przyjechałam do Polski na urlop

2 tygodniowy i leje!!!!!Czy ja muszę mieć takiego pecha?? Juz nawet brak upałów (które towarzyszyły naszemu krajowi do dnia poprzedzającego mój przyjazd) bym jakoś przeżyła żeby chociaż było ciepło i słonecznie ;////////////// Ledwo przyjechałam i już zastała mnie burza z piorunami..i susze teraz zmoczone włosy...a jutro jeszcze gorzej, w czwartej jeszcze gorzej...

Podkarpacie!!!!! I ooooo dobrze że ,mi przypomniałaś wg pogody na ttv..cały kraj przez następne dwa dni pod wpływem wyżu..ciepło i słonecznie ale bez upałów z jednym wyjątkiem...Wyjątek jest u mnie - ULEWY bez szans na słońce!!!

Wiesz jak zapowiadają ciepło to faktycznie się szybko zmienia ale jak zapowiadają deszcze to zawsze sie sprawdza ;/ No faktycznie W Grecji trafić na zła pogodę to wyjątkowy pech..

to ty przywlekłaś tą pogodę!!!! teraz już wiem! :D

Jak sie wyjeżdża za granicę do ciepłych krajów i trafią na kiepską pogodę zawsze można jeszcze liznąć lata w Polsce bo lata mamy ładne a to wyjątkowo. Autorka może mieszkać w Anglii czy innej północnej dziurze gdzie raczej upałów nie ma. Może autorko warto było wybrać ciepłe kraje? Ja wiem że było tutaj bardzo ciepło ale to jednak nie południe Europy.

No przyznaję się to ja przywlekłam deszcz i w ogóle zimne lato z Niemiec. Bo tak może do tej pory był tydzień upałów gdzie w sumie bardziej duszno ;). Oczywiście w moim landzie :P