IM BRZYDSZY FACET ,tym widze ,ze wieksze wymagania co do wygladu kobiety....

=D

Nie zadawać sie z brzydalami bez kasy,tacy do seminarium niech ida

Trzeba być realistą i wiedzieć, jakie się ma atuty, jakie wady. Nie wiem, czy mam duże, czy małe wymagania, bo to zależy od punktu widzenia. Nie jestem raczej szczególnie przystojny, raczej nieciekawy, może co najwyżej przeciętny. Lubię tak zwane kobiety zadbane. Nie oznacza to, że piękne, czy wyjątkowo atrakcyjne. Nie zależy mi na dużym biuście, lubię kobiety szczupłe. Nawet mam wrażenie, że wiele kobiet, które mnie się podobają, nie byłoby uznanych za szczególnie ładne.

nie kazdy potrafi dostrzec pieko,niektorzy zauwazja tylko to co maja podane na tacy

Ja jestem niezbyt ladny facet nic szczegolnego,ale tez chce ladna zgrabna laske tez mam duze wymagania co do wygladu kobiet i tylko faje laski szukam,brzydkie odrzucam . Zeby miec wieksze powodzenie branie u kobiet kupilem sobie dbore ciuchy, dobre auto na kredyt ,teraz troche wiecej kobiet na mnie leci .Nie byl bym w stanie byc z brzydka baba ,nie potrafilbym

;)

dobre

Tak ja też tą zależność znam i nie raz nie dwa pisałam o tym tutaj na kafe. Ja się zawsze bałam tych pseudo przystojniaków bo oni oprócz tego że brzydcy to jeszcze podobni w środku. Kiedyś byłam miła dla takiego jednego i zamiast go zbyć chwilę pogadałam i potem żałowałam bo od razu pokazał że jest prostakiem. Z przystojnym facetem nigdy nie miałam takich problemów.

zgadzam sie z tym jak najbardziej

co do Tematu- 100% prawda.

PSEUDO PRZYSTOJNIACY zbyt slabi psychicznie,zbyt zakompleksieni ,zeby byc z kobieta niedoskonala,tym bardziej z widocza niedoskonaloscia,niedoskonalosciami.. boja sie tego...

"Ja jestem niezbyt ladny facet nic szczegolnego,ale tez chce ladna zgrabna laske tez mam duze wymagania co do wygladu kobiet i tylko faje laski szukam,brzydkie odrzucam . Zeby miec wieksze powodzenie branie u kobiet kupilem sobie dbore ciuchy, dobre auto na kredyt ,teraz troche wiecej kobiet na mnie leci .Nie byl bym w stanie byc z brzydka baba ,nie potrafilbym " :O

Czy nie jest tak, że czujesz się przeciętniakiem, a piękna kobieta ma być dowodem twojej "z******tości"? Czy czasem nie jest tak, że nie masz "wysokich wymagań" ale kompleksy, że nie jesteż aż taki fajny i nie aż taki piękny, i chciałbyś je w taki sposób zamaskować? Czy uroda kobiety nie ma być w jakiś sposób rekompensatą twoich braków? (Nie jestem zbyt mądry, nie jestem zbyt przystojny, ale t a a a kiej dziewczyny zazdroszczą mi wszyscy kumple)

;)

jak ma kase bedzie mial laske

;)

Niestety tak to już jest, że większość mężczyzn swoich niedoskonałości nie widzi...

;)

:)

dokladnie

no

zgadza ssie

glpie baby

upsss