Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile tabletek zjeść żeby odejść z tego świata?

Polecane posty

Gość gość

Ile wystarczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy jakich. Jak apap to 40 sztuk dziecinko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaką masz pewność, że TAM będzie lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy będzie lepiej. W każdym bądź razie mam dość życia. Nic mi nie układa się i nie ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Australii przyjmuja mlodziez od 21 do 35 lat. Poczekaj troche, popytaj, moze sie zalapiesz. Tam sie nauczysz jezyka i jakas prace dostaniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończyłam 29 lat i nic nie mam, pracy, znajomych, faceta, pieniędzy po prostu nic. Po co dalej się męczyć skoro i tak nic z tego nie będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie masz umiejętności, wykształcenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też jest ciężko ale mam nadzieję że nigdy się nie zabiję i inni nie będą chcieli mnie zabić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wykształcenie takie jak ma Ferdek Kiepski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takiej sytuacji polecam sport - np siłownię, albo sztuki walki. nic tak nie poprawia samooceny jak widok tego że stajesz się lepszy/lepsza z dnia na dzień. poza tym zamiast się poddawać pomyśl co robisz nie tak i to zmień. jak nie masz pracy to ucz się języków i wyjedź. trudne? no jasne że trudne ale warto - powodzenia w życiu i głowa do góry. nie od razu Kraków zbudowano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uczę się angielskiego na własną rękę. Mam doświadczenie w dziale DOK, pracowałam w sklepie, w restauracji i trochę w hotelu. Skończyłam studia na kierunku hotelarstwo i gastronomia. U mnie w okolicy ciężko coś znaleźć. Trzeba mieć farta albo znajomości. Nawet nie mam z kim pogadać o mojej trudnej sytuacji :( A na siłownię to za co pójdę jak nie mm pieniędzy? Chyba za wszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było zostać lekarzem a nie teraz biadolić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po takich studiach i angielskim możesz pracować w branży turystycznej na całym świecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjedź do dużego miasta - co cie trzyma w twojej okolicy? bo z tego co piszesz to nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szukasz czegoś za pośrednictwem neta? poszukaj na portalu gumtree.pl w zakładce praca: gastronomia, hotelarstwo - masz przecież wykształcenie kierunkowe i trochę doświadczenia wyjedź choćby na drugi koniec polski - pożycz ze 200 zł od kogoś na na bilet - w hotelarstwie przecież często można mieszkać w miejscu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rob tego,bo wtedy czeka Ciebie zycie wieczne w piekle a potem katolicy się dziwią, że ludzie nienawidzą kościołą :O właśnie DLATEGO, bo zamiast szerzyć miłosierdzie i pomoc to wolą straszyć piekłem. Autorko, poszukaj psychiatry na nfz, spróbuj brać leki przez miesiąc, powinaa byc poprawa na tyle, że będziesz miała sama siłę do zmian w zyciu. Sama sobie nie pomożesz bez wsparcia innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chłopaki z Australii szukają żon w Europie, Polki też mają spore szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×