Seks tylko z konieczności

Jesteśmy po ślubie 15 lat, nasze życie seksualne nigdy nie było wybujałe, ale nie narzekałem. Obecnie nie chce mi się kopulować z żoną, robię to średnio raz na 3 tygodnie, jak mam ochotę spuścić z krzyża, albo jak żona ma ochotę na pokiszenie w sobie mego ogórka. Nie ma tu problemu z atrakcyjnością żony - zdrowa, zgrabna, ładna i zadbana babka. Pomimo jej wieku faceci się za nią oglądają. A ja jak widzę takie fajne dwudziestki, to sobie myślę że taką to bym wypełnił penisem :-D Nie, nie zdradzam żony ani nie zamierzam, najbardziej mam ochotę na penetrację małżonki jak w ciągu dnia zobaczę kilka fajnych lasek godnych zerżnięcia. Wtedy po prostu inicjuję kopulację. Ma ktoś podobnie?

ale masz wspaniałe życie, jest się czym pochwalić, doprawdy, skontaktuj mnie z małżonką, podpowiem jej jak się od Ciebie uwolnić i zacząć cielesną przyjemność z życia czerpać (choć możliwe, że ładna, zgrabna i zadbana to ona już dawno jest dla innego)

Ja mam podobnie, nie chce mi się dymać żonki. Również jej nic nie brakuje, ale jakoś tak znudziło mi się.

Nie wiem jak może się to znudzić ? Mi chyba nigdy :)

Może macie kryzys wieku średniego:)

Nigdy nie narzekałem na brak chęci ... :) Mam dużżżżo lat :)

Drodzy panowie brawo..Mój mąż też ma tak samo..znalazłam świetny sposób!!! Jestem też zadbaną 40 latką i mam młodszego kochanka..i to bez wyrzutów sumienia!!! Podsumowując 2 facetów jest ok

Słusznie ! Jestem facetem i mogę Ci przyklasnąć, jak tak sobie radzisz. Jego wina, że nie zaspokaja Twoich potrzeb :)

Żona też nie potrzebuje dużo, nie ma kochanka. Ja miałbym ochotę przerżnąć jakąś fajną cycatą młódkę.

Ciekawe czy miałbyś też ochotę jakby żona zorientowała się co kombinujesz.

Nie kombinuję, nie planuję kopulacji z dwudziestką. Nie zdradzam żony.

Chwilowo:)

Gość 10.29 ..to w sumie nie jest tak źle..skoro twoja żona nie ma potrzeb to wszystko gra.Ja uwielbiam sexs z mężem..a z kochankiem jeszcze bardziej mnie kręci.Oboje mamy rodziny więc za często i za długo nie możemy ze sobą przebywać.Ani jemu a tymbardziej mnie zależy na dyskrecji..

no proszę, można powiedzieć że ci się układa

jeśli facetowi brak ochoty na sex i to nawet z własną żoną niech się leczy ja mam seks codziennie a ochotę parę razy na dobę

i dodam że jestem facetem przed 50-ką

To jest tak jak u mnie. Mam chęci zawsze, a moja niekiedy.