Czy na wsiach ludzie też wiedzą o istnieniu muzyki metalowej?

Moje krowy słuchają disco polo i tak mleko dają że hej, 20 litrów dziennie polecam

Wyobraź sobie tępa brudasko że na wsi też ludzie słuchają metalu, nawet takie przygłupy jak ty się zdarzają tylko rzadziej. Wiem coś o tym bo mieszkam na wsi i słucham metalu ale przygłupem nie jestem

Kasia, jak ty malo wiesz o zyciu, ja na wsi wyroslam, i bombardowalam sasiada Metallica, podjudzana przez mame Tylko ja sie nigdy nie ubieralam jak zadna subkultura, chyba jestem na to zbyt duza indywidualistka. Jedynie nosilam czarne tshirty z podejrzanymi liscmi jako nastolatka, dotad nie wiem, dlaczego :D

czarny z zielonym po prostu dobrze wygląda - jak u Petera się sprawdzało to wszędzie się sprawdzi, nawet jak to są podejrzane liście :D

Widocznie juz wtedy wiedzialam, co dobre

Ni panie, my tylko kuroki i świnioki hodujom, by miastowe arystokraty mioły co żryć.

no i po co podnosisz ten temat jak ja chce poważnie o smierci podyskutować a nie ciągnąć takie głupoty dalej :-o

Metal jest znaną muzyką na wsi, ale środowiska go tam słuchające są bardzo małe. Dominuje niestety typ przygłupa z włosami na żel, jeżdźącego rozklepaną BMKą po Cyganie z disco polo na głośnikach - smitne ale prawdziwe. Bo takie buraczyny to niestety wizytówka ośrodków wiejskich gdzie jest jednak wielu młodych słuchających lepszej alternatywy.

Jak dla mnie nie powinno sie dyskutowac o gustach, a te wasze zatrzesienie na temat metalu jest glupi. Teraz mlodziez ma takie problemy to tylko podziwiac

po co znowu podnosisz ten temat? dyskusja już skończona.

Kaszaniasta gimbaza znowu dała popis.

Na kafeterii dyskusje nigdy się nie kończą :)

Ja nie rozumie jak muzyka może być metalowa jak łańcuch od krasuli albo łopcęgi.

WPgjcR http://www.FyLitCl7Pf7kjQdDUOLQOuaxTXbj5iNG.com