Bóle głowy, zaburzenia równowagi i inne

Wczoraj zdarzyło mi się coś dziwnego. Wieczorem zaczęła mnie boleć głowa w górnej części czoła. Po jakiejś godzinie zaczęłam tracić równowagę... czułam się jakbym chodziła po ruchomej platformie, która przechyla się na wszystkie strony. Leżąc w łóżku wciąż czułam lekkie "latanie" w głowie. Po 3. godzinie obudziłam się z bólem głowy, a kiedy wstałam znowu nie mogłam utrzymać równowagi. Nad ranem ból nie minął i utrzymywał się do południa. Teraz znowu mnie boli. Poza tym cały czas chce mi się spać. Wiem, że powinnam iść z tym do lekarza ale zwyczajnie się boję. Niebawem wypływam w morze na kilka miesięcy, a na tomografię trzeba czekać miesiąc/dwa. Czy ktoś miał podobne objawy?