Czy barmanka kelnerka sprzątaczka pielegniarka może być inteligentna ?

a skad wiesz, ze przemadrzala, a nie przemadrzaly?

bo to kobiece forum?:D

masz racje kobieto:P

O inteligencji i studiach moga mowic wylacznie ludzie ktorzy te studia skonczyli przed 30 laty. Dzisiaj na studia idzie tamtejsza fryzjerka. Dopowiem, ze po podstawowce 8 letniej szlo sie albo do zawodowki albo do liceum. Najlepsi z klasy szli do liceum, bylo ich kilka osob. Pozniej w liceum byl przesiew na studia, szly 3, 4 osoby z wynikami bdb. Dzisiaj kazdy tlumok idzie na studia.

ile to się trzeba nachodzić żeby błysnąc wśród znajomych inteligencja:)

dlatego człowieka inteligentnego można poznać po wydatnej muskulaturze kończyn dolnych

chociaż może być to również bezrobotny który intensywnie szuka pracy.... Oj ciężko stwierdzić kto jest inteligentny. Zarówno student jak meneel nie dbają o wygląd z powodu braku czasu. więc kryterium estetyczne również odpada.

zastosował bym roboczo kryterium oparte o skłonność do dyskusji i częstotliwość wyciągania wniosków na podstawie danych które wymieniono w jej trakcie ale wtedy wypadlibyscie blado więc tego nie zrobię. Poza tym nie chce mi się tego liczyć ani wymyślać jak to w ogóle zrobić

gość dziś Sprzedawca dywanow iq 132 Sprzataczka iq 134 Mechanik samochodowy iq 172 Mozna? Mozna xxx IQ testowe wyuczone zwiazane z naukami scisłymi nie ma nic wspolnego z tym jak sobie człowiek radzi w zyciu.Dlatego też masa osób z wysokim IQ pracuje pod osobami, których testowe IQ jest przeciętne ;) dlaczego?? Bo liczy się inteligencja emocjonalna na którą składa się umiejętnosc radzenia sobie ze stresem duża samoświadomość odczytywanie swoich uczuć i opanowanie emocji. Znam wielu ludzi z wysokim IQ testowym a przy małej porażce życiowej wpadają w depresję lub panikę ;)

jest taka książka. Planeta małp. Ma niewiele wspólnego z filmem o takim tytule. Polecam

Ja w ogóle nie radzę sobie z pracowaniem "pod kimś" nie jestem natomiast przekonany czy wynika to akurat z mojej małej inteligencji emocjonalnej. To w ogóle jakies brednie. Inteligencja powstała dzieki ewolucji a nie została wymyślona przez speców od wydajnośći i dział hr jakiejs postępowej korporacji

jeszcze jedna sprawa. Otóż zakładanie ze inteligencja automatycznie implikuje życiowy sukces to bzdura w rodzaju bez pracy nie ma kołaczy albo jak se pościelesz tak się wyspisz tudziez innych mądrości ludowych związanych z meteorologia

Nie zawsze inteligencja idzie w parze z rozumem;)))

to już inna kwestia. Czy uczeń jest mniej inteligentny od nauczyciela który ma powiedzmy kompleksową wiedzę w dziedzinie której naucza? No nie. Zresztą

Jak ja lubie stereotypowo myslacych ludzi:-) Jasne, ze przedstawicielki ww zawodow to niedorozwiniete stworzenia, ktore nie ukonczyly nawet szkoly podstawowej, gdyz inteligencji nie stanelo:-) A tak powaznie, to mam problem. W czasie studiow dorabialam sobie jako kelnerka i mimo dyplomu wyzszej uczelni, czuje sie głópia:-O

tak to straszne. Wiem jak się czujesz żyjąc w systemie kastowym. Złamałas wszelkie zasady:) a tak przy okazji zastanawiam się czy np taki pies na świadomość ze jest tresowany? Czy może żyje w przekonaniu ze się czegoś uczy. Albo po prostu się uczy i nie wie ze to tresura bo niby skąd? Wie ze jak da głos to dostanie jeść i tyle. Można powiedzieć ze jest inteligentny. Jest tu jakiś psi psycholog?

wśród hodowców panuje przekonanie ze pies nie podatny na tresure jest mało inteligentny. A jeżeli jest to pies na tyle inteligentny żeby mieć świadomość tego co się z nim robi ale nie chce współpracować to niestety ale jest odbierany jako głupi. W końcu jak durnym trzeba być żeby przegapić możliwość op********ia mięsa przy minimalnym wkładzie energii zamiast szajac sie po śmietnikach czy lasach

sprawa się komplikuje kiedy do tresury takiego psa używa się innych psów;) specjalnie tresowanych w tresurze:p oczywiście one również nie wiedzą ze są tresowane. Działają zgodnie z wpożona im wiedza i w dobrej wierze. Taki maja obraz swiata i tak sa uwarunkowane. Pies poddany takiej tresurze ma p********e. Tu juz nie chodzi tylko o mięso. Chodzi o przełamanie podstawowych instynktow stadnych ktore kierują jego działaniami. Jedyne wyjście zeby pozostać wolnym i podejmować samodzielne decyzje jest dł takiego psa byc cały czas głupi:)

Ale co wy macie do pielęgniarek? Moja babcia jest pielęgniarką i w małej mieścinie wyciąga 3000 netto. Robi szczepienia i zajmuje się rejestrowaniem do pediatry.

czyli. Żadnych psich pokarmow aportowania fresbi spacerów na smyczy udawania ze rozumie sie p********ie właściciela i takie tam. Swirowac pawiana i miec cztery lewe łapy do wszystkiego

chociaż to trudne bo dla psa kiełbasa to jak dla człowieka hipnoza i przekazy podprogowe. :D jebać twoja babcie i je trzy tysiące. Pewnie i tak połowę daje ci na studia:p

breafing wam sie przedłużył? Dobra nie ma wątpliwości ze pies nie ma szans z pracownikami masarni jednakowoż smiałbym przypomnieć ze dla psa mięso to mięso. A wy jesteście z mięsa. Taka luzna uwaga

nie zestawiałabym tych zawodów razem barmanki i kelnerki to najczęściej osoby uczące się, nie jest to ich praca na stałe sprzątaczki- no cóż, różnie się ludziom w życiu układa, inteligentnym również pielęgniarki w dzisiejszych czasach kończą bardzo trudne studia, nie rozumiem dlaczego ich status w Polsce wciąż jest tak niski Autor/autorka pytania pewnie ma kompleksy, nie potrafię znaleźć innego wytłumaczenia takiego pytania