Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W pociągu przydarzyło mi sie ostatnio coś strasznego i bardzo poniżającego

Polecane posty

Gość gość

Jechałam pociągiem osobowym, takim krótkobieżnym. I kiedy już miałam wysiadać nie umiałam otworzyć drzwi :-O Zablokowały sie chyba, a ja dośc słaba fizycznie jestem.. za mną siedzieli ludzie, jakieś dwie dziewczyny sie śmiały ze mnie... pociąg pojechał dalej, kiedy potem szybko wyszłam drugimi drzwiami w ten korytarzyk gdzie są toalety to całą podróż aż do nastęonej stacji przesiedział w wc ze wstydu i dopiero potem poszłam przez następny wagon do drzwi wyjściowych i wsyiadłam na następnej :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coś ty, a czym masz sie przejmować. Mnie nie raz coś takiego się przydarzyło. Trzeba było iść do kierownika pociągu i opieprzyć za te luksusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłaś ich opieprzyć że zamiast się śmiać powinni pomóc. Ja bym tak zrobiła. I jeszcze wyzwała od chamstwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buractwo. Ja bym pomogła. Z babci też by się śmiali, że nie może otworzyć tych cholernych drzwi? Kiedyś trafiłam na takie jak miałam wsiadać, myślałam że mi gały wyjdą, jeszcze wysoko w kit. A mój facet zanim w ogóle przeanalizował, że ma mi pomóc to gapił się jak wół na malowane wrota :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×