Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie uczucia żywicie do swoich rodziców

Polecane posty

Gość gość

Ja koham swoich rodzicow najbardziej na swiecie, mimo, ze jestem już dorosła, są dla mnie najważniejszymi osobami, zawsze mi pomagali jak mogli najbardziej, zwasze mogłam na nich liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie dokładnie na odwrót, o 180 stopni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćop
Również bardzo kocham moich rodziców. Mamy doskonały kontakt, zawsze mogę na nich liczyć , zawsze mam w nich oparcie. Są na równi z moim mężem i dzieckiem najważniejszymi osobami w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabymchciała
jestem już dorosła, ale bardzo kocham swoich rodziców, jestem do nich przywiązana, przytulam się do nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez kocham moich nad zycie i jak przypominam sobie jaka wredna corka bylam, ile dalam im powodow do zlego dnia to najchetniej przypalalabym sie ogniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham tate i załuje ze go juz nie ma to był wspaniały człowiek potrafil załagodzic kazdy konflikt .. do matki mam wrecz odwrotne uczucia .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bardzo kochałam mojego tatę, był wspaniały a ja zawsze byłam córeczką tatusia. z mamą nigdy nie miałam dobrego kontaktu. niestety taty już z nami nie ma :( a ja uczę się na nowo relacji z mamą - w końcu tylko ona mi już została.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do poprzedniczki : zazdroszcze Ci i podziwiam ze mimo braku realcji z mama chcesz sie jej nauczyc . ja tak nie potrafie ba nawet nie chce nie umiem do matki czuc nic wiecej niz niechcec , odraza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam całe życie ojca nie cierpiałam, matka taka neutralna dla mnie była. Od 16 roku życia chciałam bardzo się wyprowadzić. Wyprowadziłam się i nawet nie dzwonię do nich. Nie czuję potrzeby utrzymywania kontaktu z rodzicami. Mają jeszcze trójkę dzieci, więc źle im nie jest. Sami nie są, tamci to bez przerwy dzwonią. Non stop normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mają gdzieś swojego wnuka, mnie i męża też więc kontakty prawie żadne, smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no staram się z nią nawiązać kontakt, bo poza mężem i dzieckiem to moja jedyna rodzina. ona poza mną nie ma nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoich rodziców nie lubię. Wiadomo to moi rodzice wiec szacunek do nich mam ale nie przepadam za nimi jako ogólnie ludźmi. Rozwiedli się, jak miałam 5 lat, ojciec za granice wyjechal takze tatusiem był przez telefon. Nie widziałam go od jakiś 17 lat i jakoś nie tęskno mi za nim. Nawet jak dzwonił nieraz to gadać mi sie z nim nie chciało. Moja matka to egoistka niesamowita. Nie wiem czy zawsze taka była czy czas ją tak zmienił. Zawsze siebie na pierwszym miejscu stawia związała się z typem, którego obie z moją młodszą siostrą nie tolerowałyśmy od początku - miałyśmy ku temu powody - byl zawsze dla nas opryskliwy, chamski, traktowal jakbysmy jakimś gorszym gatunkiem były. Ale moja matka stwierdziła ze go nie zostawi bo cytuje "dzieci kiedys odejda i ona sama zostanie". Tyle ze jej wybranek niestety dzis jest schorowany, takze najprawdopodobniej starosci to on nie dozyje i zostanie i tak sama bo mnie z siostra odepchnela od siebie na jego korzysc. Moja siostra z tego co mi mowi ma o nich bardzo podobne zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszane, ale częściej niechęć, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mame kocham ,ojca nie . Jednak najważniejsza dla mnie rodzina jest moj maz i córka ...dla mnie to oni sa na pierwszym miejscu a nie rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamę kocham , ojca nienawidzę jest alkoholikiem i nieudacznikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×