Żaden sklep w Anglii nie zatrudnia na cały etat

Wszystko tylko na pół :[ Czemu ?

już c***isałem 3 razy, bo tak jest i już, ale to po prostu szukaj dwóch półetatów.

W Irlandii tez podobnie

W Polsce to samo

ciesz się, jeśli w ogóle zatrudnia, a jak płaci np.9 to już powinnaś być w permanentnym orgazmie.

9f w sklepie nikt nie da

Zara, H&M, Aldo - możesz mieć cały etat

W Pl do sklepu np, chcą studentki, osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności. Jak tego nie wymagają to minimum 3 lata w handlu. W sieciówkach masz test z języka angielskiego. Jak ja wchodziłam na rynek w latach 90 to była praca dla każdego teraz już tak nie jest. Dziewczyny po studiach w większości aplikują. A jak dziewczyna ma niższe to może zrobić pa pa. Czasy się zmieniły. Dziś nawet prostej pani Krysi do Żabki nie zatrudnią. A to wszystko za minimum

bzdura kompletna.

bo w uk nikt nie traktuje pracy w sklepie jako "kariere" na pelen etat, tylko pracuja tam studenci, ktorzy maja czas tylko na pol etatu

@gość dziś bzdura kompletna. do czego to ?

dokladnie racja to czasowe dorobirnie a nie praca na lata ja w pl

PRzeciez tu chodzi o podatki

"Żaden sklep w Anglii nie zatrudnia na cały etat" rozumiem autorko, że byłaś w KAŻDYM sklepie w UK i możesz potwierdzić swoją tezę :O:O tak się składa, że ja i kilku znajomych pracujemy w sieciówkach i jakoś mamy cały etat na kontrakcie i tak też pracujemy. Więc nie pisz "żaden" bo goowno wiesz :):)