Iść do lekarza?

od soboty mam mokry kaszel i silny katar, nie gorączkuje. Czy jest sens iść do lekarza czy czekać aż samo minie?

Ja poszłam i okazało się, że słusznie :) Lepiej dmuchać na zimne, niż się stresować.

Ja zawsze najpierw próbuje leczyć się sama, oczywiście w granicach rozsądku bo wiadomo ze czasami choroby atakują od razu i trzeba się wybrać szybko do lekarza. Mleko z miodem, herbata z cytryną, na mokry kaszel bronchosol, na suchy inhalacje, do tego ciepły koc i porządne wygrzanie się i przeziębienie przeważnie mija po 2-3 dniach

Mleko z miodem fuuujj, z resztą się jak najbardziej zgadzam, bo też u nas te metody działają. Nie pamiętam kiedy ostatnio byłam u lekarza, nie licząc ciąży oczywiście ;)

Zgadzam się postępowaniem AnkaK18 Ale również ważne według mnie jest wygrzanie się i wyleżenie, nie rozumiem osób które chorują i krzątają się po domu. Jednak jeśli sytuacja ciągnie się z tydzień i po uczciwie spędzonym weekendzie w domu z walką z chorobą nie poprawia się lekarz zdecydowanie wskazany. Myślę, że składniki do inhalacji, leki na gardło, bronchosol, termometr, polopityna, bioaron c - to rzeczy które powinny być w każdej apteczce obok octaniseptu, wody utlenionej, plastrów.

oczywiscie ze isc, mozna miec zapalenie płuc bez goraczki

A ten Bronchosol nie jest czasem dla dzieci???

Bronchosol jest i dla dzieci i dla dorosłych. Przede wszystkim kup taki syrop i zacznij się leczyć no i do lekarza. Z nieleczonego kaszlu zarówno mokrego jak i suchego może powstać dużo chorób. Nie ma na co czekać.