Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

żłobek ,a choroba sieroca

Polecane posty

Gość gość

matka oddająca tak malutkie dziecko potrzebujące ciągłego bliskiego kontaktu z matką do przechowalni....czy nie lepiej byłoby oddać malucha do adopcji. jest mnóstwo ludzi którzy pragną dziecka ,a nie mogą go mieć i zaopiekowaliby się maluchem. może nie trzeba go porzucać w żłobku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecz sie kretynko :O niektórzy muszą pracować, nie każdy tak jak Ty leży do góry doopą cały dzien. Chociaz i tak podejrzewam ze ten temat to prowo majace na celu wzbudzić awanturę na kafe i obrzucanie się wyzwiskami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak na razie tylko ty używasz wyzwisk. "niektórzy muszą pracować" znaczy że przed urodzeniem dziecka te matki zakładały że nie będą musiały pracować ? czy od razy planowały że urodzą i pozbędą się dziecka do złobka.Może najpierw warto by się zastanowić czy ma sie warunki do wychowania dziecka a potem zachodzić w ciążę ,a nie napierw rodzić a potem odrywac dziecko od piersi i porzycać w obcym miejscu- przerażające jak to się musi odbić na maluszku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie do żłobków oddaja dzieci matki co przypadkowo zaszły w ciążę i nie udało im sie usunąć i nie wiedzą po urodzeniu jak się pozbyć "kłopotu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakies doswiadczenia ze zlobka autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz jakies doswiadczenia ze zlobka autorko?" odp. rozumiem że uważasz że jeżeli czegos niemowlę świadomie nie zapamięta to nie odbija sie to na nim i jest jak nieświadoma walizka oddana do przechowalni pod opiekę stróża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bylam w zlobku 2 moich dzieci i nie widze zeby odbilo sie to na naszej psychice dlatego tez pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że byłaś kiedyś w żłobku, widziałaś dzieci tam przebywające, znasz takie dzieci, wiesz jak to wszystko wygląda od środka, jak on się tam zachowują i wiesz jak wyglądają potem ich relacje z rodzicami, że wydajesz takie opinie. Nie ulega wątpliwości, że żłobek to ostateczność, ale to, że ktoś oddaje dziecko do żłobka to nie oznaka że się go chce pozbyć. A jak ktoś zostawia dziecko babci czy niani to się go nie pozbywa? A jak oddaje się 3-latka do przedszkola to też się go nie pozbywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×