Faceci to chuje

Nie jestem niestała, biorę pod uwagę całe swe życie, a mam już trochę lat.

Babo to nie ich wina że jesteś paszczurem którego nawet garbaty nie chce, problem tkwi w tobie a nie w nich :-)

Może mam się tym cieszyć? Zrozum, to nie pierwszy raz, kiedy tak się dzieje. Znosiłam to cierpliwie, ale teraz wszystko się skumulowało i czuję się tak, jak się czuję. Naprawdę nie latam za jakimiś bożyszczami kobiet, a za normalnymi facetami, problem w tym, że oni wymagają pięknych, przebojowych kobiet.

Pojęcia nie masz o miłości, nazywasz nią podbijanie do facetów którzy cię nie chcą, niedopchana zwyczajnie jesteś a nie kochasz :P

Wolalabys by facet oklamywal cie i wyznawal ci milosc? Stoisz i czekasz az facet cie pokocha. kobieto obudz sie uczucia nie pojawiaha sie od tak i nie zawsze w kierunku osoby ktora chcemy. wiesz ilu facetow moglo by nas wyzywac? Sama chcialabys byc nazywana c****m tylko dlatego ze nie odwzajemniasz uczuc?

Najlepiej osądzić kogoś paszczurem, nawet nie wiedząc jak wygląda. Nie jestem pięknością, ale nie jestem też maszkarą, jak chcesz mi niesłusznie wmówić. Nad wadami w każdym razie pracuję. Bardziej chodzi o to, że jestem spokojną i ułożoną kobietą, przez co od razu jestem uważana za nudną i sztywną.

Kurwa ,co ja mam powiedzieć? Jestem młody 2 dekady,w miarę przystojny(i nie jest to moja opinia,wielu kolegów zazdrości mi wyglądu) i nie mogę znaleźć normalnej kobiety,która byłaby uczuciowa ,kobieca,delikatna itd,itp :).Trafiam same p******e.

to nie jest nienawisc tylko urazona milosc wlasna co w twoim przypadku wychodzi na to samo bo nie rozrozniasz pojec. przeciwienstwem milosci wcale nie jest nienawisc nienawisc to milosc chora przeciwienstwem milosci jest strach

No proszę. Nie znam autorki, a ona nazywa mnie ujem.

To nie wina braku urody, bo faceci są bardzo elastyczni w tym temacie, tylko podłego charakteru o którym świadczy ten temat. Podłe baby są dobre na raz do zabawy, a później kopniak w d na do widzenia, bo podła baba to najgorsze zło, uroda przemija a podłość zostaje na zawsze :D

Jestem podła tylko dlatego, że powiedziałam to, co myślę? Nie chcą mnie faceci, to mam prawo być zła, tym bardziej że przez cały czas się staram. Byłam wiele lat dobra i pomocna, uśmiechałam się, pierwsza wyciągałam rękę, a co mam teraz w zamian? Przegrałam z osobami, które często nie liczą się z uczuciami innych!

A mnie nie chcą kobiety, mimo to nie jestem na nie zły i żadnej nie ubliżam. Nie jestem przystojniakiem, nie trafiam w ich gusta i ok, rozumiem to. Wybierają przystojniejszych, bogatszych itp. Czy to daje mi prawo nazywać kobiety obelżywymi epitetami?

ile masz lat kobieto?

a co ja jako facet mam k***a powiedzieć?opisywałem się tutaj wcześniej,stukną mi za chwile 2 dekady,jestem w miarę przystojny a i tak chuj z tego...a szukam normalnej kobiety.

...