Mój chłopak mieszka z psychicznie chorym dziadkiem co robić?

Jego dziadek to taki despota, arogancki, bezczelny, złośliwy i wredny stary dziad - wielki pan doktor, lekarz chirurg ortopeda. Sytuacja wygląda tak, ten starszy pan nie spełnił ambicji co do swojej córki, matki mojego chłopaka. Dla niego to był bardzo wielki wstyd, on lekarzem, jego córka po roku liceum poszła do zawodówki. (Z tego co mi mówił mój chłopak, za czasów szkolnych jego matki to zawodówka to był bardzo wielki wstyd). Mój M. chodzi teraz do bardzo dobrego ogólniaka o profilu biologia-chemia. Zamierza się wybrać na medycynę, cały czas poświęca nauce. My spotykamy się 2 razy w tygodniu. Dzisiaj jego dziadek przylazł do mnie i powiedział, że mój facet nie będzie miał czasu na spotykanie się ze mną a on nie pozwoli na to, żebym go wrobiła w dzieciaka. Twierdząc, że wszystkie kobiety są takie. Z tego co wiem to ten pan ze swoją żoną (jest po rozwodzie). On ma czwórka swoich dzieci, ośmioro wnucząt a przypieprzył się akurat do wnuka swojego najmłodszego dziecka. Co mi radzicie w tej sytuacji?

Ten stary dziad przyszedł do mnie o godzinie 12 dzisiaj, ja do chłopaka dzwoniłam od godziny 13 ale on nie odbiera ode mnie telefonu. Cały czas wyłączony, chciałabym się z nim jakoś skontaktować ale do niego za bardzo pójść nie mogę bo jego dziadek tam jest. Rozmawiałam z jego matką, to powiedziała mi, że jej ojciec nie mógł wybaczyć: zawodówki, tego, że została sama z dzieckiem (dziadek zastępował mu ojca) - ale to go nie usprawiedliwia.

On pewnie chce mieć wnuka tylko dla siebie, chce by się nim opiekował a kobiety będzie miał jak skończy studia a ty będziesz tylko w tym przeszkadzać.