Jestem wściekła na tą głupią babę

Moja córeczka bawiła się w piaskownicy (5 lat) obok bawił się drugi chłopiec (miał swoje wiadereczko i inne zabawki) moja dziewczynka oczywiście cały czas to mu podbierała, tamten chłopiec (w wieku mojej córki) nie chciał jej pozwolić się tym bawić i jej brał. Moja córka z wiaderka wyrzuciła mu piasek na głowę. Ten chłopiec się rozpłakał i poszedł do swojej matki a matka powiedziałaby zrobił jej to samo. Wściekłam się, podeszłam do chłopca i rzuciłam go na ziemię i przyleciała mamuśka i to samo zrobiła mojej córce, ja się drę, ona daje mi w twarz.Ktoś zadzwonił na policję z okien że jest bójka, spisano nas obie.

Marne prowo

Żadne prowo, ta kobieta wyprowadziła mnie z równowagi. Jak ona może tak się zachowywać, zamiast uczyć syna, żeby był mężczyzną to uczy go bić kobiety.

wtedy się obudziłam i stwierdziłam, że mój pies siedzi mi kudłatą doopą na twarzy

Jeśli to nie jest prowo to jesteś najzwyklejszą debilką i tyle.

Jak ktoś nie pozwala swoich rzeczy ruszać to się nie rusza.