Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość daaaisy

18 lat i nadal nic

Polecane posty

Gość daaaisy

kurcze, za kilka dni będę miała 18 -ke na karku (taka już stara jestem ;-) ) a tu ani chłopaka ani jeszcze nawet pocałunku. Koleżanka z klasy jest już zaręczona, inna ma już drugiego chłopaka a ja jeszcze nic. One się chwalą, opowiadają o spotkaniach z nimi i takie tam. W jakimś tam stopniu czuje się gorsza od nich ale nie żałuje że jest tak jak jest u mnie. Myślicie że powinno się już cos dziać w życiu osobistym?? A może to głupie że o tym myśle??? jak myślicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnlyDreams
na wszystko przyjdzie czas, glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaręczona 18-latka- żenada, a Ty się nie przejmuje, bo nie ma czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jest zlego w tym ze 18 jest zareczona ?? Ja zareczylam sie gdy mialam 17 lat. A Ty glowa do gory mloda jestes lap chwile ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaisy
no prawda, u niej szybko poszło z tymi zaręczynami. A ja wcale się nie przejmuje że u mnie jeszcze nic tylko troszkę zaczęłam nad tym rozmyślać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko w swoim czasie. Nie próbuj doganiać koleżanek, bo możesz tego żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaki jest cel zaręczania się w wieku lat 17-18? wyjaśnij mi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 lat i zaręczona??? Przecież to dziecko... nie życzę źle ale nie wróżę długiego szczęścia :P A Ty się nie przejmuj, ciesz się życiem, jesteś wolna, nie musisz się z nikim liczyć i przed nikim się tłumaczyć. Na wszystko przyjdzie czas :) Ja też później zaczęłam a pierwszy chłopak w wieku 22 lat, na randki chodziłam ale mówię o poważnym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaisy
nie staram się ich doganiać, wszystko musi się toczyc swoim rytmem. Po prostu jak każda dziewczyna mam marzenia - o tym jedynym, o związku, miłości ale nie staram się tego przyspieszać. Chce żeby było tak jak w treśc***iosenki MIŁOŚĆ SAMA PRZYJDZIE NIEPROSZONA ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki jak i w wieku 20-25 lat ? Rodzina, dom, dziecko ? Teraz mam 22 lata i za miesiac biore slub. To nic zlego jesli ludzie sie kochaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznałam mojego męża jak miałam 18 lat, jak miałam 22 to miałam w głowie zupełnie inne rzeczy niż zakładanie rodziny, nie wiem do czego Ci się tak śpieszy- i żeby nie było- od zawsze marzył mi się dom, dzieciaki, rodzina, ale wszystko w swoim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaisy
a oni chcieli to się zaręczyli, są pełnoletni i nikt im nie zabroni. A przecież zaręczyny to jeszcze nie małżeństwo ale ja im życze szczęścia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spieszy mi sie po prostu bardzo sie kochamy i chcemy byc razem. Nie mowie, ze odrazu po slubie bedziemy miec dziecko- ale kiedys na pewno. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my się też kochamy i kochaliśmy, ale niestety, po ślubie przychodzi proza życia, nawet mimo najszczerszych starań i braku dzieci,niestety to już nie jest to samo beztroskie życie, korzystajcie dziewczyny, póki możecie, piszę to jako osoba 30-letnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koralik z koralu
ja poznałam swojego narzeczonego mając 17lat, teraz mam 22lat, zaręczyliśmy się w tym roku. ale serio cel małżenstwo dom, rodzina, dziecko? ja chce wziąć ślub z nim żeby się nim nadal cieszyć jako żona tak jak cieszyłam się nim będąc dziewczyną i jak cieszę się będąc narzeczoną i kocham go bardzooo, o żadnych dzieciach nie myślę i jak ktoś mi pisze o dzieciach jako celu małżeństwa, zwłaszcza młodego małżeństwa to mam wielkie oczy...a do autorki, jesteś jeszcze młoda, wszystko w swoim czasie i u każdego ten czas jest inny, jasne, że jak ktoś w otoczeniu podejmuje powazną decyzje to wszyscy ją rozstrząsujemy, ale każde idzie swoim tropem i swoją drogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież zaręczyny i małżeństwo w bardzo młodym wieku to nie zbrodnia, kiedyś kobiety wychodziły za mąż w wieku 18-20 lat i małżeństwa trwały kilkadziesiąt lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, że nie zbrodnia, czy ktoś tu tak napisał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja moja mama wziela slub gdy miala 19 lat :) teraz jest 30 lat po slubie, a z tatem tworza cudowna pare ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie napisał tego wprost ale każdy się dziwi o!!! 18 lat i zaręczona??? małżeństwo w tak młodym wieku - to długo nie przetrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszego faceta miałam 5ms po 18 urodzinach, byliśmy razem caaałyyy miesiąc :D także nie ma się czym przejmować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie napisałam, że małżeństwo zawarte w tak młodym wieku nie przetrwa, tylko że to dla mnie głupota, bo jeszcze się dobrze zycia nie pozna, jak sie pakuje w małżeństwo, a potem w pieluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaisy
widze że temat się rozkręcił ale chyba niepotrzebnie napisałam o tej zaręczonej koleżance bo ona jest teraz w centrum zainteresowania jeśli chodzi o tematykę wpisów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no autorko niestety oderwałaś uwagę od siebie, a w centrum znalazła sie koleżanka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaisy
nie o to mi chodziło, tylko o to że z tego wyszły niepotrzebne przepychanki słowne odnośnie wczesnych ślubów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaisy
dziękuje wam za każdy komentarz i miłe słowo ;-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
18 lat to już powinno się swoje dziecko wysyłać do gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×