Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Listopadowe mamusie 2014

Polecane posty

Gość Malwi86
Kasia, ktg na pewno by Cię uspokoiło. Zadzwoń do lekarza lub po prostu podjedz na Oddzial gin-polozniczy. Ja ostatnio jak miałam podobna sytuacje lekarz wysłał mnie na ktg do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia a napina sie regularnie? Co jaki czas? Ja bede miala synka i mam niestety ochote na slodkie a normalnie nie jem slodyczy. Mowilam dzisiaj, ze nie chce mi sie jesc a dzis odwrotnie- nie moge sie najesc. Czasami mam tak, ze jeden dzien bym jadla a potem kilka dni w ogole brak apetytu. Znowu zaczyna mi sie czas, ze wszystko mnie denerwuje... Oczy mnie pieka... Ciekawe co u Anji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Jeny Dziewczyny tez Wam jest tak cieplo? Ja sie normalnie poce a kiedys nawet po wysilku nie bylam taka zgrzana jak teraz... Xx I znowu ta czkawka syna;-) jestem dzis taaaaka zmeczona... a On caly czas sie rusza. U mnie to 10 ruchow na pol godziny to smialo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaoczekujaca
Hehe z tymi ******* to niezle bo mi lekarz wczoraj mówił że powinno być 10 na 6 godzin :D co nie znaczy że mała może się ruszyć 10 razy pod rząd a przez 5 godzin już wcale. Mówiłam mu że nie liczę, ale mała jest *****iwa i ma swoje stałe pory. Za czkawka też nie przepadam. Xxxx Repetytorium ja jak zajde w trzecią ciążę to się zastrzele ;) Też ta znoszę dużo gorzej niż poprzednia. Xxxx Za słodyczami w tej ciąży to przepadam! Codziennie coś słodkiego muszę zjeść bo inaczej fochy strzelam :D No i jeszcze mleko jest u mnie hitem. Przed ciążą ani słodycze ani tym bardziej mleko mnie nie kręciło. W ogóle w tej ciąży mam więcej zachcianek jedzeniowych, wiecej mieszam, bo w poprzedniej to jadłam normalnie bez wymyslania :p Xxxx Zagladam licząc na jakieś wieści od Anji a tu cisza... no nic czekamy dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Dziolchy po cc lezy sie plackiem 12h wiec Anja raczej sie nie odezwie...jutro pionizacja i w podskokach do corki wiec tez watpie zeby myslala akurat o nas;-) Ale mniejmy nadzieje ze jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem juz w szpitalu i czekam na ktg. Polozna powiedziala, ze i tak za pozno przyjechalam. Teraz to nawet podbrzusze mnie boli i krzyze i wszystko :D panika max :D jak nie urodze to dam wam znac co i jak bo zostaje w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Promyczek to mnie pocieszylas! W domu normalnie chodze na wpol naga;-) Nie maz zgrywa twardziela i mowi ze to ludzie jacys zmarzli sa;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agagula
Kasia trzymaj sie i nie denerwuj! Pisz do nas co z Wami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Anja pewnie juz po wszystkim i wypoczywa. Moze jutro cos nam skrobnie o swoim cudzie. Xx Ja leze z nie mezem, ogladamy film, pijemy capucino i wcinamy ptasie mleczko waniliowe z lid..la ( jest pyszne, nawet lepsze niz jakies firmowe wed..lowskie a o polowe tansze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Odpisze ogolnie na wszystko bo nie pamietam co i komu :) Xx Ja tez odczuwam czkawke i to teraz wlasnie od niedawna poczulam co to jest bo jak dziecko bylo mniejsze to nie l zebym czula cos takiego. Xxx Ruchy odczuwam wiec o to sie nie martwie natomiast czasem sa kopniaki a czasciej wypychanie pupy u mnie pod piersiami. Nie nalezy to do przyjemnych odczuc bo mam wtedy tak twardo pod piersiami i tak mi ciezko wtedy dziwnie. Nie moge tez za dlugo na plecach lezec bo wtedy od razu sie brzuch spina a poloze sie na boku to przechodzi czyli cos w tym jest ze uciskamu tam cos. W szpitalu tez mi mowili zeby na boku lezec bo jak mialam ktg robione i lezalam na plasko na plecach to wychodzily jakies skurcze na urzadzeniu. Xx Hehe ktoras tam pisala ze jej maz sie budzi w nocy jak ona idzie na siku bo idzie po nim...u mnie tez tak jest tez spie od sciany i tez jak wstaje na siku to przetaczam sie przez nie meza :) Xx Mi tez jeszcze kilku rzeczy brakuje i tez torba nie spakowana jeszcze wcale Xx Tez mam takie dni ze mi strasznie goraca. Dzis w nocy np spalam cala odkryta a i tak sie budzilam bo nie szlo spac, musialam okno na rozciesz otworzyc to mi bylo lepiej a moj biedny nie maz musial sie okryc po same uszy z zimna Xx Te zabobony sie rzeczywiscie nie sprawdzaja. Bo ja tez bardziej na slodko jadlam owocow duzo itd nalesniki czesto :) a mamy synka w brzuszku a ani razu nie mialam ochoty na zadne ogorki czy sledzie czy cos wiec nie ma co patrzec na zachcianki XxOdpisze ogolnie na wszystko bo nie pamietam co i komu :) Xx Ja tez odczuwam czkawke i to teraz wlasnie od niedawna poczulam co to jest bo jak dziecko bylo mniejsze to nie l zebym czula cos takiego. Xxx Ruchy odczuwam wiec o to sie nie martwie natomiast czasem sa kopniaki a czasciej wypychanie pupy u mnie pod piersiami. Nie nalezy to do przyjemnych odczuc bo mam wtedy tak twardo pod piersiami i tak mi ciezko wtedy dziwnie. Nie moge tez za dlugo na plecach lezec bo wtedy od razu sie brzuch spina a poloze sie na boku to przechodzi czyli cos w tym jest ze uciskamu tam cos. W szpitalu tez mi mowili zeby na boku lezec bo jak mialam ktg robione i lezalam na plasko na plecach to wychodzily jakies skurcze na urzadzeniu. Xx Hehe ktoras tam pisala ze jej maz sie budzi w nocy jak ona idzie na siku bo idzie po nim...u mnie tez tak jest tez spie od sciany i tez jak wstaje na siku to przetaczam sie przez nie meza :) Xx Mi tez jeszcze kilku rzeczy brakuje i tez torba nie spakowana jeszcze wcale Xx Tez mam takie dni ze mi strasznie goraca. Dzis w nocy np spalam cala odkryta a i tak sie budzilam bo nie szlo spac, musialam okno na rozciesz otworzyc to mi bylo lepiej a moj biedny nie maz musial sie okryc po same uszy z zimna Xx Te zabobony sie rzeczywiscie nie sprawdzaja. Bo ja tez bardziej na slodko jadlam owocow duzo itd nalesniki czesto :) a mamy synka w brzuszku a ani razu nie mialam ochoty na zadne ogorki czy sledzie czy cos wiec nie ma co patrzec na zachcianki Xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Kasia trzymamy kciuki, badz spokojna, bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
Dziewczyny dzis o 13 przyszla na swiat Hania :-) wazy 3250 i mierzy 56 cm, dostala 10 punktow i jest caly czas ze mna. Ogilnie jak dla mnienajgorsze bylo cewnikowanie....za 3 godz mam wstac,.narazie tylko z boku ns bok sie przekrecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona oczekująca
aaaaa gratuluje Anja! Super, że masz to już za sobą i że malutka jest już z Tobą ;) Widzisz? Nie było tak źle, dałaś radę! i warto było, no nie? :) Dużo zdrówka dla Was dziewczynki, trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostawili mnie na obserwacje. Cos nie bardzo z lozyskiem, male rozwarcie jest. Maja podawac sterydy... odpoczywamy :) bd wam dawac znac co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
Ona oczelujaca, dziekujemy:-) faktycznie myslalam ze bedzie duuzo gorzej. Moja operaca trwala rowno 30 min wiec expres:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja gratuluje! Teraz wracaj szybko do sil! Kasia- dobrze,ze pojechalas i teraz jestes pod dobra opieka i na pewno bedzie dobrze! Mnie maz tak wkurzyl, ze az sie gadac nie chce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja, gratulacje dla Ciebie i dla Tatusia, jesteście juz rodzinka w komplecie:):):) teraz życzę Ci dużo sił kochana:) Kasia, bardzo dobrze, ze pojechałas, informuj nas na bierzaco jak dasz rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87
Anja moje gratulacje. Niech coreczka rosnie zdrowo a ty szybko wracaj do zdrowia. xxx Kasia ty tez sie trzymaj i informuj nas w miare mozliwosci. xxx ja dalej leze bo brzuszek boli xxx Spokojnej nocy dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenkamz
Anja przylaczam sie do gratulacji. Jestescie takie dzielne. Zdrowka i buziaczki dla hani a dla ciebie tez zdrowka i duzo sil zeby wrocic do formy. Xx Kasia bedzie dobrze, wazne ze jestes pod opieka lekarzy Xx Czas isc spac. Dobrej nocki wszystkim Xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Termin mam na 11 listopada :) nie wiadomo czy nie bd miala cc, bo to lozysko nie za ciekawe. Powiem Wam, ze nie wazne kiedy i jak by sie zaczelo- panika jest :D ide spac, bo mi podali jakies prochy :D mam nadzieje, ze Mlody jeszcze troche wytrzyma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowaMama2014
Anja-super! Gratulacje!!:) malutka wazy tyle co moj synek przy porodzie;) Xxx Kasia-malutkim rozwarciem nie ma sie co przejmowac zbytnio gorzej z tym lozyskiem Xxx Powiem wam dziewczyny ze na warsztaty bezpiecznego malucha warto było isc dla poznania Gosiaczka;) Xxx Dobrej nocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość claudina
Anja gratulacje!!!!! :):) super, widzisz nie było tak źle! I masz Małą już przy sobie, cudownie! Ja dziś po wizycie. Mała ma niecałe 3 kg i 47 cm, do porodu powinna ważyć ok 3300g więc spoko. Szyjka zamknięta i długa i żadnych znaków na zbliżający się poród. Cały dzień poza domem, padam. Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja gratulacje !!! Pisałam wcześniej posta nawet 2 razy i mi go nie dodało a bałam się ze 2 razy wskoczy. Xxx moja mała fika jak szalona. Liczyć nie musze bo parokrotnie przewyższa wszystkie normy swoimi ********* Xxx Fotelik mamy taki zwykły dziad co był w komplecie do wózka ale zastanawiamy się nad wymiana na maxi cosi super sa..... A ja odpoczywam jak lekarz nakazal. Xxx Jeszcze coś pisałam przedtem ale nie pamiętam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość anja
Wstalam na nogi! Nie jest zle....myslalam ze bedzie o wieeeele gorzej :-) tylko moja malutka sie zakrztusila dzisiaj przy karmieniu i teraz tez zwracala dwa razy, pani od nienowlakow mowi ze to normalne bo sie wod plodowych opila wczesniej ale ja jestem przerazona!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anja nie stresuj sie... moj bratanek mial tak samo. Popil wod, zakrztusil sie i az siny byl. Ale zabrali go na obserwacje na noworodki i pozniej juz bylo ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×