Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kochacie ojców swoich dzieci?

Polecane posty

Gość gość
dziecko uczy nas miłości ta jak nikt inny i to jest prawda Żdne inne uczucie nie może się z tym równac Miłośc do mężczyzny zawsze jest warunkowa Macieżynstwo to szczęśliwe i spełnione nie ma warunków Za nie można poświęcić zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najmocniej na swiecie :) Jest cudownym, cieplym, spokojnym nudziarzem :D wspanialym czlowiekiem na którego zawsze moge liczyc... i dal mi syna, za co kocham go milion razy bardziej niz przed ciaza! :) O milosci do synka nie bede sie rozpisywac, bo temat jest o ojcach naszych dzieci, powiem tylko tyle ze skoczylabym w ogien dla obu moich mezczyzn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jestescie nienormalne! Jak mozna bardziej kochac meza niz dziecko?! Jak mozna stwierdzic ze wybraloby sie meza?! Wspolczuje waszym Dzieciom jak i rowniez meza bo raczej idealem partnerki nie jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna ? normalnie Dla zony najważniejszy powinien byc mąż dla męża zona . Dziecko kiedys dorośnie i pójdzie w swiat ..założy swoja rodzinę . My z mężem zostaniemy razem do końca zycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wy naiwne jesteście...a ilu mężów odchodzi w swiat i zakłada nowe rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, dziecko kiedyś pójdzie w świat a my z mężem zostaniemy sami, przeżyjemy drugą młodość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pod warunkiem, że wcześniej mąż nie przeżyje drugiej młodości z jakąs 20-latką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy naprawde nie kochacie swoich dzieci??? Niektóre z Was wprost piszą,że nie kochacie dziecka.Na serio???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaniewidzacasensu
ja ojca swojego dziecka, a mojego meza nie kocham. Co wiecej - nienawidze go. zmarnował mi zycie, sprawil, ze jestem wrakiem czlowieka. Zycze mu jak najgorzej - w doslownym tego slowa znaczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pod warunkiem, że wcześniej mąż nie przeżyje drugiej młodości z jakąs 20-latką smiech.gif" No to może ty boisz sie ze twoj mąż cie zdradzi ale ja nie :) co wiecej w naszym związku to prędzej ja jestem w stanie zdradzic męża niz on mnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinga ty akurat zaliczyłaś wpadkę i z brzuchem biegłaś do ołtarza wiec wiec o zadnej milosci tu nie ma mowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ślub mieliśmy zaplanowany już wcześniej, tylko o kilka tygodni sie przyśpieszył :p Poza tym teraz jestem w drugiej ciąży, całkowicie zaplanowanej, więc sie odp ode mnie i mojej wpadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ojców? Myślałam, że w większości dzieci w związku mają jednego ojca :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham bardzo i on mnie też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe pytanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojca mojej corki nienawidze i ciesze sie ze ta menda zdrchla pod plotem a ojca mojego syna kocham owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham i mojego męża i moją córkę. Gdyby nie ona pewnie byśmy się rozstali i nigdy do siebie nie wrócili. Ona jest połączeniem krwi którą kocham nad życie i mojej. Jestem w stanie i za męża i za córkę oddać życie. Wiem że mój mąż ma takie samo zdanie. Wiele razy się kłóciliśmy ale to nie zmienia faktu że się kochamy. Ogólnie jesteśmy cholernie szczęśliwymi ludzmi, zawsze chciałam mieć taką rodzinę i wreszcie ją mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham swojego meza ogromnie, za to ze jest moim najlepszym przyjacielem,moja opoka, za to ze dzieki niemu mam wspaniale dzieci,ktore kocham ale inna miloscia,uwielbiam byc mama ,rozpieszczac ,doradzac a jak trzeba to i skarcic. Jednak dzieci kiedys wyfruna z gniazda a maz zostanie i to nasze uczucie bedzie nas na starosc trzymac przy zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×