Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mam się o nią starać?

Polecane posty

Gość gość

Witam, mam pewien problem, mianowicie ponad pół roku temu zapoznałem w internecie (dokładnie na fb) fajną dziewczynę. Zaczęło się tak, że ona wysłała mi zaproszenie, a ja się odezwałem - wiem mało romantycznie. Pisało nam się wyśmienicie, ale gdy po paru miesiącach chciałem się spotkać na żywo, ona zaczęła stwarzać problemy. Pisała że też chce się zobaczyć, ale zawsze coś jej wypadało (a to rura pękła, a to chora). Pomimo, że byłem zły, starałem się ją zrozumieć, tym bardziej, że się tłumaczyła i przepraszała (choć nigdy nie odwoływała spotkania choćby sms-em - czułem się wtedy wystawiany). Raz, kiedy umówiliśmy się na ustaloną godzinę i nie przychodziła przez dłuższy czas (około godzinę) miałem zamiar już to zakończyć, bo nie lubię, kiedy ktoś mnie tak traktuje, a zwłaszcza kobieta, której chciałem dać od siebie bardzo wiele. Ale wtedy gdzieś PO GODZINIE, kiedy byłem przekonany, że już nie przyjdzie, ktoś mi machał rękoma z odległości kilkunastu metrów, nie przyglądałem się już wtedy, bo byłem zbyt zły - jak się później dowiedziałem, to była ona, :( Wyjaśniliśmy sobie wszystko na fb, przeprosiłem ją (nie wiem czy słusznie) i pisaliśmy dalej, a pisało nam się cudownie... do momentu, gdy znów chciałem się spotkać, i znów wymówki, albo wystawianie mnie (z czasem przestała nawet przepraszać, tylko pisała "taki mam charakter")... Parę dni temu, kiedy znów mnie zignorowała, napisałem jej, że mam nadzieję, że zmieni swój charakter, że kiedyś zrozumie, że popełniała błąd tak postępując, bo zostanie sama, jeśli dalej będzie tak zrażać do siebie osoby, dla których coś znaczy i że ja mam już dosyć upokorzeń. Nie odpisała. I pojawia się pytanie, czy postąpiłem słusznie? Brakuje mi jej jakkolwiek to zabrzmi... No ale nie mogę przecież pozwalać, żeby tak mnie lekceważyła. Poradźcie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może mysli, ze jest brzydka i boi sie odrzucenia z Twojej strony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haaaaaa popatrzcie jaki to potrafi byc chłop dziecinny, piszą na forum :D :D :d hahhaha ale idiota i kretyn , yuuuu opowiastki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszemy na fb, nie na forum. Też wolałbym, żebyśmy się spotykali na żywo, stąd te problemy. Naprawdę może obawiać się, że mi się nie spodoba? Chyba raczej bym to odrzucił, bo przesłała mi masą swoich zdjęć i zawsze dawałem jej do zrozumienia, że jest piękna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może jej zdjęcia były lipne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakos nie moge sobie wyobrazić dziewczyny, która zaangażowana jest w pisanie, a nie chce więcej, cos w tym musi byc. Może jest zajeta, mężatka, brzydula. Wyglada to tak jakby cos przed toba ukrywała i nie chciala lub bała sie ujawnic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sensie przerobione w photoshop? Ale po co miałaby to robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mozesz napisac do niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem ci cipo tak. Nie jesteś mężczyzną. Jesteś cipą. Jakby lasce ze dwa razy coś wypadło i nie mogła się ze mną spotkać, to bym się więcej nie odezwał. Reszty mi się nie chce czytać. Wyhoduj sobie jaja. Baran. Nie masz honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co zaproponowałabyś, żebym jej napisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Michałłł masz rację, powinienem już dawno zakończyć tę znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się wydaje, że po prostu miała mało znajomych i dlatego mu wysłała zaproszenie. Są tacy, co mają, jakieś kompleksy na tym punkcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chłopie zakończ to. Zrozum, że niektóre dziewczyny tak robią dla zabawy. Mi ostatnio tak zrobiła baaardzo ładna dziewczyna. Ale zrobiła tylko raz. Powiedziałem jej, że wiem, że to głupie gierki i więcej się nie spotkamy. Oczywiście przepraszała, mówiła, że zaspała (jasne) i takie tam pierdoły. Zapamiętaj chłopie raz na całe życie. Kobieta jeśli będzie chciała się spotkać z mężczyzną to ZAWSZE znajdzie czas. Choćby miała męża, dwójkę dzieci i pracę. Weź się w garść. Zapisz się na jakiś sport walki idź do pracy i wyrywaj laski a nie się uwiesiłeś na jakiejś kretynce, która dowartościowuje się robią chłopaków w trąbę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hengist wszystko możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Michałłł niestety masz całkowitą rację, poza tym coś za dużo tych zbiegów okoliczności. To jasne, że już się nie dam jej wystawić, chciałem się upewnić czy zrobiłem słusznie i teraz już mam pewność. Może gdyby wysyłała sms-y że nie da rady przyjść, to też byłoby inaczej, a tutaj była bezczelna cisza, jakby ją to bawiło że czekam. Dopiero po jakimś czasie pisała, że przeprasza, bo nie mogła. Gdyby miała jakiś kompleks, to wątpię, żeby tak się zachowywała, raczej od razu pisałaby że nie może itp. Dzięki za komentarz, utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że postępuję słusznoe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno zacznie Cię przepraszać i obiecywać poprawę. Zignoruj to i nie mięknij. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nierozumiejacyyy
Nie rozumiem was kobiety, dlaczego tak nas traktujecie. Co wam zrobiliśmy? Naprawdę jesteście tak niedojrzałe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×