Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamusia bartusia

grzybica po ciąży tylko przed miesiączką ,o co chodzi?

Polecane posty

Gość mamusia bartusia

Witam, mam pewien wstydliwy problem-grzybicę pochwy. Przechorowałam prawie całą ciążę i miałam nadzieję,że wszystko wróci do normy,a tu dopiero teraz zaczyna się na prawdę wielki kłopot,który wpływa na moje życie z mężem :( Od porodu mija właśnie 16 miesięcy a ja mam tą grzybicę co miesiąc,przed miesiączką,tzn tak z tydzień po owulacji zaczyna mnie najpierw piec,swędziec,potem pęka mi skóra w okół pochwy (delikatnie,ale boli!) i oczywiście białe ''coś'' w środku.Potem dostaję miesiączkę i wszystko znika. Wybiorę się do lekarza,ale najpierw chciałam zapytac czy któraś z Was miała może coś podobnego? Boję się,że to będzie walka z wiatrakami,bo jednak całą ciążę mi ta grzybica wracała i nic nie pomagało. Czy spada mi odpornośc przed okresem? O co może chodzic? :( Mój mąż jest wyrozumiały,ale albo jestem zmęczona (mały daje popalic),albo potem grzybica-zawsze coś... Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej :) Ja co prawda w ciąży jeszcze nie byłam, ale miałam podobną sytuację. Od kilku lat miałam coś takiego, że przed miesiączką miałam tam w środku duuużo takiej białej lub zielonkawej serowatej substancji (byłam wtedy jeszcze dziewicą). Nic mnie nie swędziało, nie bolało. Po paru latach poszłam do gin, to stwierdził, że pewnie taka moja uroda, że śluz czasem może być "suchy", w sensie " przypominać ciało stałe". Potem poznałam mężczyznę, byliśmy ze sobą dwa lata ponad. Zawsze używaliśmy gumki, ale ze dwa razy zrobiliśmy to bez. Zawsze potem po stosunku miał problemy ze swoim "sprzętem" :) Traf chciał, że w międzyczasie natrafiłam na super Panią Ginekolog, której to powiedziałam. Dostaliśmy oboje tabletki i problem znikną :) Od tamtej pory nie mam żadnych grzybiczych problemów, a kilka miesięcy już minęło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiabartusia
A co myślisz o tym,że zaraziłam np grzybicą męża i przebiega to u niego bezobjawowo i on mnie zaraża co chwilę? Podobno mężczyzna nie ma objawów,gdy zaraża się grzybicą od dziewczyny (tak słyszałam,nie wiem czy to prawda). Tylko czemu przed miesiączką? Jakie tabletki dostaliście? pamiętasz moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam tak przed ciążą, za kazdym razem przed okresem pieczenia, a pomogło jak dałam facetowi też do smarowania clotrimazolum :) choć też nie zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No przecież logiczne że zeby wyleczyć grzyba, musi sie leczyć i babka i jej partner rownoczesnie. Prawdopodobnie przed okresem zmienia ci sie ph czy coś takiego i grzyb atakuje. Ja kiedyś miałam podobnie i dostałam tabletki dla siebie i meza. Profilaktycznie gin kazał mi je brać co okres przez 3 m-ce Flumycon sie nazywaly. W zasadzie to dziwię ci się, ze jeszcze nie poszlaś z tym do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiabartusia
Dzieki,sama sobie też się dziwię,dzisiaj się umówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie też miałam Flumycon. Tylko myśmy je brali przez kilka dni z jakimiś odstępami. Chyba dwa albo trzy dni pod rząd po jednej tabletce i potem za kilka dni jeszcze jedną tabletkę. Jakoś tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup dobry płyn do higieny intymnej, np. lactacyd i w aptece clotrimazolum . Dzieje sie tak, bo przed okresem masz inne pH w pochwie, mniej kwaśne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×