Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałem sie w dziewczynie która jest ze mną dla kasy

Polecane posty

Gość gość

Wiem, że ona jest ze mną dla pieniędzy, odpowiadało mi to nawet, bo jest ode mnie dużo młodsza i piękna, wiadomo o co chodzi. Ale jesteśmy ze sobą już prawie rok, a ja zrozumiałem że ją kocham. Co ja moge teraz zrobić. Jak jej o tym powiem to ona powie że też mnie kocha, a nie wiem czy to bedzie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ją olej zobaczysz czy będzie się mścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz że dla kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaaranżuj kłopoty finansowy dołek bankructwo etc. zobaczysz czy będzie przy tobie czy ci podziękuje i odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie moge jej olać, bo za dobrze mi z nią jest. Przez to zakochanie wydaje mi się, że to najpiekniejsza kobieta na świecie no i świetnie sie czuje w jej towarzystwie. A wydaje mi sie, że niestety jest ze mną dla kasy, bo jak dowiedziała się jakim autem jeżdze to zaraz sie zrobiła łatwiejsza na początku znajomości, a teraz jest ciągle taka miła, w ogóle sie nie kłuci. Jeszcze mi sie nie zdarzyło żeby własna dziewczyna sie ze mną nie kłuciła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ze musisz sprzedac auto i kupic cos w klasie ekonomicznej bo klopoty w pracy albo dokladasz sie rodzicom do donu albo na leczenie siostrze chcesz dac cos wymysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bankructwo to troche trudno upozorować tak żeby sie nabrała. Ostatnio robiłem różne rzeczy których nielubi no i troche się dąsała ale szybko o tym zapominała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawiam się czy nie wyznać jej miłości i nie zobaczyć co powie ale boje się że jeszcze zacznie mówić o małżeństwie. A może ona też sie we mnie zakocha? Nie wiem już na co liczyć. Może powinienem ją zostawić ale nie umiem sie do tego zmusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt już mi nic nie poradzi? Powinienem w ogóle z nią być. Bezpiecznie jest być zakochanym w kimś takim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rob co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ty masz kasę to ty masz gdzieś ważne żeby ci dobrze dawała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet jesli na poczatku poleciała na kase to do tej pory by z tobą nie była myślę że cię kocha a przy okazji ma niezły standard :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda że nie da sie tego sprawdzić na 100% bo mam pełno wątpliwości. Może to troche moja wina, moja mama mówi, że daje dziewczynie za dużo prezentów. Ale ja zawsze uważałem że kobiety muszą od czasu do czasu dostawać prezenty. A ona zawsze sie cieszy jak mała dziewczynka jak coś dostanie, uwielbiam to. Ale moża ona po prostu lubi ładne rzeczy. Kiedyś wydała prawie całą wypłate na buty, które jej sie spodobały. Żal mi sie jej zrobiło i oddałem jej za te buty. Może za bardzo ją rozpieszczam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba tak... ja bym nie wzieła kasy od faceta bo sb cos tam kupiłam i już nic nie mam...trzeba było wcześniej myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no w sumie podobały mi sie te buty, a ja lubie jak ona nosi ładne ubrania :D Po prostu do tej pory taki związek był fajny, ale teraz boje się, że jest ze mną tylko dla tych prezentów. Gdyby więcej zarabiała byłbym spokojnijszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam nie wiesz czego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty myślałeś, ze kobiety sa z mężczyzną bo go kochają ? Jedynie im chodzi o kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się kończą znajomości tylko i wyłącznie dla korzyści materialnych dla jednej ze stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ILE MACIE LAT I JAK SIE POZNALISCIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka jest miedzy wami roznica wieku? Bo to duzo znaczy. Moj facet jest bardzo bogaty ale jego kasa mi zwisa i powiewa, kocham go za to jaki jest. A prezenty ciesza i niczemu nie szkodza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:48 laska też jest dla kasy jak kazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aa to żle że sie w niej zakochaleś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ru'chaj ją ile możesz i nie myśl o milości, tylko się z nią nię żeń, prezenty też możesz ograniczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest duza roznica wieku, to na 99,9% jest dla kasy. po co komu stary facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest ode mnie 16 lat młodsza ;p No po 20. Ja nie jestem jeszcze stary :p Poznaliśmy sie na bankiecie. Ona niedawno skończyła studia, ale na prakrykach zrobiła sobie znajomości w dużych firmach więc bywała na różnych imprezach, a teraz jak jest ze mną to już w ogóle na wielu :D Dobrze nam sie rozmawiało, szybko zostaliśmy parą. No ale właśnie wydawało mi sie że jak zobaczyła moje auto to łatwiej poszło :p No ale z niej może po prostu jest samochodziara, jak pierwszy raz dałem jej pojeździć to 180 po miastem leciała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*pod miastem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest dla kasy. bardzo duża różnica wieku jak na normalne warunki, ja jestem mniej więcej w jej wieku, może trochę młodsza. jak laskę do bankietów i pokazowki ciagnęło to średnio świadczy :O nie mam kolezanki co za min. tysiąc zl buty kupila i serio niewiele dziewczyn kupi, nawet gdyby mogło i bzdura jak tu ktos napisał, ze rok jest to nawet jak była dla kasy to pokochała. prędzej czy później przyjdzie rozczarowanie. wybacz ale Ty jestes prawie w wieku moich rodziców (!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady z tą różnicą, nie aż taka wielka. Kto chce mieć dziecko przed 30? :D jej rodzice są dużo starsi ode mnie. Poza tym czemu źle o niej świdczy, że chodzi na bankiety? A jak sie powinna bawić młoda kobieta? W klubach, gdzie małotaty chlają? Czy już zostać kurą domową? :D Przesada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×