Zakochałem sie w dziewczynie która jest ze mną dla kasy

Ok, ty zakochales sie i tyle zmienilo sie w waszej relacji albo poprostu stwierdziles, ze w tym wieku wypada zwiazac sie. Wyszalales sie, a teraz chcesz zlapac mlodsza laske, ale ona tez nie jest glupia i nie bez powodu wybrala Ciebie na uklad, bo zapewniasz jej wygodne i beztroskie zycie oraz znajomosci. Mieszkacie razem? Ile wydajesz na nia miesiecznie, co jej fundujesz?

Jasne, że mieszkamy razem. W sumie nie funduje jej dużo, takie tanie pierdoły typu restauracje, kino, teatr. Czasem daje jej jakiś prezent bez okazji, na przykład jak jesteśmy na zakupach i podoba mi sie jakieś ubranie jakie przymierza. Ale to nie tak często. No i wakacje ja postawiłem ale byliśmy cały miesiąc we Francji więc nie byłoby jej stać z jej pęsją. Przecież co dopiero skończyła studia. Ale na święta i urodziny też kupiła mi drogie prezenty, jak na jej pensje to nawet bardzo drogie. Związek jest wspaniały, spędzamy czas ze sobą bardzo miło, no i iskrzy. Jeśli przez rok nic sie nie pogorszy to raczej poproszę ją o ręke.

Jeśli sie zgodzi za mnie wyjść to na pewno nie dla pieniędzy, bo zapowiada się przed nią wspaniała kariera, napewno bedzie jej się dobrze powodzić materialnie.

26 latka wytłumaczy Ci sytuacje zaraz kolego. Byłam w 10 letnim związku z chłopakiem i najdroższy prezent to kot którego mam do dzis reszta nie przekracza 100 zł. Moje prezenty były dużo droższe nie będe pisać jak. W kryzysowym dla mnie momencie, kiedy wszystko się posypało uciekł. Ten moment uświadami Ci tylko jedno - juz wiesz że facet był z Tobą dla wygody w trudnych momentach w jedną godzinę zniknie. Poświęć jedną chwile na zastanowienie się - ok kocham ją oświadcze się jej - ona się zgodzi - co później rozwód z połową majątku papa. Jesli się zgodzi podpisz intercyze zobaczysz jak jej miłość jest trwała ;)

Postaraj się zrobić jej dziecko. Może pokocha cię jako dobrego tatusia jej maleństwa? A poważnie, wiedziałeś w jaki związek się pakujesz. No to masz za swoje. A o dziecku i tak pomyśl.