Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MuszelkaShelly

Kto lubi chodzić na dyskoteki, do klubów itd.?

Polecane posty

Gość gość
galerianki, bo liczą że znajdą klienta i obciągną mu siusiaka bez gumki za kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było tak ze wszyscy moi znajomi zawsze imprezowali, ja siedzialam w domu przed tv . Raz poszłam z nimi na impreze ale mi sie nie spodobało . Nie wiem do dziś jak to się stało ale teraz tydzien bez imprezy jest dla mnie dniem straconym. I nie chodzi tu tylko o picie , tylko sam kontakt z ludzmi, taniec, zawsze mi mało , dlatego zaczynam juz od piatku . Dodam że mam prawie 21 lat i imprezuje dopiero od kwietnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię, jest zbyt dużo ludzi . Jeśli miejsca publiczne na spotkanie z kimś to bar lub restauracja, ale to rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem mniej więcej w Twoim wieku, ale mam zupełnie na odwrót :D Imprezowałam od 16 do 20 roku życia mniej-więcej, każdy weekend byłam na imprezie ze znajomymi i uwielbiałam to. Od jakiegoś czasu jednak znudziło mi się to, zamiast wychodzić na imprezę, wolę posiedzieć w domu i ewentualnie wypić piwo. Znajomi żartują, że się zestarzałam :P Nie wiem czemu tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam. Mam 19 lat i od 16tgo roku życia intensywnie imprezuję (nie zaniedbując przy tym obowiązków szkolnych oczywiście!). Jednak oczywiście wybieram tylko te lepsze kluby a nie jakieś podrzędne potańcówki. Poza tym przeważnie robimy sobie ze znajomymi imprezę w takiej kolejności: puby, kluby, domówka a nad ranem jedzenie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 22 lata, nie lubię i nie chodzę z tym, że ja nigdy tego nie lubiłam, ale kiedyś brakowało mi asertywności i dawałam się wyciągać znajomym. Teraz chodzę tylko w miejsca, w które chcę iść z własnej woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałem około 25 lat to chodziłem, teraz 32 lata nie chodzę, nie mam ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah...ja to całe wakacje potrafiłam przetańczyć. A teraz jakoś mi przeszło - może kwestia zmiany znajomych. Tamci, z którymi się kumplowałam przed studiami byli bardziej rozrywkowi. Teraz owszem , studia i imprezy ale jakoś już inaczej. Bardziej kulturalnie chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w sumie to w liceum tak imprezowałam ostro, na pierwszym roku studiów już mniej.. a teraz to mi się nie chce za bardzo z domu wychodzić, czasem wyjdę do pubu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo lubię choć przyznam się, że miałem już z tym skończyć po tym jak za bardzo poimprezowałem i ukradli mi wszystkie dokumenty ale znalazłem na to inny sposób...zamówiłem sobie dowodzik z offshoreidcardscom i imprezuje dalej. Niby wersja kolekcjonerska ale robi robotę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×