesniej umarl - poronienie zatrzymane (nic nie wskazywało na to bo nie miałam plamienia ani nic- tylko objawy ciążowe ustaliły) Wczoraj zrobili mi zabieg- dzis bym była w 9tc :( Lekarze tu mówią ze moge sie starać już po pierwszej @- ale jakbym wcześniej zaciążyła to tez nie problem Czekam wiec az cykl znowu zacznie działać i bede męża wykorzystywać- ale boje sie bardzo- ze sie nie uda szybko, ze sie historia powtórzy- ze coś pojdzie nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ewag Ty też tutaj przykro mi bardzo niedawno pisalyśmy razem na kwietniówki :( ale wspólnie damy rade nie może być inaczej i następnym razem się uda :) Jeśli chodzi o tatuaże to ja też mam jeden :) i cały czas myślę o następnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mucha21212
Hej dziewczyny! Kruszyna jak fajnie skacze :-D Macha nóżkami i rączkami :-) Wszystko jest jak trzeba Witajcie nowe koleżanki! Ewag miałaś już zabieg? Może poczekaj do pierwszej @.... Wiem z własnego doświadczenia że tak lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej tatiki - no wlasnie- bylysmy razem na kwietniowkach- a teraz tu wyladowalysmy dzis 1 dzien w pracy po- niby nic sie nie zmienilo- a tyle jest inaczej siedze tu I chlipie- I nie umiem powstrzymac lez- moja mala kropka na ekranie- ktora juz nigdy nie bedzie dzidziusiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mucha21212
Ewag mam pytanie do Ciebie. Nie odbierz mnie źle. Nie oceniam Cie ani nic ale gnębi mnie myśl czy nie żałujesz swoich planów co do terminacji ciąży....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyszła ta cholerna @. To zaczynamy liczyć od nowa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×