Ile dali Wam świadkowie na ślub i ile drużbowie?

Za dwa miesiące zostanę świadkową na ślubie przyjaciółki.. ile powinnam jej dać w kopercie ? Pytanie także dotyczy tego ile dają drużbowie, ponieważ wspólnie z koleżanką się zastanawiamy. Wiem, że temat powinnam kierować na forum ślubne, ale tam jest 3/4 dziewczyn przed ślubem, dlatego postanowiłam zapytać już doświadczonych mężatek ?

?

prosze o odpowiedź.

A czym sie roznia swiadkowie od druzbow?

U mnie są Drużbowie starsi i młodsi !! Nie wiem o co biega jeszcze ze świadkami!! Świadkowie są do cywilnego Nam drużbowie zrobili prezent tzn opłacili oprawe muzyczną w ksciele zrobili pokaz fajerwerków o pólnocy i do koperty dali 1000 zł ( to była para) Oni mieli po 19 lat - mieli być tylko drużbami!! A Młodsi drużbowie dali nam chyba 500 zł wspólnie . Nie wnikam czy to mało czy dużo - jak dla mnie mogli nic nie dawać bo mlodzi są to raz , 2 nikt z nich nie pracuje na stałe (specjalnie przed naszym weselem sobie dorobili po szkole )

Tyle samo ile dałabyś będąc zwykłym gościem. Nie rozumiem dlaczego świadkowa ma dawac więcej, albo świadek lub druhna :o na szczęście nasza rodzina i znajomi nie praktykują żadnego wyzysku świadków.

no świadkowie stoją za Państwem młodych, podpisują papiery.. a drużbowie idą przed Państwem młodych, albo z nimi, jak kto woli. Kurcze naprawdę nie wiecie kim są świadkowie a kim drużbowie ? I co tutaj do rzeczy ma ślub cywilny, jak już dawno wymyślili konkordatowy i wszystkie papiery podpisuje się w kościele.

Koleżanka była druhna , jeszcze nie pracowała, studiowała dziennie pytała sie co chce dostać, nie chciałam nic bo i tak musiała sie wykosztowac - buty, sukienka wiadomo ale sie uparła i wspólnie wybrałyśmy prezent za niecałe 200 zł, drużba kolega męża nie wiem czy pytał sie druhny ile dała za prezent ale dał akurat 200 zł i dodatkowo wiózł nas do ślubu swoim autem, uważam ze prezenty były wystarczające

gość 18:27 to zapewne kobieta już starej daty mająca 40 lat, która brała ślub cywilny i tam miała świadków, a potem w kościele same drużby, dlatego nie wiem kto jest kim i co ma robić. W ślubie konkordatowym są normalnie świadkowie i drużbowie, mało tego dzisiaj nawet przy samym ślubie kościelnym (kiedy ślub cywilny miał juz miejsce wczesniej) wciąż pozostają świadkowie w kościele.

Aha i dla mnie świadkowie i druzbowie to te same osoby :D

My mieliśmy tylko świadków ( też nie wiedziałam nawet co to są drużbowie - myslę że w dużych miastach się takich starych obyczajów nie kultywuje z tego co kojarzę to na wiejskich weselach jest jeszcze pare innych funkcji jacyś starości starosciny itp :D ) Od świadka z dziewczyną dostaliśmy 1000zł a od świadkowej 500zł .

myśle ze 500 będzie ok

No wlasnie dlatego pytalam czym sie ta funkcja rozni. Bo u mnie swiadkowie podpisywali dokumenty i szli przed nami w kosciele itd. Naie wiedzialam ze to 2 rozne funkcje.

U mnie też wszystko robili świadkowie - też jesteśmy z dużego miasta - dostaliśmy od obojga światków po 500zł

jak najbardziej świadkowie sa także drużbami, ale często jest tak, że są dodatkowi drużbowie.

dokladnie. 2 swiadkow potrzebnych jest do podpisania dokumenow, ale druhen i druzbów ( najblizszych pzryjaciowl panstwa mlodych, czesto podobnie ubranych,moze byc kilkoro.

Najważniejsi są świadkowie a drużba jest bardziej dla "ozdoby", ładnie stoją koło ławek, panie mają bukieciki. Od świadków dostałam podobnie jak od "zwykłych" gości (ale to było 10 lat temu).

ok to jak już wszyscy wszystko zrozumieli to ponawiam swoje pytanie?? ile dają świadkowie na slub a ile dodatkowi drużbowie?

???

To ja starej daty po 40 mam 24 lata slub bralam w marcu tego roku. Czasami sa pary co biora slub cywilny a za rok 2 koscielny. U nas sie mówi druzbiwie ewentualnie sa starsi i mlodsi! Przed nami szly dzieci 5letnie.za nami druzbowie którzy podpisywali sie u ksiedza. Za nimi mlodsi i starostowie na koncu! Co kraj to obyczaj jestem z Krakowa i nigdy nie slyszalam podzialu na świadków i druzbow ewentualnie druzbowie to swiadkowie!!!

U nas swiadkowie /druzbowie ida za mlodymi a nie przed!!! Druzbowie czy tam swiadkowie to jedno i to samo!!! W kosciele siedza za mlodymi a nie przed!haaa

dali tyle, na ile ich było stać. Oni byli dla nas ważni, a nie ich pieniądze

Bylo to 20 lat temu....swiadek jako prezent potraktowal to,ze wiozl nas swoim autem do slubu...fajnie ? Dodam,ze byl to zamozny czlowiek,no ale coz....bylo,minelo...

Jeden swiadek dal nam 1000, drugi dal nam 500. Gdy ja bylam swiadkowa, dalam 550. Daje sie tyle, ile sie ma, a nie ile wypada. Gdybym miala wiecej, to dalabym wiecej i nie byloby mi zal.

dali tyle, ile mogli . Mnie zależało na ich obecności, a nie na ich pieniądzach.

Ja bylam druhna- swiadkowa ! u znajomej dostali 100euro. Specjalnie dla nich zjechalam do pl i stracilam prace ale co tam. Zgodzilam sie ma to pol roku przed weselem bo nie mieli nikogo a ja bylam kollezanka druzby-taka bylam ich znajoma. U mnie siostra z narzeczonym byli drubami dostaliśmy 800zl od nich. A od mlodszych dostaliśmy 400 .Za to starostowie ktorzy sami sie uparcie chcieli nimi byc mimo ze nie chcielismy starostow dali300 zl .Gdyby to byli dalecy krewni biedni i z przymusu to ok.ale to byla bardzo bliska rodzina meza. Jestem chrzestna ich dziecka potrafili wiecznie upomimac sie o prezenty dla ich cory. Moj maz jest chrzestnym ich syna Potrafia dzwonic z haslem ze jest dzien dziecka lub imieniny.