Przeczucia względem swoich dzieci.

Macie czasem jakieś przeczucia względem swoich dzieci, żeby np. czegoś nie robić, gdzieś nie iść? Czy sprawdziło Wam się kiedyś, że wbrew zdrowemu rozsądkowi miałyście silne przeczucie żeby czegoś nie zrobić czy zrobić i okazało się, że dobrze, że posłuchałyście intuicji?

Ja czasem mam jakieś takie dziwne przeczucie, nie tylko względem dzieci. Bywa, ze się sprawdza,

moja córka jak miała 4 lata była u dziadków. Ja dostałam nagłego przeczucia, że zaraz otworzy okno i stanie na parapecie. Zadzwoniłam natychmiast do mojej mamy i powiedziałam jej o tym. Ona za chwilę zadzwoniła i powiedziała, że moja córka właśnie stanęła na parapecie i otworzyła okno. Po moim telefonie dziadkowie nie odstępowali jej na krok, więc prawdopodobnie udało się zapobiec nieszczęściu.

jeszcze póki coś czegoś takiego nie miałam, syn ma 18 miesięcy, ale kiedyś moja mama jechała do innego miasta do galerii handlowej-jakieś 30 km od naszego miasta. Miała do mnie zadzwonić, czy jadę z nimi, ale jakoś nie zadzwoniła. I dzięki Bogu nie jechałam, bo nie wiadomo jakbyśmy z tego wyszli-mieli zderzenie czołowe, mamie się fotel rozłożył (był trochę niesprawny, ale to ją uratowało) a ja zawsze siedziałam za nią, więc o moje nogi mogłaby roztrzaskać sobie kręgosłup a mi zmiażdżyć nogi.

Moja Babcia często miała przeczucia, które się sprawdzały. Dotyczyło to głównie rodziny.