Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy otarłam się o śmierć?

Polecane posty

Gość gość

Przed chwilą suszyłam włosy i suszarka co chwila sie wyłączała albo zmniejszała podmuch kiedy dociskalam kabel znów dzialala więc kiedy znowu się "wyłaćzyła" przycisnełam kabel do piersi i nagle usłyszałam jakby smażenie prądem i pieczenie jakbym się czyms sparzyła i szybko odsunęłam suszarkę od klatki piersiowej i zobaczylam ze z przestrzeni u góry kabla pod taką plastikową ochroną w której był kabel (była szersza od kabla ) to z jej wnętrza jaskrzy się prąd kilka razy wtedy szybko polozylam suszrakę i odłaczyłam od gniazdka. Poczulam smród i zobaczylam dziurę (malutką ) w bluzce, zerknęłam pod nią a ta czarna dziura która przepaliła na wylot dość gruby biustonosz z małą gąbką i czarną plamkę na skórze którą na szczęscie szybko zmyłam i został tylko malutki ślad zw którym schodzi skóra. Czy gdyby dotknęła suszarka na gołą skórę np. dekoltu kiedy bylam sucha i suszarka tez to mogloby mi się stać cos poważnego? Jestem jeszcze w szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to za mały przepływ prądu, najwyżej by Cię trochę potrząsnęło, ale na pewno byś nie umarła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ufff nawet jesli do serca ja przylozylam ? a juz yslalam ze przez glupotę mogla umrzez :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet. Nic poważnego by Ci się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jesli moja suszarka a bd Wat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×