Znalazłam kotu dom ale teraz szkoda mi go oddawać

Przybłąkał się do mnie mały kotek kilka miesięcy temu,niestety mam alergię na niego ( niby nie jakąs dużą ,ale trochę kicham przy nim itd) i 2 psy ,które nie zbyt go akceptują , ale są małe więc krzywdy mu nie zrobiły, ale powarkują , obrazaja sie na mnie jak go głaszczę.... Szukałam mu domu i wreszcie znaleźli się chętni , jakieś małżenstwo z dziecmi, ale teraz on sie juz do mnie troche przywiazał, a ja do niego i szkoda mi go oddać... Mąż mnie namawia żeby oddać bo juz mamy 2 psy i one kosztuja, brudza wystarczająco, ale sama nie wiem... co byscie zrobili na moim miejscu?

W pierwszym zdaniu miało być "kilka tygodni temu", a nie miesięcy sorry za pomyłkę

Jeżeli masz męża tyrana, to nie widzę przyszłości tego kota w Waszym domu. :o

Tyrana? :o on bardzo lubi zwierzeta tzn głownie psy.. co do kota jest przeciwny

oddaj, ten kot nie będzie u was szczęśliwy

Zostaw go. Dla kociaka to tez szok ciagle zmieniac otoczenie. A psy sie przyzwyczaja. U mnie byla taka sama sytuacja, najpiwrw warczenie i szczekanie a pozniej kot spal z psem na poslaniu i chodzili razem po podworku :)

kot niewiele kosztuje, nie jest kłopotliwy zostaw go, już obwąchał wszystkie kąty

Postawisz mu kuwetke, dasz miche z karma i z woda, dasz kawalek sznureczka i masz kota z glowy na caly dzien :) koty sa bardziej samodzielne i mniej wymagajace niz psy... i nie smierdza. Moze troche siersci fruwac, ale przy 2 psach nie od zujesz roznicy. A mezowi powiedz, ze on sobie ma dwa psy a Ty masz kotka. Rownowaga musi byc.

kotki są słodkie ja mam kocicę juz 4 lata i jak ona odejdzie...w zaświaty,przygarne następną naprawdę, zero kłopotu sucha karma, woda...moja ma jeszcze wolność w ogrodzie i mięso świeże...ale i bez tego może żyć głónie śpi, czasem chce głasków i mięsa...

Ludzie, którzy nie lubią zwierząt, a tym bardziej kotów, to skürwysyny. Już nie raz się o tym przekonałam. :o Współczuję męża.

Vickernes co sie przyj***la/es jej meza?

gość Nie lubi kotów, więc wniosek nasuwa się jeden.

kot wyczuje gnidę i naszcza mu na poduszkę

Pokaz tego kociaka.

Nie oddawaj kota! Ja mam psa a od kilku dni kotkę ze schroniska. Oba zwierzaki są różne i przez to uzupełniają się. Moja kicia jest słodka i mruczy łasząc się do nas caly dzień a piesek jest pocieszny i lubi się bawić. Koty są bardzo mądre i jesli masz juz maluszka w domu to go nie oddawaj. On odwdzieczy ci się miłoscią. I u nas pies jest męza a kotunia moja.

To nieprawda że kot to mały koszt, zależy jaką karmę się kotu kupuje, jakiej jakości żwirek,czy regularnie chodzi się do weterynarza na szczepienia. Porządna karma i żwir nie są tanie. Poza tym kotom trzeba również poświęcić czas,bo często są skore do zabawy. Musisz się zastanowić czy jesteś w stanie zaspokoić wszystkie potrzeby kociaka, czy będzie u Was czuł się bezpiecznie i szczęśliwie. Jeśli tak, to go zatrzymaj, koty są cudowne i też przywiązują się do ludzi, potrafią okazywać uczucia łasząc się. Musisz to przemyśleć dobrze,żeby go nie skrzywdzić w żaden sposób.

Skoro ma się alergię to trzeba kota oddać.

Juz tak nie przesadzaj, bo to wszystko tak strasznie na pismie przedstawiasz a zwyklym zyciu posiadanie kota nie jwst az tak straszne i kosztowne. Nie trzeba kupowac najdrozszego zwirku bo doslownie gowno z tego. Worek karmy tez wystarczy na jakis czas. To nie pies, ze miska jest jak wiadro. Czego by czlowiek nie mial, o wszytko trzeba dbac. Czy to rybki, niby nic, a to trzeba roslinki, filtry czyscic, wode wymieniac, kupowac rozne preparaty, jedzenia, czy zmywarka do naczyn- trzeba kupowac tabletki, sole do czyszczenia itp... takze kot to nic strasznego :)

kot nie jest bardzo wymagający i kosztowny. No może na poczatku kiedy kupuje mu się wyprawkę ,ale potem to juz wystarczy mu jakieś posłanie , pokarm nie musi być super drogi, a mogą go też zastąpić różne mięsne resztki z obiadu itd, no i jakiś szampon dla kotów, ale wiele się go nie zużywa bo koty kąpie się raz na jakis czas

a żwirek kupuj najtanszy, szkoda wywalac kasę na jakis drogi skoro to tylko toaleta

" koty kąpie się raz na jakis czas" x koty się kąpie ???? w życiu moich nie kąpałam !!! same się myją :)

Ja swoich tez nigdy nie kapalam, ale kupilam im szczotke do wlosow i wyczesywalam siersc- uwielbialy to :)

do 14:38 - no wiesz, ja swojego kota uwielbiam i chcę żeby miał dobre jedzonko a nie żarł jakieś resztki po ludziach albo najtańszą karmę, żwirek też kupuję mu dobry, z pachnącym pudrem,żeby w domu nie było brzydkiego zapachu, dlatego piszę że to nie wychodzi tanio,ale jeśli ktoś się zdecydował na pupila w domu to powinien zapewnić mu wszystko co najlepsze! :)

Jesli sprzata sie po kocie codziennie to nawet najtanszy zwirek bedzie dobry. Ja mam wtyczke do kontaktu niedaleko kuwety i w domu pachnie slicznie :)

Koszty na jednego kotka poza oczywiście wyprawką to ok 25 - 30 zł. I kupuję mu dobrą karmę i dobry żwirek. Tylko, że kupuję w ilościach większych. Mam dwa koty i kupuję 10 kg karmy sanabelle, koszt bez promocji 120 zł, z promocją 90 - starcza przy dwóch kotach na 3-4 miesiące. Przy jednym spokojnie na ponad pół roku Żwirek kupuję silikonowy, w pakietach po 3 sztuki 5l. Jedna paczka na dwa koty starcza na dwa tygodnie. Przy jednym na miesiąc. Koszt takiego pakietu 3 paczek to ok 40 zł w zooplusie. Dostawę mam darmową jak kupuję za 100 zł. Inaczej 10 zł. Wcześniej jak miałam jednogo kotka zakupy robiłam w zoologicznym i wychodziło z 60-70 zł.

Ja swojemu kupuję 3 rodzaje karmy, żeby miał zmieniane menu, poza tym jest wybredny, to tak na miesiąc ok.50zł, żwir ok.15, do tego 2x w roku odrobaczanie i też 2x w roku jakieś szczepienia przeciw kocim choróbskom:)

spuszczacie sie nad durnymi kotami. Oddaj siersciucha i juz. Ostatnio ogladalam jakis program i szlak mnie trafia bo rehabilitowali kota od 6 LAT,ciagna za soba tylnie nogi i miał pampersa! i W to kase ładuja a chore dzieci nie maja tego czy tamtego. Głupota ludzka,wziasc uspac tego kota a oni go 6 lat trzymaja.

I co, autorko, zdecydowalas?

gość 17:13 - a analfabeci powinni mieć zakaz pisania na forum swoich wypocin