Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jojojojojo

tyle facetów i ja sama

Polecane posty

Gość Jojojojojo

Hej, piszę tutaj, bo serio nie mam komu tego powiedzieć, a nie chciałabym wyjść na osobę, która się 'przechwala'. Jestem młodą, bardzo atrakcyjną dziewczyną i ostatnio zatrudniono mnie w nowej firmie. Problem w tym, że jest tak sporo facetów i w przeciągu niecałego miesiąca miałam już 4 propozycje wyjść po godzinach na randki. Póki co, zbywam ich, że 'ok, ok, ale wiesz dziś jestem zmęczona', 'muszę wracać do domu' itp. Tylko z jednym wymieniłam się fb, ale też żałuję, bo wypisuje do mnie. Nie mam faceta,więc taki argument odpada. Pomocy! To bardzo męczące, a nie wiem, jak kulturalnie sobie z tym poradzić. Bo póki co to wygląda tak, jakbym chciała się z nimi spotkać, ale ciągle coś mi wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz, że jesteś zajęta i nie jestes zainteresowana to najskuteczniejsze a nawiasem mowiac nie chcesz faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
Michał kultury więcej! :) Gratuluję, na pewno jesteś bardzo elokwenty i byś sobie z tym poradził doskonale, ale ja nie wiem jak i mam prawo o to spytać. Wychilluj. Gość: No właśnie, to niby takie banalnie proste 'nie jestem zainteresowana', ale nie chciałabym zepsuć relacji przez to, bo z każdym z nich miło nam się rozmawia, są bardzo pomocni, no ale to co jest w pracy, ma zostać w pracy. I nie chcę faceta. Mam związkofobię, pierdziele, lepiej być wolnym ptakiem. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
no to tak jak ja po niedawnym zwiazku... powiedz, ze jestes zajeta, a to nie zepsuje relacji chyba, ze wolisz, zeby Cie adorowali, bo jak powiesz, ze masz kogos, to od razu skoncza krotka pilka - musisz wiedziec, czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
Tylko, że ja już długo nie byłam. Nie lubię kłamać i taka ściema , że 'jestem w związku' totalnie kłóci się z moją ideologią, stąd mi to nie pasuje. To tak jakby wegetarianka powiedziała, że lubi mięso dla świętego spokoju (nie powiem tego też w życiu!). A problem mój wynika z tego, że właśnie większość facetów traktuje mnie tylko, jako dupę do zaliczenia. Dwa razy się już nacięłam i NIE, DZIĘKUJĘ! Wolę być forevel alone. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz, a ja jestem przystojny facet i mam ten sam problem, tyle ze nie chce swiadomie skazywac sie na samotnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie umiesz podejmować najprostszych decyzji? Wyślij mamę do pracy, niech zrobi in "no no no, zostawcie moją córeczkę wy złe facety".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
Czy faceci nie mają łatwiej? W końcu, jak jesteś przystojny, to pewnie masz wianuszek dziewczyn, ale nie tylko chętnych by się z Tobą przespać, ale i jakoś życie układać (zważając na większą uczuciowość tej płci). A goście jednak w większości tylko seks i nara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
gośćHeh, a tam mamę! Tatulka podeślę! Jak jednemu strzeli w łeb, to wszystkich wypłoszy! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
To tatusiek nie chce wnusia? Widzisz... A ja jestem przystojny, myślę poważnie o życiu, kobiet chętnych nie brakuje, a ja sam, bo widzę, że ostatnimi czasy lansuje się lenistwo i sex, reszta się nie liczy... A chciałbym mieć kobietę, a tu nie ma z czego wybierać :/ same prostaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
GośćON, Tatuś by mnie i ojca potencjalnego wnusia ukrzyżował, zupełnie inną wizję ma na mnie, ale to tam jego problem. A co do tego, co napisałeś. Nie zgadzam się. Wydaje mi się, że o wiele łatwiej znaleźć wartościową laskę niż faceta. Tylko po prostu to za mało, musi jeszcze 'zaiskrzyć'. Bez tego brać, bo 'taka teraz jest, że trzeba być w związku' trąca desperacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
czyli tatus nie chce, zebys miala normalna rodzine? to troche sadystyczne... widzisz.. to jest Twoj punkt widzenia, z ktorym ja z kolei sie nie zgadzam... tak ogolnie sie mowi, ze latwiej znalezc wartosciowa dziewczyne... bo faceci po prostu nei narzekaja... jak jest ladna, to biora i tyle nie narzekajac, ze trudno o porzadna.. dopiero pozniej to dostrzegaja, kiedy juz za pozno... no i co... nie bedzie przeciez pisal, ze trudno znalezc porzadna, skoro juz jakas ma... uwierz mi, ze bardzo trudno o normalna dziewczyne i do tego zeby byla atrakcyjna i madra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co komu głupia baba niedajka ! ? po co ? szkoda czasu na taką co sie nie rucha . napisane po chamsku ok , ale czysta prawda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ty jesteś zapewne z tych co chciałaby, ale zawsze znajdzie wymówkę na to aby z nikim się nie umówić, bo kiedyś jakiś tam facet cię oszukał. Chcesz iskry już od pierwszego wejrzenia, a związki zbudowane na fascynacji szybko się kończą, na ogół po kilku spędzonych razem nocach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
gośćON Chce bym miała, ale najpierw muszę skończyć studia, znaleźć pracę i dopiero potem myśleć o zakładaniu rodziny i się z nim zgadzam. Jakbym teraz miała zaciążyć i być na utrzymaniu faceta, to chyba sama bym sobie kulkę w łeb strzeliła. ;) W sumie możesz mieć rację, ale to nie zmienia faktu, że mało facetów potrzebuje stabilizacji. Większość ruchaki. A nawet jak już mają jakieś tam drugie połówki, to się kurwią. :( gość: To wg Ciebie powinnam dać każdemu z nich? :D :D :D Bo się popłaczę ze śmiechu! gość2: Niee, serio nie chcę. Póki co mam okrutny wstet, aż mnie wzdryga i dreszcze niesmaku mnie przechodzą (serio!), gdy myślę o kolejnej relationshiT. Szczególnie tak, jak mówiłam... patrząc na zachowanie facetów wobec mnie, a tych w związkach już szczególnie. Nie warte to miłe łaskotanie w podbrzuszu wobec cierpienia nieuniknionego. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
troche prawdy w tym jest co wyzej - spotykaj sie z kims troche dluzej chemia pojawi sie na pewno, jesli ktos bedzie Ci sie podobal powiem wiecej - pojawi sie ona na pewno jesli bedzie sie podobal TYLKO fizycznie badz TYLKO umyslowo - i tutaj musisz byc ostrozna, bo jesli sie ona pojawi wtedy, gdy osoba bedzie Cie pociagac wylacznie fizcyznie, szybko banka peknie. podobnie, jak bedzie podobac sie tylko umyslowo - szybko dojdziesz do wniosku, ze twarz, na ktora codziennie patrzysz tak na prawde to nie to... i tez banka peknie a swoja droga, skoro Twoj ojciec nie chce wnuczka, i wybiera Ci droge zyciowa, to bardzo Cie tym krzywdzi i moim zdaniem to wlasnie to odbija sie najmocniej na Twojej psychice podswiadomie sie tym sugerujac no i jak Ty masz sobie ulozyc szczesliwie z kims zycie - moze faktycznie nie krzywdz inncyh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
myslalem, ze Ty juz po studiach i teraz pracujesz w pracy, gdzie sa sai faceci skoro ojciec nie chce, zebys zaciazyla, to normalny ojciec Ty tez dosc rozsadnie piszesz i widze, ze masz podobne wartosci do mnie jesli chcesz popisac, odezwij sie na jarekrst@wp.pl , a udowodnie Ci, ze nie wszycy chca tylko jednego, mimo, ze mogliby miec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
gość ON: Heej, zrozum tatę. Ja jestem młodziutka. 21 lat mam niespełna. To logiczne jest, że chce bym najpierw zdobyła wykształcenie. Nie chciałby bym musiała być uzależniona od kogokolwiek. :) Jaaa i tu trafiłeś w meritum. Ciężko o takie super połączenie->podoba mi się fizycznie+mentalnie. A może to w nas problem i za bardzo wybredni jesteśmy? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
jestem zdania, ze jesli mam cos do zaoferowania, to tez moge wiecej oczekiwac, mimo ze bede dluzej czekal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
No to ja chyba zbyt dojrzały... 28... Ale rzadko sie spotyka osobe w Twoim wieku (tym bardziej dziewczyne), ktora tak sensownie mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
bo ja wiem, to chyba normalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
co normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
Takie podejście, wszelkie odchylenie od tego jest czymś nie do końca ok. (Siedzenie na garnuszku faceta, szybkie rozmnażanie, brak wykształcenia, dawanie dupy tu i tam i ta cała reszta, co poruszyliśmy). :) I co więcej, moje kumpele też myślą, jak ja! Więc odosobniona nie jestem. Może w złych środowiskach szukasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćON
juz nie szukam - znajdzie sie taka, to bedzie, nie to nie tyle na razie na horyzoncie nie widzac :P a byle czego bral nie bede Tobie tez tego zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojojojojo
Dziękuję. :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×