jak ocenicie takiego faceta....

Znamy sie z widzenia. Widzialam go ze dwa razy. Po dluzszym czasie zdobyl mój numer (od kolegi). Rozmawialam z nim i koniecznie chcial sie spotkać. Powiedzialam, ze mozemy sie spotkać na jakiejs imprezie, to wtedy pogadamy. Zaproponowal zaraz impreze, ktora miala sie odbyć na drugi dzien. Powiedział, ze zadzwoni jutro i zapyta czy przyjdę na tą imprezę. Ok. Zadzwonil (to byla sobota). Powiedzialam, ze nie przyjdę, bo nie będę mieć czasu. A on, to czy teraz mam czas, to by przyjechal (do mojego domu) na chwile. Ja mowie, ze nie. A on: a jutro? Dodam, ze sprawia wrażenie bardzo niecierpliwego i pewnego siebie. Nie probuje prowadzić milej rozmowy, tylko koniecznie chce sie spotkać. Irytuje mnie to. Dodam, ze facet ma okolo 38 lat i jest sam. Jak określicie taki typ?

Starszy dziad ode mnie ;) A że mu zależy to chyba dobrze, gorzej bo strasznie się napalił jakby baby na oczy nie widział.

no wlaśnie. Sprawia wrażenie, jakby chcial sie na mnie rzucić, mimo ze rozmawialam z nim tylko przez telefon. Ja lubię spokojnych mężczyzn, szarmanckich, z poczuciem humoru, którzy maja szacunek do kobiety i jej nie osaczają. A tu taki ewenement mi sie trafil.... Chcialam go poznać, tak jak sie normalnie poznaje ludzi, ale juz mi przechodzi ochota.

nie lubie nachalnych facetow :O Ile masz lat ?

19

Straszny natręt :o

19 lat a kreci z facetem 38 .. znajdz sobie takiego po 50 . Bedziecie zajebiscie pasowac. I jak tu szanowac kobiety , jak one sie same nie szanuja :D

To byl podszyw. Mam 30 lat ;-)

wychowujesz sie w jakiej pijackiej melinie/jestes z domu dziecka/nie masz ojca że szukasz sobie jakichs starych dziadów? Czy masz jakies inne skrzywienie psychiczne? Naprawde jestes tak naiwna że 38 latek chce poznac 19 latę do związku?

odpusc sobie. facet jest za stary dla ciebie ;)

Mam 30 lat. To powyżej, to byl podszyw.

Chce cie zaliczyc

Pewnie krążą o tobie legendy i też chce spróbować. Są laski o które się zabiega i takie o które zabiegać nie trzeba. Dlatego z jego strony jest krótka piłka. A że mogę mieć rację, świadczy o tym twój post. Bo w ogóle nie powinno go być. Normalna dziewczyna, w miarę się szanująca, nie gadałaby z takim typem, tylko go olała. A ty się jeszcze zastanawiasz. 20 lat starszy koleś bierze numer od kogoś tam do ciebie i dzwoni jak do pierwszej lepszej kiedy chce, a ty nie wiesz co robić. Sama sobie etykietkę wystawiłaś.

Ja sie nie zastanawiam. Juz mnie do siebie zniechecil. Jest odpychajacy i nie będę odbierać od niego telefonow. Chodzilo mi o samą Waszą opinie na temat takiego faceta, bo nigdy przedtem mi sie taki nie trafil. Jestem więc wdzięczna za odpowiedzi.

Mowilam, ze mam 30 lat. Rozstalam sie rok temu z mezczyzna, z którym bylam dosyć dlugo. Zranil mnie. Chce poznawać nowych ludzi. Z tym rozmawialam 2 razy przez telefon. Wiecej nie będę.

a to nie wiem nie trzymam z wiekowami z takimi facetami :P