Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy ktoś chce przejść ze sfery zawodowej na tę prywatną

Polecane posty

Gość gość

Witam. Sprawa wygląda następująco. Poznałam ostatnio w okolicznościach zawodowych pewnego mężczyznę. Było to na imprezie organizowanej przez niego, więc nieco pogadaliśmy, ale typowo zawodowo, na pan i pani. Ustaliliśmy też, że będziemy się na dniach kontaktować. Myślałam, że na tym poprzestaniemy. Tak się jednak nie stało - zaraz po tym odnalazł mnie na fejsie i zaprosił mnie do znajomych. Trochę się zdziwiłam, ale no dobra, przyjęłam zaproszenie. Minęło kilka dni i tej nocy, dobrze po pierwszej ten gość jak gdyby nigdy nic napisał do mnie wiadomość rozpoczynającą się od zdania"hejka, dlaczego nie śpisz?" Przyznam, że mnie leciutko zatkało, ale odpisałam mu i nieco popisaliśmy. Pytał mnie o różne rzeczy i zachowywał się tak, jak w ogóle nie kontaktowaliśmy się zawodowo, tylko prywatnie. Potem się pożegnaliśmy i na koniec napisał "mam nadzieję, że znowu kiedyś popiszemy". Co myślicie o czymś takim? Osobiście wolałabym nie łączyć kontaktów zawodowych z prywatnymi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiedz nam jeszcze o tym hejka na facebooku. To takie fascynujace. No i jesteś w grupie znajomych? Fiu fiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak kolezanka z pracy zaprosi cie na grilla to tez masz takie dylematy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki za złośliwości, teraz jednak piszę tutaj całkiem poważnie i chcę wiedzieć, co o czymś takim sądzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżankę z pracy znam, a tego faceta praktycznie nie i dlatego średnio mi się to podoba, że pisze sobie do mnie tak jak gdyby nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie można Cię traktować poważnie, bo piszesz takie durnoty że zaraz czkawki dostanę. Dzieckiem jesteś? Jeśli dorosła to tym gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego głupoty? Jestem po prostu nieufna z natury i tyle, zrozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Ci się średnio podoba, że do Ciebie pisze prywatnie to mu nie odpisuj, nie rozumiem z czym masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie traktuję tego w kategorii problemu, po prostu jestem ciekawa, co o czymś takim sądzicie. Ja np. jestem bardzo nieśmiała i nieufna, i nawet jeśli facet wydaje się ok, nie wiem, czy jestem gotowa z nim od razu tak swobodnie gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze, nie znamy gościa skąd możemy wiedzieć o co mu chodzi?? może się nudził i zagadał widząc, że jesteś a może liczy na niezobowiązujący seks i robi grunt, no zastanów się dziewczyno skąd obce osoby mają znac jego zamiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps. rozumiem, że ty nie oddzielasz w żaden sposób życia zawodowego od prywatnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu autorka - nie nie oddzielam, pracuje pod latarnia, szkolenie bylo z robienia loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro nie chcesz takich kontaktow przenosic na pole prywatne, to przede wszystkim moglas do fb nie dodawac i tyle. A jesli juz, to wystarczylo odpisac urzedowo, pt. Dobry wieczor, wlasnie ide spac, Dobranoc. Gosciu od razu by zaczail,iz przekroczyl granice,na ktorej przekraczanie TY jeszcze nie masz ochoty. I tyle. Pretensje miej do siebie, on zachowal sie normalnie zapewne, otwarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem do kogo to pytanie ale jeżeli ktoś z kim zamierzam utrzymywać kontakty wyłącznie słuzbowe zaczyna przesuwać granicę, to mu grzecznie dziękuję a nie siedzę na forum i dumam o co chodzi, pomijając już fakt, że nawet jakby mi z kimś prywatny kontakt nie przeszkadzał to po "hejka, czemu nie spisz" dałabym sobię z tą hejką spokój :D dlaczego sie w ogóle nad tym zastanawiasz? podoba Ci się on? bo naprawde nie rozumiem, jeżeli jesteś nieufna, nie chcesz prywatnie pisać z tą osobą to nie pisz i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, jakie ma zamiary wyjdzie, myślę, z czasem, natomiast powiedzmy, że dla mnie wszystko dzieje się ciut za szybko i nie jestem osobą, która przepada za aż taką otwartością. Facet wydaje się być fajnym kolesiem, ale do tej pory raczej oddzielałam te dwie sfery i trochę dziwnie się czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc, to podoba mi się ten facet, tylko tak jak mówię wolę jak coś się dzieje inaczej. Przykro mi, że mnie od razu wyśmiewacie, bo ja naprawdę jestem bardzo nieufna i ostrożna i jest mi przykro, że tego nie rozumiecie. To, że jesteście mega otwarte to nie znaczy, że inni są tacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja Cię nie wysmiewam, ja Cię po prostu kompletnie nie rozumiem, przyjełaś zaproszenie z własnej woli, odpisałaś mu z własnej woli a teraz masz jakieś żale, trzeba było nie przyjmować zaproszenia albo zdawkowo mu odpisać i zakończyć konwersację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×