mój facet chce sexu grupowego typu swingersi

Co sądzicie o takim rodzaju sexu? Mój facet namawia mnie na sex grupowy tzn swingers- wszyscy się kochają i patrzą na siebie nawzajem. A ja jednak mam opory, po co coś takiego? Chce popatrzeć na inne panienki zamiast na mnie? :( Co o tym sądzicie?

krótko i na temat NIE

gdyby facet mi cos takiego zaproponował przestałby byc moim facetem w jednej sekundzie

Jeżeli Ty nie jesteś do tego przekonana to się nie zgadzaj, ale jeżeli oboje byście tego chcieli to dlaczego nie? Sam nie mam doświadczenia ale niektóre pary mówiły, ze bardziej je to zbliżyło :)

Masz rację ,ze nie jest to dobre!!Lepiej jest w trójkacie czy z wymianą partnerów jest wspaniale i bardziej przyjemny seks.My z meżem mieliśmy seks we czworo pierwszy raz było to,mąż i dwóch kochanków.Szukaliśmy faceta do trójkąta i wytypowailśmy dwoje facetów.Spotkaliśmy się z nimi by z każdym z osobna spytalam meża czy mogą być obaj razem zgodzil się.Było to troche krepujące gdy mąż i obaj faceci z kutasami na wirzchu a ja nago i miałam rozszeżyć przed nimi nogi lecz pomyślałam ,że przecież u ginekologa rozkladam też nogi a to obcy Facet.Wiec delikatnie mąż rozchylil moje nogi i zaczął ssać cipkę i leżąc na plecach wchodzil jedan po drugim a reszta pieszczac mnie patrzyli mocno podnieceni.Jak pierwszy zaczął mnie rżnąć a pozostali rozchlająć nogi pieścili piersi.Drugi obcy facet podzczas mojego jęczenia miał samoistny wytrysk.Mąż widział mnie nie raz przy badaniu u ginekologa pochwy jest oswojony z takimi sytuacjami.Po pierwszej kolejce trochę prysznica i odpoczynku zaczęli na moją prozbe ciąg dalszy.Lecz spytałam meża czy mogę robić loda podczas gdy inny mnie rżnie.Z ochotą sie zgodził bo to jest podnieta dla wszystkich.Było wspaniale.Nastepny seks byłza miesiac z wymianą parterów kochanek rżnął mnie a mąż z jego żona oglądał i odwrotnie my patrzyliśmy jak mąż rznie jego żoną.P tym seksie ok.godziny we dwje z jedną i po dłuższym czasie oboje z drugą byłam nia ja długo mnie rżneli bo nie mogli trysnać.Lecz orgazm był wspaniały.

TO JEST CHORE!!!!!!!!!!!!!!! Nie zgadzaj się na cos takiego i nie rob nic wbrew sobie. Mnie mój chłopak tez nagabuje do tego ale ja na takie cos nie ide i przymierzam się do zerania, szkoda tylko tych 5 lat...

A u ginekologa tez cię penetruje obcy facet i nie zabiersz chłopoaka ze soba a ginekolog to Obcy dla ciebie facet!!Ja zawsze mam meża a wcześniej chłopaka byl i jest cale badanie u ginekologa nawet na fotelu.Mamy Prawo do Osoby bliskiej nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów.Prawo Pacjenta ust 2008 r art 21 bo decyduje Pacjent nie lekarz!!!