imie janina hihihi

wiecie ze miedzy 1920-1950 imie janina było tak oklepane jak julka. byly po 3 janki w klasie, a po 1 w kazdej rodziine.kiedys rodzilo sie duzo dzieci i jak ktos mial 4 corki-to mial 30procent szans ze nazwie ją janina:O dalybyscie tak dzis

A z dzisiejszych czasów nie wydają ci się co niektóre śmieszne?

Ja bym tak dziecka nie nazwala. Ale juz wielokrotnie spotkalam sie z malymi Janinkami. To imie wcale nie jest teraz zapomniane.

podoba mi sie, ale mam upatrzone inne imie. generalnie janina, aniela, hanka to moje klimaty

skoro anatola-tola to czemu nie janina-janka. babcine, to nic. ono jest po prostu nieladne. ale jak to sie moda zmienia!!!!!!!!!!

inne czasy były, dodatkowo teraz jest moda na zagraniczne imiona.

ja tez lubie klimaty anielki i helenki. ale nie lubie janin grazynek i innych PRL-owskich

Hej moja mama ma na imię Janina mój świętej pamięci tata mówił do niej Janka :)

no wlasnie rocznik 50

moja babia miała na imie helena, rocznik 1924.

Mam 16 lat i mam na imię Janina. W mojej klasie były dwie Janki. Mnie rodzice nazwali tak ponieważ urodziłam się 24 czerwca, a jak wszyscy wiemy tego dnia ma imieniny Danuta, Jan i Janina. Dlatego właśnie dostałam na imię Janina Danuta. Janke lubiłam od zawsze, ale Danuty nie cierpie. Za to Janka z mojej klasy miała na drugie Melania po babci.

Moja mama miała tak na imię rocznik 66. Nie przypominam sobie żeby mówili do niej janka. Była Jaśka,Jasia :-)

A ja z pokolenia moich rodziców znam tylko jedna Janine, więc to imię chyba wcale nie było aż tak popularne. Imie jak imię, nie uważam, żeby było gorsze np. od modnej całkiem niedawno Wiktorii. Kwestia gustu.

Moje dziecko ma tak na imię :)

Podoba mi sie zdrobnienie - Janka ale Janina jakoś tak dziwnie brzmi.

Koleżanka dała tak córce na imię po kimś z rodziny. Do dziś, jak ją spotykam, to pytam: co u córki, jak twoje dziecko, jak tam młoda itp. Janka mi przez gardło przejść nie może. Ale moglo być gorzej - mogła dać jej na imię Wieśka ;).

Już wole imię Janina niż te które dają dzieciom teraz. Jakieś Brajanki, Alanki, Nikole, Pamelki. To jest dopiero wiocha.

Ale poza Jessica i Nicolą są jeszcze normalne imiona - nie trzeba od razu dawać Janka, Bronka czy Cześka...

A co kogo obchodzi jakie imię dadzą dziecku rodzice. To jest ich sprawa. A jak się dzieciaczkowi nie podoba to jak będzie miało 18 lat może sobie zmienić.

A ja rozważałam to imię dla córki - pamiętam serial "Janka" z Krukowna i bardzo fajnie mi się kojarzy, imie dla babki z jajami :-) Ale ostatecznie zabrakło mi odwagi...

moja ukochana chrzesna miala tak na imie