czy są tu dziewczyny które zawsze były uważane za brzydsze koleżanki w porównani

Moje życie :) zawsze jestem gorsza jak idę z jedną koleżanką, nie ważne, czy ma 40 lat czy wygląda jak modelka. Natomiast jak idziemy w większej grupce to szanse się wyrównują.

haha u mnie też tak było a teraz mam 38 lat i moja piękniejsza przyjaciółka wygląda jak rozdęty słoń a ja jak boginii, tak że nie przejmuj sie potem to sie wszystko odwraca.

Moja kuzynka miała taki sam problem. Ona nie grzeszyła urodą. Miała za to śliczną przyjaciółkę. Kuzynka była zawsze tą brzydszą. Gdy one w dwójkę pojawiały się na jakiejś imprezie czy dyskotece to chłopacy zwracali uwagę tylko na jej przyjaciółkę. Podczas pewnych wakacji kuzynka otrzymała potężny cios. O mało co się nie załamała. Ona pojechała z przyjaciółką i z dwiema koleżankami o przeciętnej urodzie na koncert do Poznania. One miały wtedy po 18 lat. Na tym koncercie zapoznały chłopaków w wieku ok. 20 lat. Każda z nich - nawet te przeciętne, spodobała się któremuś z nich. Tylko kuzynka nie poznała żadnego adoratora. Po kilku dniach oni przyjechali do naszego miasta. Wyglądało to tak, że tamte trzy dziewczyny chodziły po mieście z chłopakami trzymając się za ręce, a moja kuzynka robiła za ciotkę przyzwoitkę. Szkoda mi jej było. Moja kuzynka została tak zwaną starą panną. Tamte trzy jej koleżanki w ciągu kilku lat poznały swoich partnerów życiowych i wyszły za mąż. Los jest naprawdę niesprawiedliwy dając jednym urody aż zanadto, a innym wcale.