koszty zycia w polsce a w anglii

2 godziny temu, Gość Rum napisał:

Takiego taniego kraju jak PL nie ma w całej UE - a przecież polskie pensje idą bezustannie w górę. Teraz średnia jest już ponad 5.000 zł. Przy naszych niskich cenach tyle to wystarczy żeby żyć godnie. No i nie zapominaj, że dużo ludzi zarabia po 10.000 zł/mc a nawet więcej. PL to eldorado!

Zgadzam się! Wracajcie Polacy do zielonej wyspy! Czekamy z otwartymi ramionami!

Nie wiem dokladnie, ile wynosi śrendia krajowa w Polsce netto obecnie - jakoś 3,000 zł? no, serio nie wiem. google mówi, że  jakoś 3,500-3,600 zł (wedlug danych GUS za marzec).  a minimalna krajowa to 1,700 zlotych netto.

w UK średnia krajowa  wynosi ok. 1800 GBP netto.  minimalna to ok 1150 GBP netto.

rachunek za telefon komórkowy średnio 25 funtow na miesiąc

prąd + gaz ok 90 funtow  na miesiąc

 litr paliwa kosztuje ok 1,20-1.50 funta

500g wołowiny kosztuje 4-5 funtów

dobrej jakości chleb ok 3 funty za bochenek (tostowy chleb z marketu polowę tego)

bilet do kina 7-12 funtow

piwo w pubie ok 5 funtow

jakies fajne perfumy 50ml - od 25 do 60  funtow, zalezy

i już widać, gdzie sie zyje taniej...

Nie wiem dokladnie, ile wynosi śrendia krajowa w Polsce netto obecnie - jakoś 3,000 zł? no, serio nie wiem. google mówi, że  jakoś 3,500-3,600 zł (wedlug danych GUS za marzec).  a minimalna krajowa to 1,700 zlotych netto.

w UK średnia krajowa  wynosi ok. 1800 GBP netto.  minimalna to ok 1150 GBP netto.

rachunek za telefon komórkowy średnio 25 funtow na miesiąc

prąd + gaz ok 90 funtow  na miesiąc

 litr paliwa kosztuje ok 1,20-1.50 funta

500g wołowiny kosztuje 4-5 funtów

dobrej jakości chleb ok 3 funty za bochenek (tostowy chleb z marketu polowę tego)

bilet do kina 7-12 funtow

piwo w pubie ok 5 funtow

jakies fajne perfumy 50ml - od 25 do 60  funtow, zalezy

i już widać, gdzie sie zyje taniej...

dziś za zakupy typu 250 g mielonego indka, 200g sera, 2 jogurty duże, mleko nerkowcowe 1 litr, 3 awokado, 7 bananów, 500g winogrona, 2 granaty, brokul, rzodkiewki, 3 bataty, 2 duże ogorki, pap toaletowy, papier do pieczenia, pasta do zębów, plyn do plyukania ekologiczny, 2 gorzkie czekolady ,  herbatniki, masło migdałowe 2 sloiczki, chipsy, 2 duze piwa chimay, zaplacilam 42 funty. zarobie to w 4 godziny 15 minut.

W PL zapplacilabys mniej niz polowe z tej sumy 42£ za te same produkty. I w zasadzie tez zarobilabys ta sume za ok. 4 godz pracy. Pod warunkiem, ze masz oczywiscie jakies wyksztalcenie i dobra prace. Wiec jednak w PL jest najtaniej.

6 minut temu, Gość kop napisał:

W PL zapplacilabys mniej niz polowe z tej sumy 42£ za te same produkty. I w zasadzie tez zarobilabys ta sume za ok. 4 godz pracy. Pod warunkiem, ze masz oczywiscie jakies wyksztalcenie i dobra prace. Wiec jednak w PL jest najtaniej.

Nie rób sobie jaj, bo to naprawdę nie jest śmieszne. Szybkie wrzucenie tych samych rzeczy do koszyka w polskim supermarkecie online daje ok. 250 zł czyli 50 funtów. Faktycznie, w Polsce trzeba mieć bardzo dobrą pracę, żeby kogoś na to było stać. W UK to samo kupi po 4 godzinach byle jakiej płacąc MNIEJ.

27 minut temu, Gość gość napisał:

Nie rób sobie jaj, bo to naprawdę nie jest śmieszne. Szybkie wrzucenie tych samych rzeczy do koszyka w polskim supermarkecie online daje ok. 250 zł czyli 50 funtów. Faktycznie, w Polsce trzeba mieć bardzo dobrą pracę, żeby kogoś na to było stać. W UK to samo kupi po 4 godzinach byle jakiej płacąc MNIEJ.

Dziwnie to liczysz, ale weź pod uwagę, że będąc w UK jesteś skazana na towarzystwo nudnych Anglików i aroganckich, bezczelnych i agresywnych muzułmanów. A tego żadne pieniądze ci nie wynagrodzą. 

25 minut temu, Gość kop napisał:

Dziwnie to liczysz, ale weź pod uwagę, że będąc w UK jesteś skazana na towarzystwo nudnych Anglików i aroganckich, bezczelnych i agresywnych muzułmanów. A tego żadne pieniądze ci nie wynagrodzą. 

Lepsze to, niż towarzystwo moherowych hipokrytów czy pseudopatriotów w ortalionach, odmawiających jedyną słuszną modlitwę:

Gdy wieczorne zgasną zorze,
Zanim głowę do snu złożę,
Modlitwę moją zanoszę
Bogu Ojcu i Synowi:
"Do...cie sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie wnoszę,
Tylko mu dosrajcie proszę."

Kto ja jestem? Polak mały
Mały, zawistny i podły.
Jaki znak mój? Krwawe gały.
Oto wznoszę swoje modły
Do Boga, Marii i Syna:
"Zniszczcie tego s...ysyna
Mego brata, sąsiada,
Tego wroga, tego gada."

"Żeby mu okradli garaż,
Żeby go zdradzała stara,
Żeby mu spalili sklep,
Żeby dostał cegłą w łeb,
Żeby mu się córka z czarnym
I w ogóle żeby miał marnie,
Żeby miał AIDS-a i raka."
Oto modlitwa Polaka.

Żadne pieniądze mi nie wynagrodzą towarzystwa takich ludzi.

32 minuty temu, Gość kop napisał:

Dziwnie to liczysz, ale weź pod uwagę, że będąc w UK jesteś skazana na towarzystwo nudnych Anglików i aroganckich, bezczelnych i agresywnych muzułmanów. A tego żadne pieniądze ci nie wynagrodzą. 

hahahaha padłam !!!

1 godzinę temu, Gość kop napisał:

W PL zapplacilabys mniej niz polowe z tej sumy 42£ za te same produkty. I w zasadzie tez zarobilabys ta sume za ok. 4 godz pracy. Pod warunkiem, ze masz oczywiscie jakies wyksztalcenie i dobra prace. Wiec jednak w PL jest najtaniej.

aha,czyli  20-21 funtów, tak? 

czyli 100 złotych za to wszystko... sama czekolada Lindt excellence,  bo tą kupiłam, to w Polsce ok 12 zł za tabliczkę (u mnie 2,20 funta za tabliczkę 100g - a ja często kupuję czekolady 80, 85% zawartości kakao takie za np. 3 funty za 80 g).

czyli 24 zlote za dwie tabliczki Lindt;  piwo chimay czerwone duże - za butelkę okolo 18 złotych, w Polsce, czyli już 36, czyli 60 złotych za te czekolady i piwo... 40 złotych zostaje na mięso, ser, mleko z nerkowcow, awokado, granaty, bataty i resztę ...

i ...?? co teraz??

W PL jest jednak najtaniej ze wszystkich krajów UE. 

aha,czyli  20-21 funtów, tak? 

czyli 100 złotych za to wszystko... sama czekolada Lindt excellence,  bo tą kupiłam, to w Polsce ok 12 zł za tabliczkę (u mnie 2,20 funta za tabliczkę 100g - a ja często kupuję czekolady 80, 85% zawartości kakao takie za np. 3 funty za 80 g).

czyli 24 zlote za dwie tabliczki Lindt;  piwo chimay czerwone duże - za butelkę okolo 18 złotych, w Polsce, czyli już 36, czyli 60 złotych za te czekolady i piwo... 40 złotych zostaje na mięso, ser, mleko z nerkowcow, awokado, granaty, bataty i resztę ...

i ...?? co teraz??

2 godziny temu, Gość Res napisał:

W PL jest jednak najtaniej ze wszystkich krajów UE. 

lepiej odpisz na to powyzej ... ha  ha ha

aha,czyli  20-21 funtów, tak? 

czyli 100 złotych za to wszystko... sama czekolada Lindt excellence,  bo tą kupiłam, to w Polsce ok 12 zł za tabliczkę (u mnie 2,20 funta za tabliczkę 100g - a ja często kupuję czekolady 80, 85% zawartości kakao takie za np. 3 funty za 80 g).

czyli 24 zlote za dwie tabliczki Lindt;  piwo chimay czerwone duże - za butelkę okolo 18 złotych, w Polsce, czyli już 36, czyli 60 złotych za te czekolady i piwo... 40 złotych zostaje na mięso, ser, mleko z nerkowcow, awokado, granaty, bataty i resztę ...

i ...?? co teraz??

2 godziny temu, Gość Res napisał:

W PL jest jednak najtaniej ze wszystkich krajów UE. 

lepiej odpisz na to powyzej ... ha  ha ha

Bede w Polsce z mezem I dzieckiem w lipcu, na 10 dni. spimy u rodzicow, ale na miejscu czesto robimy zakupy, obowiazkowo bierzemy rodzicow do lepszych renomowanych restauracji itd.

wydamy w Polsce jak zwykle okolo 200-240 zlotych na dzien (srednio).  czyli ok 2300 zlotych na 10 ndi, to jest okolo £470.

te £470  my zarobimy razem w 23 godziny czyli sa to 3 dni pracy mojej I pracy meza- to  kwota netto.

Polska jest stosunkowo tania, ale TYLKO  dla ludzi zarabiajacych w silniejszych wlautach, niz PLN i nie zaczarujesz prawdy, niestety (albo dla Polakow zarabiajacych 10,000 zlotych na miesiac I wiecej).

4 godziny temu, Gość Res napisał:

W PL jest jednak najtaniej ze wszystkich krajów UE. 

Przecież ci ...ie udowodniono, że stosunek zarobków do cen jest w Polsce skandaliczny i jeden z najgorszych w Unii. Praktycznie wszystko w stosunku do zarobków jest droższe, nieraz dużo droższe.

Mówicie, że w PL wszystko jest takie drogie a ja tu widzę tłumy ludzi w galeriach, którzy taszcza przepełnione wózki z produktami do swoich samochodów na parkingach (gdzie nie uświadczysz wolnego miejsca). Po ulicach śmigają najnowsze modele samochodów a tysiące luksusowych willi są w budowie. Skąd to wszystko? Takiego dobrobytu jaki jest teraz nie było w historii PL. Ludzie zarabiają jak nigdy a wszystko kupują za bezdurno po najniższych cenach w całej UE. A wam jeszcze źle? No żesz kuźwa co za naród płaczków i jękliwych nieudaczników. Przecież niczego wam nie brak a jęczycie jakbyście zdychali z głodu. Do roboty nieroby to będzie ile mieć pieniądze, których ponoć tak bardzo wam brakuje. Robić i nie narzekać nieroby!

40 minut temu, Gość Kot napisał:

swoich samochodów na parkingach (gdzie nie uświadczysz wolnego miejsca). Po ulicach śmigają najnowsze modele samochodów

I to jest strazne, zero troski o planete.

pozdrawiam z rowerowej Kopenhagi

2 godziny temu, Gość okwsed napisał:

I to jest strazne, zero troski o planete.

pozdrawiam z rowerowej Kopenhagi

troska o planete co za de bil ka

30 minut temu, Gość Adam Leszno napisał:

troska o planete co za de bil ka

TYPOWO polskie podejscie ... :/

4 godziny temu, Gość Kot napisał:

Mówicie, że w PL wszystko jest takie drogie a ja tu widzę tłumy ludzi w galeriach, którzy taszcza przepełnione wózki z produktami do swoich samochodów na parkingach (gdzie nie uświadczysz wolnego miejsca). Po ulicach śmigają najnowsze modele samochodów a tysiące luksusowych willi są w budowie. Skąd to wszystko? Takiego dobrobytu jaki jest teraz nie było w historii PL. Ludzie zarabiają jak nigdy a wszystko kupują za bezdurno po najniższych cenach w całej UE. A wam jeszcze źle? No żesz kuźwa co za naród płaczków i jękliwych nieudaczników. Przecież niczego wam nie brak a jęczycie jakbyście zdychali z głodu. Do roboty nieroby to będzie ile mieć pieniądze, których ponoć tak bardzo wam brakuje. Robić i nie narzekać nieroby!

A ja widzę tłumy ludzi gnieżdżących się na kupie, kątem u teściów/rodziców, a jeśli już po latach ciułania (bo nie stać ich na kredyt, żeby zakładać rodzinę mieszkając po ludzku) kupują mieszkanie to jest to "oszałamiające" 45-55 m2 na 3-5 osób. Klatka dla królików.

"Na statystycznego mieszkańca Danii przypadają 53 metry powierzchni użytkowej, Austrii i Luksemburga – 52 m. Dalej jest Szwecja i Niemcy (ponad 40) oraz Finlandia i Hiszpania (ponad 35). Polska jest na szarym końcu. Z 15 wybranych krajów mniejszą powierzchnię do dyspozycji mają tylko Rumuni (15 m) i Łotysze (18 m). Na statystycznego Polaka przypada 25 m."

newsweek.pl/polska/ile-metrow-ma-mieszkanie-statystycznego-polaka-ciasne-mieszkania/052c6t1

To, co ty nazywasz "luksusowymi willami" to zwykłe domy o też nie specjalnie dużej jak na potrzeby rodziny powierzchni, na które też albo się latami bieduje mieszkając kątem, albo zarabia za granicą (tylko po co wtedy wracać?), albo wyciąga ostatnie pieniądze od rodziców/teściów.

Najnowsze modele samochodów? Chyba te co to "Niemiec płakał jak sprzedawał" :D Wieloletnie gruchoty jeżdżą w znakomitej większości, a sprzedaż nowych napędzają auta firmowe:

"Średni wiek samochodów w Polsce wynosi 13 lat. To jeden z najgorszych wyników w Europie. Pod względem udziału aut 10-letnich i starszych w ogólnej liczbie samochodów wyprzedza nas tylko Litwa."

moto.pl/MotoPL/7,88389,21855004,ten-test-zderzeniowy-najlepiej-pokazuje-jak-zmienily-sie-auta.html

Przepełnione wózki? Cóż, jak ktoś kupuje 20 kg cukru bo może będzie wojna (albo wesele i ten tego, trzeba napędzić), albo 2 worki ziemniaków, to wózek szybko będzie z podwójnym czubem. Mapa siły nabywczej czyli realnej wartości pieniądza w Europie jasno pokazuje ten "dobrobyt":

gfk.com/insights/news/map-of-the-month-purchasing-power-europe-2018/

Masz jeszcze jakieś podobne rewelacje czy może już przestaniesz się ośmieszać?

Dnia 21.08.2014 o 21:06, Gość gość napisał:

"i rzecz najważniejsza - w uk nie kupuje się wyprawek do szkoły!!!" Hahaha ale sie kupuje mundurki, koszulki, spodnie, dresy i 100 innych ... , na ktore czasami trzeba wydac ponad stowe jak nic.

a 100 funtow to duzo ??? bo dla mnie (mieszkam w UK od 2007 roku), mam dziecko, NIE DOSTAJĘ BENEFITÓW  ze względu na dochody

Nie, no teraz już przesadzasz...tak dobrze jak jest w PL dziś nie było nigdy w historii. A wszystko dlatego, że jesteśmy w UE i dostajemy miliardowe dotacje. Kraj kwitnie a Polacy obrastają w piórka. Stać nas dziś na wszystko a towary są rozchwytywane przez przeciętnego Kowalskiego, który ma w kieszeni majątek. Nic dziwnego, że kupujemy masowo praktycznie wszystko co było nie do pomyślenia jeszcze dwadzieścia lat temu. Np atrakcyjne wycieczki zagraniczne, piękne samochody, domy i wszelkie dobra. To jest dowód, że mamy dobrobyt jak nigdy!

1 godzinę temu, Gość Kot napisał:

Nie, no teraz już przesadzasz...tak dobrze jak jest w PL dziś nie było nigdy w historii. A wszystko dlatego, że jesteśmy w UE i dostajemy miliardowe dotacje. Kraj kwitnie a Polacy obrastają w piórka. Stać nas dziś na wszystko a towary są rozchwytywane przez przeciętnego Kowalskiego, który ma w kieszeni majątek. Nic dziwnego, że kupujemy masowo praktycznie wszystko co było nie do pomyślenia jeszcze dwadzieścia lat temu. Np atrakcyjne wycieczki zagraniczne, piękne samochody, domy i wszelkie dobra. To jest dowód, że mamy dobrobyt jak nigdy!

S

P
I
E
R
D
A
L
A
J

T
R
O
L
U

1 godzinę temu, Gość Kot napisał:

Nie, no teraz już przesadzasz...tak dobrze jak jest w PL dziś nie było nigdy w historii. A wszystko dlatego, że jesteśmy w UE i dostajemy miliardowe dotacje. Kraj kwitnie a Polacy obrastają w piórka. Stać nas dziś na wszystko a towary są rozchwytywane przez przeciętnego Kowalskiego, który ma w kieszeni majątek. Nic dziwnego, że kupujemy masowo praktycznie wszystko co było nie do pomyślenia jeszcze dwadzieścia lat temu. Np atrakcyjne wycieczki zagraniczne, piękne samochody, domy i wszelkie dobra. To jest dowód, że mamy dobrobyt jak nigdy!

S

P
I
E
R
D
A
L
A
J

T
R
O
L
U

W PL jest powszechny dobrobyt. Takiego dostatku jak dziś nie było w historii. Tutaj jest dosłownie przesyt oczywiście nie dla nierobów i odbijaczy. Jeszcze tylko tego brakowało żeby byle kmiotek niewykształcony z dwoma lewymi rękoma do pracy żył w dobrobycie. Nie po to zmienialiśmy ustrój. 

Ludzie maja nawet prywatne helikoptery, sklepy przepełnione kupującymi. Dzieci dobrze ubrane i syte jadą do kościoła wypasionymi nówkami. A wy jeszcze narzekacie? Co za ku/rwa niewdzięczny naród jękliwych zaprzeczańców. Wam to żeby doopę miodem smarować to i tak będziecie niezadowoleni.

A na Mazurach tysiące nowiutkich jachtów pomimo, że w marinach ceny wysokie. A wy mówicie, że ludzie nie mają pieniędzy....no to skąd te jachty?

S

P
I
E
R
D
A
L
A
J

T
R
O
L
U

S

P
I
E
R
D
A
L
A
J

T
R
O
L
U

S

P
I
E
R
D
A
L
A
J

T
R
O
L
U

S

P
I
E
R
D
A
L
A
J

T
R
O
L
U

S

P
I
E
R
D
A
L
A
J

T
R
O
L
U

4 godziny temu, Gość Oby napisał:

W PL jest powszechny dobrobyt. Takiego dostatku jak dziś nie było w historii. Tutaj jest dosłownie przesyt oczywiście nie dla nierobów i odbijaczy. Jeszcze tylko tego brakowało żeby byle kmiotek niewykształcony z dwoma lewymi rękoma do pracy żył w dobrobycie. Nie po to zmienialiśmy ustrój. 

hahahaha you made my day, pal !!!!

4 godziny temu, Gość Oby napisał:

W PL jest powszechny dobrobyt. Takiego dostatku jak dziś nie było w historii. Tutaj jest dosłownie przesyt oczywiście nie dla nierobów i odbijaczy. Jeszcze tylko tego brakowało żeby byle kmiotek niewykształcony z dwoma lewymi rękoma do pracy żył w dobrobycie. Nie po to zmienialiśmy ustrój. 

hahahaha you made my day, pal !!!!