temat jak kazdy inny, zyje przeszloscia, jak to zmienic?

Witam, jestem normalną kobietą, mam 24 lata, pracuję, mieszkam bez rodziców. Sześć lat temu byłam z chłopakiem, trochę ponad rok. Nie byłam dojrzała,raniłam go, robiłam głupie rzeczy, ale jak człowiek jest młody to szaleje. Zerwał ze mną. Od tamtego czasu spotykałam się przelotnie z kilkoma facetami, byłam też w ponad 3 letnim związku - mieszkaliśmy ze sobą ponad rok. Ten związek skończył się z mojej inicjatywy. Przez całe te 6 lat myślę o tym jak potoczyło by się moje życie z tamtym. Nie mam z nim żadnego kontaktu, czasem widzę na portalu społecznościowym co się u niego dzieje, wiem że jest w stałym związku, nie chce utrzymywać ze mną kontaktu (bo po co?), nie jestem dla niego nawet koleżanką. Często mi się śni, często zdarza mi się płakać. To nie jest normalne, zakrawa o jakąś obsesję. Co powinnam z tym zrobić?

Teraz to już chyba nic, ale jak to się stało że po tylu latach on znowu zagościł w twojej głowie?

on ciągle w niej gości. JA MAM PEŁNĄ ŚWIADOMOŚĆ ze z tego nic nie bedzie. Śni mi się srednio 2x w miesiącu i naprawdę staram sie o tym nie myslec, ale no mysli przyplywają same.

halo?