beznadziejne zycie

Witam. Mam problem jestem z facetem 4 lata mamy 2 letniego synka pol roku temu dowiedzialam sie ze mnie zdradzal przez pol roku mial 16 letnia dziewczyne ktorej mowil ze ze mna nie jest ze tylko u niego mieszkam a mi mowil ze jezdzi tak po nocach i nad ranem wraca bo pracuje by na samochud sobie troche dorobic. Przyznam ze wszystko w domu sama robie nawet prace ktore on powinien wykonywac on tylko pracuje nic wiecej nie robi nie potrafi nawet po sobie talerzy brudnych zmyc a nawet brudnych rzeczy sprzatnac ciagle mowi ze mama go nie nauczyla a on teraz uczyl sie nie bedzie. Gdy dowiedzialam sie o jego zdradzie chcialam odejsc on ciagle powtarzal ze to nie prawda jak pewnego dnia zaczelam pakowac sie z synem to sie przyznal i powiedzial ze nie wie czemu to zrobil ze tak jakos wyszlo i ze to moja wina a ja tyle zawsze robilam dla niego zawsze czekalam cale noce na niego a on wracal o 5 rano o 4 rano nawet z nikim sie nie kolegowalam bo on ciagle mowil ze wszyscy zle wplywaja na mnie i wg. Nie odeszlam od niego zostalam. szkoda mi tylko naszego synka bo bardzo za nim jest. Prubowala odbudowac nasz zwiazek ale on nic sie nie staral. Ciagle jak tylko zrobie cos nie po jego mysli to mnie wyzywa i poniza. Ciagle traktuje mnie jak sluzaca i sprzataczke nawet na spacery nie chce z nami chodzic i duzo jeszcze bym mogla o tym pisac... Jestem juz wyczerpana nie mam juz sil by to wszystko dalej ratowac sama i nawet nie wiem czy to ma sens bo jak chce z nim porozmawiac to ciagle mowi tylko koniec tematu wszystko przeciez jest super i zawsze wychodzi aby tylko nie rozmawiac. On uwaza ze jest super tylko ja jestem ta zla. Nie wiem juz co robic czuje ze nie dlugo to popadne w depresje przez niego :( poradzcie cos prosze Pozdrawiam

wyprowadz sie z tej patologii

To nie ma przyszłości, wg mnie jak najszybciej powinnaś się od niego uwolnić i zacząć nowe życie. Znaleźć sobie jakąś pasję, która da Ci siłę do życia..

To gratuluje i zarazem składam serdeczne kondolencje. To Ty nie masz dziewczyno na prawdę rodziny która cię wyciągnie z tej upiornej sytuacji skoro sama sobie nie radzisz?

.... jak to czytac? wiesz co to kropka i przecinek?

Jestes niepoważna naprawde, co Ty tam jeszcze robisz? Sama sobie odpowiedz na to pytanie. Nie bedzie lepszy. Po jego zdradzie to on ma sie starac nie Ty. Jestes bezmyslna, choc Ci wspolczuje

nie masz wlasnego zdania, sama siebie nie szanujesz a on ma to robic? jest bydlakiem, zacznie cie bic za niedlugo. wyprowadz sie jeszcze dzis!! i bron sie! opowiedz wszystkim jaki jest, poki tego na ciebie nie zwali! zycze sily