Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mam schizy

Wąchacie swoje bąki

Polecane posty

Gość Mam schizy

Pierd w rękę zaciśnięcie pięści i wąchanie robi ktoś tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoje wącham :-D Ale nie tak żeby łapać w garść... Po prostu czekam aż doleci zapaszek do mojego nosa. Albo fajnie też spierdzieć się tak konkretnie pod kołdrą a potem nakryć sobie nią głowę :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goość1
To ja tak robiłem jak bylem młodszy :-P A najbardziej lubiłem napierdzieć na poduszkę (w dodatku najchętniej na poduszke siostry, bo ona tego nie cierpiała :P) . Fajnie smrodek w niej się utrzymywał jeszcze przez długi czas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
goość1 - Sorry za ukradniecie nicku, chciałem Ci odpisać, ale mi się pola pomyliły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a prawda jest taka, że dobry bączek nei jest zły :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno naukowcy wybadali, że wąchanie swoich pierów jest zdrowe i przeciwdziała nowotworowi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yep :) dobry bąk nie jest zły!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jak leze z chlopakiem a cisnie mnie na gaza pod koldera to wkladam palca w o***t i delikatnie puszczam cichacza stopniowo i wacham ow palca badajac stopien jego smrodliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem ze niesmaczne ale niezdrowo jest trzymac gaza. po co trzymac baka w dopie niech lepiej lata po chalupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no, puszczanie bąków jest ok, kazdy to robi przecież ;) wąchanie własnych bąków też powszechne... ale wkładanie palca w o***t, pierdzenie na niego a potem wąchanie go już troche mało fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie lubie tego smrodu, zawsze jak puszcze baka to uciekam szybko do pokoju i zamykam drzwi na klucz zeby mnie nie dogonil ten smrodek, ale nie zawsze mi sie udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smród zawsze za dupką podąża ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha oof**k :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ambrozja dosłownie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;40 hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18;24 sikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SuperNiuchacz
Ja jestem Bogiem w dziedzinie bąków :D nazywam sie wojtas i kocham g****o d**e pierdy srake i inne g*******e sprawy ze stolcem związane. Często sie inhaluje bęgalem w łóżku, jest mi cieplutko a i moja kotka dobre **** :D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FanNiuchacza
Ja też po kryjomu lubię wąchać swoje bąki, często leże pod kołderką, walne szybką pulke i chowam się do "komory inhalacyjnej". Generalnie lubię sobie zdrowo pierdnąć, a gdy ktoś mnie nakryje na tym, zwalam wszystko na kota, że znów jakieś niezdrowe saszety jadł i teraz chodzi z małej dupki wielkie gazy puszcza. Pozdrawiam Niuchaczy Bąków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety wącham swoje bąki i nie tylko... Czasem jak pierdne to jeszcze ręką zaganiam pod nos, masakra jakaś :/ Jestem kobietą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wow Niezły z Ciebie unikat. U kobiet to raczej rzadkość :) Przynajmniej żadna się nie przyznaje do tego... gratki za odwagę ;) Nie przejmuj się, na pewno jest więcej takich "zwixowanych" ludzi. Ja też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej śmierdzi pierdem na pasterze w wigilię.Ludzie się najedzą,wypiją i nie panują nad tym.Organy zagrają to pierdzą na potęgę, bo nikt nie usłyszy jeśli nie będzie całkiem cichy.Zawsze śmierdzi wódą i pierdem.Kiedyś w końcu to dzieciątko w żłobie podniesie rączkę i zatka nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tu jeszcze "zwixowani" pod tym względem? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zupełnie normalne. Każdy to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupiłem kiedyś specjalny wachlarzyk by nie męczyć dłoni ciągłym zaganianiem pod nos. Wydajność oceniam na,średnio 1 dm metanu sześcienny na jedno zamachnięcie przy średniej prędkości. Pierdzę i macham dostojnie zaciągając się świeżą porcją ciepłego gazu wprost z kiszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
omg coraz lepsze te wypowiedzi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak myślicie,czy można się zatruć własnym pierdem?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby pierdnąć w szczelnym skafandrze kosmicznym to bardzo możliwe zatrucie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×