Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A my nie wydajemy wiecej jak 2 tysiące miesięcznie

Polecane posty

Gość gość
w sumie mnie to nie dziwi, to za darmo , tamto za darmo, dostała dom, lasy, ziemię nad stawem teraz samochody, komórki, laptop sużbowe, za angielski nie płaci, za dojazdy do szkoły - to takie trochę zycie za cudze. Wy wydajecie 2000 pln, ale inni wam dokładają. A niektórzy muszą płacić sami za wszystko. A rachunki za prąd 100? Chyba przy lampach naftowych siedzicie 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
I wiem, że ludzie startuja od zera, sama tak zaczynałam, sama dorobiłam się za granicą. I dlatego śmieszy mnie jak piszesz, że muszę żyć za tyle i sobie tak to wszystko tłumaczę. Nie muszę i nie musiałam, bo jak już pisałam to mój wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
przepraszam, że pisałam na raty ale nie chciało całości wpuścić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
nie słyszałaś o czymś takim jak autobus szkolny?:O wyobraź sobie, że dzieci na wsi dojeżdżają takim autobusem za darmo. A to, że mąz ma dofinansowanie z pracy do angielskiego syna to nie jest za darmo wyobraź sobie, bo tym samym zrzeka się dodatków na rzecz właśnie tych lekcji i komórek służbowych. Także spokojnie, ty za to podatniczko nie płacisz:O No, oprócz autobusu szkolnego, ale to akurat żadne wielkie halo tylko zasrany obowiązek państwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to sep z serii wpieprzanie chleba z wegeta,jedzenie przez 3dni tej samej zupy,myje wlosy familijnym raz na 5dni ,myja sie 1po 2 bo wide oszczedzaja.zapieprzaja jak bure osly,bo na wsi ze zwierzetami inaczej sie nue da.Rozwalila mnie bajka ze autorka "ma porzadne ciychy".chyba masz na mysli bluzeczke z bazarku 1na kwartal...:)Pazurki sote z brudem ,spierChniete piety,taka cwaniara wiesniara.wybacz ale tak to sie odczytuje.albo prowo albo jest jak pisze.co ile myjesz wlosy,malujesz paznokcie,masz wyleczone zeby? Mysle ze jestes zaniedbana kurka z bujna wyobraznia Nawet nie kiepskie to prowo:) Fantazji ulanskiej mozna pozazdroscic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
o matko, ale cie poniosła fantazja:) Domyślam się, że chcesz mnie sprowokować, ale nie uda ci się:P Kapie się codziennie jak każdy z mojej rodziny, włosy myje codziennie i nie szamponem o którym wspominasz, mało tego uzywam odzywki do włosów:D Niemożliwe co?:D Czy wiadomośc o tym, że stać mnie na balsam cię zabije? Bo tak używam balsamu:D Pewnie wedug ciebie go kradnę:P Ale co do paznokci masz rację:) Rzadko maluję, bo zwyczajnie nie potrafię;) Mam wiele lakierów, próbowałam, ale wychodzą mi nierówne, moim zdaniem brzydkie. Czasem pomaluje mi sąsiadka, ale wole francuza:P O tak, mnie biedaczkę stać na manicure:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy mieszka na gluchej wsi, gdzie nie ma opłat za wodę, gdzie nie wywozi się śmieci itd. 100 zł za prąd? ja mam więcej w 2 pokojowym mieszkaniu, przy świeczkach siedzicie? A ciepłą wodę w garnku podgrzewasz? Swoim drewnem palicie? ciekawe, własny las macie czy jak? parę metrów drewna co roku na ogrzewanie musi iść, że nie wspomnę o tym, że trudno ogrzać dom bez co, chyba że ktoś w jednej izbie koczuje. No i co to za życie, w piecu drewnem palić, żeby nie zamarznąć, XIX wiek normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
a i ważna sprawa moim zdaniem czyli zęby. Fajnie, że wspomniałaś frustratko. Mój mąż ma niesamowite zęby,żadnych plomb, zdrowe. Ja natomiast ostatnio czyli 2 lata temu wydałam 600zł na dwie plomby. O zęby dbam strasznie i leczę tylko u jednego dentysty, do którego prowokatorka nie dostałaby się na pewno:P Jego plomba trzyma spokojnie 10 lat minimum więc ceny warta. Syn ma przeglądy szkone i żeby zdrowe póki co, potwierdzone przez mojego dentystę, bo do szkolnych stomatologów zaufania nie mam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem stwierdzenia ze dorobilas sie sama , mogła byś tak powiedzieć gdybyście te ziemie kupili a nie dostali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
pisałam, że mamy swoje lasy, wodę grzejemy sami w bojlerze, nie na prąd. Wszystko na drewno. Za wodę płacimy i za wywóz śmieci też. Co do prądu to u nas się go nie oszczedza i 100z to średnia z miesiąca, bo jak pisałam czasem to jest 80zl a czasem 120zł. I dodam, że telewizji po ciemku nie oglądamy (szkodzi na wzrok), z laptopa po ciemku i komputera też nie korzystamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
za granicą dorabiałam się sama, nigdzie nie pisałam, że tej ziemi i domu sama się dorobiłam, bo to niemożliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
ej, żeby nie było mamy centralne:D Nie palimy w piecach w domu, jeśli ktoś tak pomyślał to wyprowadzam z błędu:D Mamy kotłownie, w której jest piec i bojler. Tam wystarczy załadować zimą drewna i jest cieplutko na cały dom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćautorka bardzo Panią tutaj atakują a ja cieszę się że ktoś pochwalił się, że można. Gratuluję również możliwości nie pracowania - w organizacji domu jest sporo rzeczy do zrobienia. Nie obyło się jednak bez zagranicznego wyjazdu - niektórzy mają ambicję pracować tylko w ojczyźnie. Dom owszem do remontu ale z działką dostała Pani. No i nie wzięliście kredytów czy pożyczek- to się chwali i jest to sukces, ale większość społeczeństwa jest obarczona kredytami- takie są realia. Gratuluję jednak gospodarności i przedsiębiorczości - własne owoce, warzywa, jaja, do tego wspieranie lokalnych rolników poprzez zakup ich produktów. Do tego nie łożycie pieniędzy na te pasożyty społeczne którymi są banki, tymczasem większość społeczeństwa to niewolnicy banków i konsumpcjonizmu - samo zło, choć bywa konieczne. Życzę Pani dużo radości i powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w czerwcu bylam niecake 2 tyg w polsce i wydalam ok 1000 euro, bez zadnych mega szalenstw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
Zelda dziękuję za obiektywną wypowiedź i zgadzam się z tobą:) Wiem, że gdybyśmy nie dostali tego, gdybyśmy nie wyjechali wtedy za granicę to nie moglibyśmy teraz żyć jak żyjemy. To była jednak spontaniczna i dośc dziwna decyzja jak na nas, bo byliśmy wcześniej też nastawieni na trochę inny tryb życia. Jednak nie żałujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytalam tylko 1 post, od autorki. jesli wszystko masz po znajomosci taniej, albo swoje u siebie, to mozna i za 1000zl przezyc. niestety nie kazdy ma taka mozliwosc. ja musialam wyjechac , na szczescie z rodzina. ani mysle wracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie masz, autorko, serio Ja samego kredytu mam 3 tysie miesięcznie, ale spoko, nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem tej zawisci i wyszydzania. Autorka zyje minimalnie o czym pisze szczerze. Chce takiego zycia i takie wybrala a miala alternatywe. Wiele rodzin zyje za taka sume placac za wynajem i mam dziwne wrazenie ze autorka bylaby dla nich milsza niz te co musza co miesiac: kupowac leki, chodzic do fryzjera, kosmetyczki, kupowac bizuterie, buty, bluzke, spodnice, spodnie, szminke, puder, tusz do rzes, cienie do powiek- potrzeba kazdego miesiaca. Naprawde? Bo mysle, ze autorka uzywa tez tego wszystkiego, ale nie co miesiac. Ja tez nie wydaje na podklad, kosmetyi kolorowe, leki, ciuchy, buty i bizuterie pieniedzy co miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wodę w domu masz,kanalizacja,czy szambo,gaz to masz za darmo.To.dawaj nazwę miejscowości chętnie się przeniesiemy.Śmieci utylizujesz w gaciach czy gdzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
Gaz wpisałam w opłaty, zobacz gdzie:P Co do wody to na kwartał, podobnie śmieci, ale za śmieci nie płacimy od jakiegos czasu bo mąż sam wywozi i segregujemy odpady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
a co do szamba to tylko napisze, ze mamy z gminy za darmo odprowadzane i wszyscy tak mają we wsi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie krytykuje jak większość tutaj, też chciałabym odkładać cokolwiek ale na to nie ma szans, zazdroszczę, najważniejsze że jesteś ze swojego życia zadowolona, mam nadzieję że u nas też kiedyś tak będzie, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam wierze ze mozna tak zyc, bo sami podobnie zyjemy, chyba nawet tych 2 tysi jie wydajemy, no chyba ze na cos extra. Ale nie kazdy ma takie mozliwosci. Na wsi jest sporo pracy wokol domu wiec czas leci, nie masz za bardzo sily ani ochoty szukac dodatkowych rozrywek i tym samym wydatkow. Zycie w miescie zdecydowanie bardziej kusi i wiecej kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
dziękuję za miłe słowa:) I wam też zyczę zadowolenia z życia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi sie podoba podejscie autorki do zycia- na spokojnie, z luzem, eko. Nie goni za kasa, ma to szczescie ze nie musi. Jestem pewna ze sa bardzo szczesliwa rodzina, wolni- bez kredytów. ...super zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maz sam wywozi smieci-moze jeszcze do lasu?? Dziele przez 100to co czytam a widze ze wiekszosc lyka to co ona pisze.generalnie zeby tak zyc trzeba zapier...i co najwazniejsze miec b pracowitego,zorganizowanego i db meza.kto zna ceny ubran wie ze nie da sie chodzic db ubranym nawet za 200zl miesiecznie a ta wydaje z tego co pisze 100na kwartal i wyglada jak Anja rubik...chyba podobnie jest z tymi luksusami ,jedzeniem,rozrywkami,czasem eolnym.chytrzy ludzie i tyle.juz widze to posranie sie zeby zaplacic 2,69za pasztet a niev2,70. Twoja wola woj wybor nie ma czego zazdroscic-nie zazdroscilam nigdy zadnej skrajnosci bo przegiecie w kazda strone nie jest poprawne i eko zycie nie ma nic do tego. Skrajne sepiarstwo tyle ze ubrane w pozerstwo.przeciez nie napisze ze ich priorytetem jest oszczedzanie,cala cidziennosc i zycie kreci sie przede wszystkim wokol niego.tzn ona nazywa to oszczedzaniem a dla ludzi zyjacych normalnie to sepiarstwo. Tyle szkoda czyrac tych bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćautorka
sepiarstwo? a t y myślsz że sra tych ludzi na korepetycje o p 50zl za ha? Nie nie sa, ba naprawe samohodu i ywiamnę no, przęgła tż ie tać, ale mąż możeza to duo taniej, bo jeo brat ma zakad Eszysko polega na dogadaniu się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być może da się tak żyć, ale zdecydowana większość społeczeństwa nie dostaje nic za darmo, tylko musi na to zarobić, więc nie wiem, czemu ten temat ma służyć. Kafeterianki mówią o normalnym realnym życiu, gdzie za darmo można jedynie w łeb dostać. Tymczasem autorko ty masz za darmo większość rzeczy i dlatego łatwo ci się wymądrzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy takie wycinanie lasu jest legalne? A co będzie, autorko, jak już wszystkie lasy spalicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisałam raz w mięsiecznie nie robimy zakupu na cuchy ubieramy, a mż ma koszyule HB i d A coś się ta załapało. we Wrześniu kupi mowez WóLczanki")

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×