Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ciężarne i matki pozwalaja sobie na zbyt dużo wg was ?

Polecane posty

Gość gość

jak myslice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościcaaa
Nie uważam. Uważam, ze jeśli ktoś jest roszczeniowy i niewychowany to jest takim zawsze- bez względu na to czy jest stary czy młody, czy jest matką czy ojcem, czy jest w ciaży, niepełnosprawny czy jakikolwiek inny. Staram się nie szufladkować ludzi- nigdy nie mówię "bo starzy ludzie...", "bo młodzież...", "bo ciężarne...". Każdy może być miły i kulturalny lub chamski i prostacki- bez względu na to do jakiej grupy należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z perspektywy matki dwójki dzieci. Ja sobie nie pozwalam. Skoro chce szacunku to muszę go okazywać innym. Nie jestem osoba roszczeniową, nie wymagań specjalnego traktowania tylko dlatego, ze jestem matka. Kiedy ktoś ustąpi mi miejsca kiedy jade komunikacja to dziękuje ale nie uważam, ze ktoś ma taki obowiązek. W kolejkach stoję jak kazdy. Moglabym mnożyć sytuacje. Ale wniosek jeden - chce szacunku i normalnego traktowania to to samo stosuje wobec innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uważam, że są roszczeniowe. Kiedy nawet nie zwracałam na nie specjalnie uwagi, bo sama w ciąży czułam się super, jeszcze lepiej niż bez ciąży, a potem dzieckiem zajmowała się moja mama (w nocy też), ale ostatnio urodziła moja bratanica. Jej facet przez cały tydzień jest w delegacji, wraca tylko na weekendy, ona jest sama, nikogo bliskiego przy niej nie ma (mieszkają w UK) i niedawno byli na urlopie w Polsce. Widziałam, jak ona bez przerwy z tą maleńką na rękach (nie mogła jej nawet na chwilę położyć, bo mała wtedy ryczała). Bratanica stała z nią i dodatkowo kołysała, blada, wykończona i widziałam,że gdyby się oparła o ścianę, to tak na stojąco z małą na rękach zasnęłaby. Teraz zawsze "zauważam" dziewczyny w ciąży lub z dziećmi i staram się im ulżyć, ustąpić, przepuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×