Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAK WIDZE TERAZNIEJSZE Malzenstwa jak faceci zdardzaja ODECHCIEWA SIE SLUBU...

Polecane posty

Gość gość

....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam takie samo zdanie. Życie to sobie ułożę, ale chyba z inną kobietą. Pracuję w męskim towarzystwie i ich rozmowy oraz zachowanie skutecznie mnie od chęci bycia w związku odciągnęły. Najlepsze jest to, że ich kobiety myślą, że mają takich elokwentnych i kochających herosów, gdyby wiedziały....eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam to samo...a najgorsi sa świeży tatusiowie, co opowiadają o macicach swoich żon i uganiają się nad stazystkami, byleby tylko nie wrócić za wczesnie do domu, bo dzieci płaczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sumie jak widze moich rodzicow ..to tez mi sie odechciewa zwiazku,malzenstwa...i cale zycie takie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MY FACECI wiemy,ze wy bardzo chcecie chlopa ;) i na prawie wszytsko sie zgodzicie ,zeby miec chlopa,rodzine ,wiem czego pragniecie i to wykorzystujemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygdniej jest mi zrobic dzieci,zebym nie wyszedl bez niczego...a pozniej zostawic kobiete sama z dziecmi i zamieszkac sobie sam robic co chce,miec inne baby,ruuuchhhac inne baby ,miec spokoj tak mi sie lepiej oplaca. a jak juz zadna mnie na starosc nie bedzie chciala to wroce do sprawdzonej zonki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak sie zachowuja rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widziecie, sam factr się przyznał, że kawał z nich skur..... Zobaczą kawałek tyłka i już są urobieni. Przysięga, zoobowiązania? A gdzie tam? Ważne żeby seks był, niekoniecznie z żoną. Wina żon zdradzonych? Jak ci coś w związku nie pasuje to tym mów i rozwiązuj problem, a nie szukaj panny na boku. Skok w bok wszystko rozwiąże? Poza tym faceci których znam jakoś rozwodów brać i nie chcą i na żony nie narzekają. Tak se chłopy chcą urozmaić życie od czasu do czasu...no cóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wina żon zdradzonych? Jak ci coś w związku nie pasuje to tym mów i rozwiązuj problem, a nie szukaj panny na boku. Skok w bok wszystko rozwiąże? Poza tym faceci których znam jakoś rozwodów brać i nie chcą i na żony nie narzekają. Tak se chłopy chcą urozmaić życie od czasu do czasu...no cóż. x dziwnie patrzysz na problem, ja tylko powiedziałam, że jak robisz chujowy towar to nie rób z siebie biednej, że ktoś kupi od kogoś innego, nie zwalaj wszystkiego na klienta. (to przenośnia, dla mniej lotnych)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to trzeba popracować nad towarem. Widzę, że usprawiedliwiasz zdradę, dla mnie nie ma na to usprawiedliwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A KOBIETY TO LEPSZE WALĄ SIĘ GDZIE POPADNIE I Z KIM POPADNIE ZWŁASZCZA PO ALKOHOLU, A ICH TEKSTY: ZAKOCHAŁAM SIĘ W KOLEDZE Z PRACY DOBRZE NAM BYŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, nie znam takich kobiet, facetów niestety tak i to wielu. Każdy ocenia przez pryzmat własnych doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kolega był na ostatnio na weselu. Dziewczyna, która przyszła tam ze swoim chłopakiem, proponowała mu, żeby kiedyś się niezobowiązująco spotkali. Więc przestańcie pieprzyć, że to faceci zdradzają. Tak samo zdradzają faceci jak i kobiety, przecież faceci robią to z kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to trzeba popracować nad towarem. Widzę, że usprawiedliwiasz zdradę, dla mnie nie ma na to usprawiedliwienia. x bo tak Ci jest wygodniej, żresz, srasz, a potem się dziwisz, że kochanka, która wygląda przy Tobie jak kwiatuszek, ma wygrane. poza tym dlaczego coś co służy dobru osoby KTÓRĄ KOCHASZ ma być nie do usprawiedliwienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówię, że tylko faceci. Widać mam ogromnego pecha że takich wciąż spotykam. Oczywiście że zdradzają z kobietami, pytanie czy zawsze z mężatkami? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc, to żony moich kolegów są młlode i zadbane. Sami mówią, że to tak dla sportu, no cóż każdy ma swoją moralność. Jak cie facet kiedyś zdradzi to nie będziesz miała do niego pretensji, byłaś do bani, poszedł do innej. Ale zrozum, że ktoś nie musi tego akceptować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mówię, że tylko faceci. Widać mam ogromnego pecha że takich wciąż spotykam. x tłumacz to sobie pechem. widać z jakichś powodów na wierność nie zasługujesz, wierność to uprzejmość. np. z mojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany ale jesteś tępa :D Czy ja gdzieś napisałam, że jestem zdradzona? Że w ogóle jestem w związku? No cóż, nie dziwie się teraz twoim poglądom jak u ciebie nawet z czytaniem słabo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie wiem, nie znam takich kobiet, facetów niestety tak i to wielu. Każdy ocenia przez pryzmat własnych doświadczeń. PRZESZUKAJ TE FORUM ZNAJDZIESZ PARĘ TEMATÓW NA TEN TEMAT, A WŁAŚNIE ZNAM TYLKO TAKIE KOBIETY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś się zdecydował na monogamiczny związek to się powinien monogami trzymać i tyle. Dla ciebie wierność nie jest ważna, twój gach może cie puszczać kantem ile wlezie, ale jesli jestem z kim kto nie toleruje zdrad to chyba zrozumiałe, że nie zdradzam. Kwestia tego czego chcesz od związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość facetów zdradza ale żony o tym nie wiedzą, czasami się wyda i żonki są w szoku. Ale przeważnie się nie wydaje, bo się dobrze kryją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś się zdecydował na monogamiczny związek to się powinien monogami trzymać i tyle. Dla ciebie wierność nie jest ważna, twój gach może cie puszczać kantem ile wlezie, ale jesli jestem z kim kto nie toleruje zdrad to chyba zrozumiałe, że nie zdradzam. Kwestia tego czego chcesz od związku. x czyli nie ma miłośći, są durne reguły związku? z jakichś powodów nie chcesz, żeby osoba, którą niby kochasz, miała przyjemnosć? i uważasz, że kłamanie, że się kocha, jest ok, a kłamanie, że się nie ma kochanka, już nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś "Nie wiem, nie znam takich kobiet, facetów niestety tak i to wielu. Każdy ocenia przez pryzmat własnych doświadczeń. PRZESZUKAJ TE FORUM ZNAJDZIESZ PARĘ TEMATÓW NA TEN TEMAT, A WŁAŚNIE ZNAM TYLKO TAKIE KOBIETY" No to widać oboje mamy pecha, na piwo trzeba skoczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cie obchodzi? Przygłupia ignorantka, naucz się czytać to popiszemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie ma miłośći, są durne reguły związku? z jakichś powodów nie chcesz, żeby osoba, którą niby kochasz, miała przyjemnosć? i uważasz, że kłamanie, że się kocha, jest ok, a kłamanie, że się nie ma kochanka, już nie? Zacytuj gdzie napisałam że kłamanie że się kocha jest ok? ;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie planuję mieć męża , niech inne naiwne się męczą do końca życia z praniem brudnych skarpet i znoszeniem humorków wielmożnego jaśnie Pana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×