Były facet, jego żona i rozdzielność majątkowa

Bardzo śmieszne. Byłam z nim tylko 3 miesiące i rzuciłam go. potem zorientowałam się, że jestem w ciąży, on chciał się ożenić, ale ja go nie chciałam, bo kto by go chciał. Potem poznałam kogoś innego, wartościowego

Prowo!!! O tym rozbijaniu się peugotem 306 pisałaś kretynko niedawno na netbabach, że twój były kupił go na koleżankę a ty nie masz kasy na buty dla dzieci :D:D :D Była, która sobie życie ułożyła z innym mężczyzną po rozwodzie czy rozstaniu nie będzie się wpieprzać w życie faceta, którego sama nie chciała

Nigdzie indziej nie pisałam! Nie wpieprzam sie w jego życie, tylko chcę należnych mi pieniędzy, nie przeinaczaj mi tutaj. nie chce go z powrotem i nigdy nie chciałam. Prosiłam tylko o porade kogoś kto się orientuje w prawie,jak nic o tym nie wiesz, to nie pisz

należna Ci pieniądze dostajesz w alimentach :) Chcesz? wystąp o podwyzszenie alimentów.. ale już i tak prawnik Ci to odradza, a ciekawe co powiesz gdy sąd zapyta: a co Pani robi by podnieść standard życia? Lepiej byś zrobiła jak umożliwisz dziecku kontakt z ojcem, skoro ojcu zaczyna się układać to pewnie zechce pomagać dziecku a nie Tobie :)

a ciekawe co powiesz gdy sąd zapyta: a co Pani robi by podnieść standard życia? xxx jak to co??? co za durne pytanie! kto się tym dzieckiem opiekuje? kto mu pierze, gotuje, kto odprowadza do szkoły? kto je wychowuje, kto opiekuje się nim kiedy choruje? PRZECIEŻ NIE TATUŚ! wystąp dziewczyno o podniesienie alimentów - skoro tatuś przestał się narkotyzować i żyje normalnie to ma warunki na to, żeby zarabiać!!! niech zapieprza więc do pracy i daje na dziecko więcej!

Ale jak zrobić żeby sąd wzioł pod uwagę zarobi jego żony? Nie rozumiecie pytania?

sąd NIE WEŹMIE pod uwagę zarobków i majątku jego żony! weźmie pod uwagę tylko jego MOŻLIWOŚCI ZAROBKOWE!!!

Czy te laski już mają tak nawalone w głowie, uważają że wszystko im się należy???? Zadałem pytanie odnośnie pracy, ponieważ skoro dzieci chodzą do szkoły to matka mogłaby zatrudnić na pół etatu w godzinach ich szkoły albo coś. Znam wiele rozwódek, znam wszystkie pytania, które padły podczas spraw rozwodowych, potem spraw o alimenty. Jedne dostają 300 zł inne 2500 zł, zawsze jest to sprawa indywidualna. A Wy "wielce pokrzywdzone" ruszcie trochę tymi łbami, miast tylko żądać i żądać. Facet może pływać w luksusie, jeździć nowy Mercem. W sądzie jeśli mu nie udowodnią, że to jego to NIC nie zrobicie. Liczą się dowody!! Luki prawne... wszystko :) Dla mnie sprawa jest jasna, nic nie wyciągniecie od kolesia.

przecież koleś nic nie ma to jak można od niego coś wyciągnąć?

Art. 144 & 1 k.r.o. Dziecko moze zadać środków utrzymania id zony ojca, o ile odpowiada to zasadom współżycia społecznego. Co do zasady możesz wystąpić, ale myślę że sąd widząc Twoje zachowanie wniosek oddali. Koszmarna kobieta z Ciebie

Ciekawe jak ja mam pracować skoro mam dwoje dzieci? Kto się będzie nimi zajmował no kto? Mój partner pracuje i to dużo, tak ustaliliśmy,że ja sie zajmuje domem,a on pracuje. to nie znaczy że mam żyć w biedzie, a on ćpun w luksusy opływa bo jakaś desperatka go wzięla z gołą dupą. On do innej pracy nie pójdzie bo bidulek do tego chory psychicznie i ma stopień niepełnosprawności,pewnie załatwiony. Wy wszyscy macie nie pokolei w głowie skoro bronicie bezprawia. Musi być jakaś luka prawna,ja już nie mam siły

Różnica jest taka, że troszeczkę lepiej znamy prawo i widocznie życie.. skoro dziwi Cię, że są wątpliwe szanse wydębienia jakiejkolwiek kasy :) Skoro ojciec pływa w luksusie, pozwól ojcu na widywanie się z dzieckiem, wtedy i dziecko od czasu do czasu ten luksus poczuje :) Takie życie... :)

Kuźwa ludzie mają po 5,6,7 dzieci i wiecej i oboje rodziców pracuje :) Staraj się lepiej zagospodarować czas, a jak się nie da to wiecej przebywaj z dzieciakami, wiecej miłości... nie każde dziecko musi mieć nowego Ipoda w plecaku, i buty za 300..

Bylo d**y byle komu nie dawac. Swoja droga...palcem bym Cie dotknac nie chcial. Panna z bachorem po narkomanie. Obrzydliwosc. Twoj dzieciak urosnie i tez bd cpal.

Studiuje prawo i już od razu Ci napisze, ze nawet jesli nie mieli by rozdzielnosci majatkowej i tak nic bys nie dostala:-) daruj sobie ten temat pazerna dupodajko. Ciesz sie ze ktos taki odpad jak ty w ogole chcial.

ten ćpun nie ma innych możliwości zarobkowych bo jak pisałam jest niby niepełnosprawny,ma schizofremie czy coś. To świr ja mu nie dam dziecka na spotkania. Zachodze w głowie jak on znalazł ta desperatke i że sie z nim ożeniła. Nie dawałam byle komu,jak zobaczyłam kto on jest to odeszłam,nie obrażaj mnie

O ile nie podoba mi się rozumowanie autorki postu, o tyle nie rozumiem osób, które rzucają w jej kierunku mięsem i próbują ją obrazić! I Ty autorko, i Ty czytelniku, który tak lubi obrażać- musicie wiedzieć, że każdy może popełnić błąd, i każdy ma prawo do szczęścia :) Ona słabo wyszła na tym, że z nim wpadło, on słabo na tym wyszedł, że ćpał. Teraz ona ma dwójkę dzieci z których powinna się cieszyć, on być może wyszedł na prostą.. ma kasę ale jest "chory" i nie ma kontaktu z dzieckiem. Oboje stracili, oboje zyskali. Nie może być tak, że jedna strona jest "dymana" do cna :)

No tak,masz racje. Tylko desperatka mogła się z nim ożenić. Przynajmniej jedna normalna osoba sie znalazła

Niech sobie będzie szczęśliwy,ale czemu ja mam być na tym stratna? Ja mu nie odbieram prawa do szczęścia tylko nie moge pojąć jego egoizmu

A czy ty masz w akcie urodzenia dzieci wpisaną jego żonę???? Czy jak jego żona urodzi dzieci i będzie musiała siedzieć w domu to ty i twój facet będziecie jej alimenty na dzieci płacić???Nie prowokuj babonie bo to już nawet śmieszne nie jest tylko żałosne...

Pazerna baba z ciebie. Bylo nie dawac d**y tylko sie uczyc..ksztalcic by teraz nie klepac biedy. Ja jestem taka druga zona w dodatku bogata i absolutnie grosza bym nie dala na obcego bachora. Nie mamy rozdzielnosci majatkowej. Mamy wszystko zapisane na mnie:-) wiec gowno dostaniesz nierobie.

Dziecko ma 12lat a ty musisz je do szkoły odprowadzać niezły obciach dzieciakowi robisz hehe??????????????

Myślę autorko, że podła kobieta z ciebie. Poczytaj sobie o schizofrenii zanim zaczniesz kogoś obrażac, bo widzę, że nie masz na ten temat bladego pojęcia. Myślę, że jakbyś umożliwiła spotkania ojcu, to on i jego żona inaczej by spojrzeli na całą sytuację i może nawet ona sama by ci coś dała. Skoro ona mu pomaga, mimo jego trudnej sytuacji, to znaczy, że go kocha i jakby widziała, że ciesz się z kontaktów z dzieckiem to by i na to nie żałowała. A tak przez swoją zapiekłość i podłość nie dostaniesz nic

wy naprawdę jeszcze nie skumaliście, że to prowo???

Nie autoreczko, chodzi o to, że jesteś NIEWYOBRAŻALNIE głupia. Kobieta może wyjść ZA MĄŻ, to nie lesbijka, żeby się ożenić. Czaisz teraz? Strach, że masz dwójkę dzieci. Pewnie tam samo głupie jak mamusia.

No zalosna jestes:-) posluchaj ty siebie kretynko. Udowodni ze nic nie ma i nic nie dostaniesz. Ty o tej bogatej zonie to powaznie? HahaH tak juz Ci odda na obcego dzieciaka kase:-) no normalnie komedia.

Już dawno co inteligentniejsi skumali że to prowo a tępe babsko pisze to co chcą by napisała żeby prowo było udane.

Nic nie dostaniesz. Jedyne co to sie osmieszysz. Swoja droga co czlowiek jest w stanie zrobic dla kasy...:-) daj sobie spokoj. Sama zacznij poprawiac sytuacje...poszukaj pracy...zrob cos w tym kierunku by miec kase.

Nie jest obcy dla niej,bo to jej pasierb czyli dziecko jej męża to po pierwsze. Po drugie szukam pracy,ale wcale nie jest latwo i mnie nie wyzywajcie od nierobów

Jak siedziałaś na dupie całe lata to teraz o robotę trudno.....Trzeba było bogatego poszukać,nie gołodupca......