Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewwwwwwwwlll

ILE NA WESELE?

Polecane posty

Gość ewwwwwwwwlll

Załamuje mnie ten temat,jak czytam to forum. Uważam,że oczywiście grzecznościowo nalezy pokryć koszty "talerzyka". Jednak myślę,że wtedy jest to granica 300zł,400zł od pary. Jak widzę sumy ,że "daj minimum 500,600"lub więcej to mi ręce opadają. Co się dzieje z tymi młodymi?czy rzeczywiscie wszyscy chcą teraz tylko kasy? Brałam ślub 3lata temu,miałam w kopertach i 100zł,200zł i 400zł. Róźnie. Nie wnikam kto ile dał,cieszyłam się,że z 220osób proszonych, przybyło 200. Rozumiem,że "telarzyk" różnie kosztuje,dlatego uważam,że każdy powinien dać,tyle na ile go w danym momencie stać. Bo teraz sama nie wiem,czy wolelibyście,aby ktoś przybył i dał np.TYLKO 250zł w kopercie?czy ,żeby nie przychodził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te teksty z minimum 300-700zeta to wpisują jakieś desperatki, które na kafe chcą chociaż poudawać bogate. Większość nie byłoby stać żeby stówę wywalić ale i tak nie mają znajomych, na kórych wesela chciałyby chodzić a na rodzinne idą z rodzicami i to oni płacą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre pytanie, mi jedna tu wczoraj odpisała,że jak zamierzam dać 300zł to lepiej,żebym nie szła na wesele:) bo to wstyd. Tylko,że skoro ta koleżanka(bliska) mnie zaprosiła i wie,że mam dwójkę małych dzieci,2kredyty i na wychowawczym nie mam pieniędzy,to chyba nie spodziewa się,że wsadzę 600zł w kopertę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę,że 250zł w kopertę i można iść. Rozumiem,że tu na kafeterii to malutko i wstyd. Jeśli jednak tyle masz w danym momencie,nie wynika to ze skąpstwa. to chyba 250zł to dobry prezent? No i jeśli ktos płaci w granicy 130zł za talerzyk,to raczej pokryje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Minimum 400zł się teraz daje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwwwwwwwlll
Minimum 400zł?a gdzie tak jest napisane?na zaproszeniu??To są jakieś "minimum"?,a jak dam 300zł to mnie wyrzucą z wesela:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie dużo się daje a nie jesteśmy wcale bogaci. Zauważyłam że w niektórych rodzinach ludzie dają nawet po 200zl od pary, moja koleżanka ze studiów 20 letnia Szła na wesele z facetem starszym o kilka lat a dali 100 zł, żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem, dawniej dostawali żelazko za 70 zł i się cieszyli. A teraz 250 i źle, za mało. :P Wygląda więc na to, że wstęp na wesele jest płatny. I to niczym wejściówka VIP. Daj tyle, ile uważasz za słuszne i się nie przejmuj. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwwwwwwwlll
Zgodzę się,że 100zł to za mało od pary na prezent dla młodych. Jednak u mnie na weselu też były takie koperty,nie wnikam,rozumiem,że ktoś może ma trudną sytuację finansową,a jednak chciał spędzić ze mną ten czas(prosiłam gości dla nie kasy). Pytanie brzmi,czy mając 250zł powinno się iść na wesele,czy zostać w domu?bo to wstyd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwwwwwwwlll
elyh zgadzam się z Tobą całkowicie. Powiem szczerze,że sama róznie daje,kiedy mieliśmy sporo kasy,dawaliśmy 400zł,jak mnie dajemy 300zł. Wszystko zależy ,jak stoimy finansowo w danym miesiącu i które to wesele w tym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym poszła. 250 zł to wystarczająca kwota. Myślę, że pojawią się i mniejsze, i większe kwoty, ale summa summarum wszystkie talerzyki się pokryją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Was posrało już z tym weselami i z tym minimum!!! Ja teraz przez okres czerwiec,lipiec,sierpień miałam 9wesel(i żadnego nie wypadało opuścić-jeszcze jedno przed nami),zarabiam 1600zł!!! i po ile miałam dać waszym zdaniem,jak 3w mięsiacu miałam(w lipcu) kązdemu po 400zł?czy po 500zł...oddać całą pensję może??!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uważam,że 250zł to wystarczająca kwota. Na tyle Cię stać obecnie,więc tyle dajesz. Tak jak ktoś wyżej pisał,będą kwoty mniejsze,większe,jakoś to się tam pokryje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu bym nie poszla na wesele z 250zl........ zastanow sie dziewucho,nie wstyd by ci bylo tam jesc****ic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde idąc tym tokiem myślenia to dziadków na emeryturce też nie zapraszać bo ile z 900zł emeryturki Ci dadzą? 100zł? Jak Cię nie stać na wesele i jedziesz na kredycie to go nie rób! Wesele nie jest dla każdego! I dziękujemy wszystkim którzy wesele robią - bo się zwróci - To jest zbiórka kasy czy jeden z najważniejszych dni w życiu, który chcesz spędzić z rodziną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ważne czy rodziną bogatą czy biedną! Ważne że z rodziną - ale tak to jest jak słoma z butów wychodzi i biedacy chcą się dorobić na weselu. Jak chcesz się dorobić to zaproś tylko tą bogatą a biedna niech spada. Co się porobiło z tym ludźmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy od rodziny, nie ma żadnych przecież granic 'minumum' czy 'maximum' ale jak idziesz na wesele do "bogaczy" to jednak wstyd trochę z 300zł wyskoczyć bo Cię obgadają :D no nie wiem zresztą, ja teraz idę na wesele z chłopakiem i dajemy 300zł, tyle że jesteśmy młodzi, uczymy się, nie pracujemy, no to mam nadzieję że więcej nie oczekują od nas nawet ;D ale jak usłyszałam że wujek daje 3 tys to się przeraziłam trochę. jego sprawa, nikt nikomu w portfel nie zagląda xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no wspaniale "jak Cię nie stać na wesele to nie idź". To się robi impreza dla vipów! Kto zaprasza(młodzi) ten stawia!(gościom) a Goście dobrze wychowani dają prezent skromniejszy(np.200zł) lub bogatszy(np.500zł),zależy w jakiej są sytuacji finansowej. Wstyd to iść bez prezentu!250zł?poszłabym,czemu nie? Młodej zależy na kasie,czy na twojej obecności?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimikamimi
czyli po co w ogóle prosicie biedaków na wesele,skoro 250zł to mało dla was.... :/ mi się wydaje,iż każdy daje tyle ,ile może! trudno,żeby ktoś zarabiając najniższą krajową oddawał połowę swojej pensji na cudze wesele. a rozumem,że jak ktoś ma słabe dochody,to ma zakaz chodzenia na wesela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie poszłabym z 250zł w kopercie,sory,czułabym się zażenowana dając taką kopertę. z 350zł chociaż...dorzuć tą stówkę,a już będzie lepiej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My idziemy z chłopakiem za 2 tyg i dajemy 500 zł, a studiujemy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jest to wesele jednodniowe Myślicie że 500 zł starczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)no bo za duzo ludzie jedza to chodzi o zwykla logike na wesele no 999 www.youtube.com/watch?v=IDWSBRwgnMc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, 500zł nie starczy, minimum tysiak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie 200 zł za 1 osobę, ale nie ma przymusu. Można dać 100 zł, a nawet można nie dać nic, jak dla mnie. Nie jestem bogata, ale DLA MNIE ma znaczenie, że ktoś kogo zaprosiłam przyszedł i sprawił mi tym przyjemność. Wole, żeby przyszedł i nic nie dał, niż żebym miała się bawić bez osoby którą zaprosiłam, a zaprosiłam, bo ją lubię i jest dla mnie ważna, bo jakbym nie lubiła to bym nie zapraszała. PROSTE. Nie zapraszam dla kasy, tylko z sympatii. Jak ktos nie przyjdzie sprawia mi przykrość, a jak nie da kasy to nie ma to znaczenia!!! Nie zapraszam dla kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo dobra odpowiedź gośc z 14.08. "nic nie danie" rzadko się zdarza,mnie też zadwola skromne 200zł,ale obecność danych ludzi,niż tylko koperty po 500zł i 50 osób z 150 ':/ zapraszam kogoś,bo mi zalezy,aby był,a im więcej ludzi tym lepsza zabawa,nie chcę,aby ktoś mi odmówił ze względu na dylemat,że głupio mu iśc z 250zł w kopercie :( a Ci studenci co dają 500zł to jakiś żart chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli dajesz 200zł to się nie podpisuj jeżeli dasz 1000zł napisz nazwisko datę i godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zawsze myślę że na wesele jak proszą, to po to żeby przyjść, a nie tylko żeby przynieść tych parę stuwek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tak myslalam,dopoki nie zaczelam czytać kafeterii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O takie coś się czyta na kafe: " incredible881 zależy, my robimy wesele i od osoby wyjdzie ok 300 zł więc jakby para przyszła i dałaby nam dajmy na to 300zł to tak jakby jedna osoba bawiła się na krzywy ryj :/ Chodzę na wesela i daję 500-600zł bo uważam że jak na te czasy to w sam raz. A prezent za 100zł to żenada jednym słowem i brak szacunku dla młodych" czyli 250zl znaczy ,że idziesz na krzywy ryj :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×