Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Komuś muszę się wygadać

Polecane posty

Gość gość

Muszę się komuś obcemu wygadać, któraś z Was chce posłuchać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, założyłam już nowy temat sądząc, że nikt nie odpisze, ale: Jakieś dwa lata temu zauważyłam, że mój kolega (dobry kumpel mojego chłopaka) zachowuje się wobec mnie dosyć... czule. Problem w tym, że wszyscy uznają go za raczej aseksualnego i niezainteresowanego kobietami ani miłością. Ostatnio gdy byliśmy sam na sam znów mnie przytulił i trzymał moją rękę, a potem położył mnie na łóżko i głaskał po policzku. Jak mam to interpretować? Najgorsze jest to, że mi się podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to dawaj o co ci chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podkochuje się w Tobie. Jak byłabyś mu obojętna, to by się tak nie zachowywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że on jest też na tyle miły dla moich koleżanek, pociesza je, gdy jest im smutno i mówi im, żeby się nie martwiły. Raz zdarzyło mi się, że odprowadzał mie do domu, trochę wypiliśmy, ciągle mnie przytulał i trzymał za rękę. Nie wiem, czy jest jakaś różnica między tym, a tym, jak traktuje moje koleżanki (dwie konkretnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a do bielizny sie dobiera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie myśl, tylko baw się z nim w tę gierkę, skoro tego chcesz. Najlepszy sposób, by się wyjaśniło, czy jesteś dla niego czymś nad koleżankę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, ale wydaje mi się, że ludzie różnej płci nie tulą się i nie trzymają za ręce tak bez powodu. Ma poszerzone źrenice jak na Ciebie patrzy? W dzień oczywiście a nie jak jest ciemniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi się wydaje, że coś jest na rzeczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dobiera i nie będzie, jest potwornie nieśmiały. Zawsze po alkoholu sie jednak otwiera, tylko nie wiem, czy zachowanie jego wobec dziewczyn X i Y a wobec mnie to coś innego. Z jedna ciągle gada, piszą razem, a z drugą często mają "poważne rozmowy", tzn ona mu się zwierza. Najciekawsze jest to, że zazwyczaj sobie dogryzamy, tylko nocą sam na sam on bywa taki czuły i dobry, nawet czulszy niż mój chłopak. Kiedy ostatnio zapytałam go o to, czemu tak jest, nie chciał odpowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy chwyci Cię za rękę, spójrz mu w oczy chwyć go jeszcze mocniej, by nie było niedomówień. Na moją odpowiedzialność!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze odwzajemniam uścisk, ale wciąż nie wiem, ile w tym przyjaźni, a ile uczucia z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będzie chciał iść, powiedz 'zostań jeszcze, proszę'. Siedź tuż przy jego ciele, ciągle trzymaj go za ręce. Nie musi nawet nic się dziać. Gdy będzie wychodzić, powiedz 'dziękuję, że byłeś, przyjdź jeszcze', pocałuj w policzek czy coś. Później cały czas bądź przy nim wyraźnie radośniejsza. Wyjdzie, jeśli to to. Mimo nieśmiałości swej się przełamie. To wbrew pozorom nie takie trudne, jeśli obie strony chcą tego samego. A jeśli nie chcą. To jest dobra metoda, by się o tym przekonać... ale sądzę, że chcą w tym wypadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamknij oczy i otwurz usta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie to wszystko się już działo! Zresztą jedna moja koleżanka jest przekonana, że on się we mnie zakochał, a brat mojego chłopaka kazał mu mnie nie dotykać (i tak się nie zastosował). Nie jestem jednak w stanie nakłonić go do rozmowy na temat naszej relacji. Raz, gdy odprowadzał mnie do domu, też byłam dla niego czuła, lekko nawet prowokowałam go do pocałunku, później powiedział mi, że miał poważny dylemat w tę noc. Ja jednak nie mogę nic zrobić, mam przecież chłopaka, którego kocham, a tym facetem jestem tylko zauroczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Ty się obmacujesz z innym skoro masz chłopaka? Dajesz też dwuznaczne sygnały temu drugiemu? Ja nie rozumiem Twojego zachowania. Ile Ty masz lat? 13?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ma chłopaka, którego kocha... ...eeeeeeeeeeeeee* *najlepszy komentarz jaki mogę wymyślić dla tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki, tego potrzebowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słucham? czyli jak on wyjdzie z inicjatywą i on Cie pocałuje a Ty się dasz to będziesz bez winy??? wtedy już nie będzie sie liczyło, że jestes w związku z innym bo nie Ty zaczełaś?? :D ile Ty masz lat? 15? skoro taka jesteś cwana oszustka to zycze Ci żeby twój facet sie dowiedział i poszukał sobie jakiejś wartościowej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×